Wyzdrowiej najpierw - może potrzebne lepsze lekartwa? A potem się zajmij onnymi planami - łatwiej plany wypełniać kiedy zdrowie OK ..
Wyzdrowiej najpierw - może potrzebne lepsze lekartwa? A potem się zajmij onnymi planami - łatwiej plany wypełniać kiedy zdrowie OK ..
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
dobranoc kochana
wczoraj dzień ok.1700kcal - dziś waga znów dwucyfrowa, więc jest dobrze. szkoda tylko, że ciągle się duszę od kaszlu - ale lekarza jednak sobie odpuściłam - wolałam się wyspać - myślę, że to była słuszna decyzja.
miałam dziś jechać do Mojego i na uczelnię wpaść, ale leje od rana, a mój jedyny ciepły polar został u Mojego no i nie mam w czym jechać ehh... nie wiem, co robić
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Bes_ biedactwo nasze, współczuje wkoło mnie też wszyscy zakatarzeni i zakaszlani, a ja na szczęście zdrowa pijesz na ten kaszel mleko z miodem mi zawsze pomaga zgadzam sie ze wszystkimi, najpierw zdrowie, potem reszta spraw pozdrawiam i przesyłam buziaki
mleko z miodem??? i może jeszcze z czosnkiem??? o nie! to mój największy koszmar z dzieciństwa :P nigdy więcej!
kaszel się trzyma, ale czuję się nieco lepiej niż dziś w nocy (budziłam się co chwilę )
w domu nie bardzo jest co jeść. nie wiem, po co była ta nowa lodówka - nic się w niej nie mieści i przez to stoją tam tylko niepotrzebne rzeczy, a ja chodzę głodna bez sensu :/
no nieważne. nie będę się żalić znowu :/
najgorsze to jak myślę o niedzieli - powrót do pracy, dzień później na uczelnię. ehh... i znów stwierdzam, że kocham wakacje... no nic to. każdy musi chyba przez to przejść.
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
I jak tam zdrowie? Lepiej już.
Odezwij się !
jestem jestem od niedzieli całe dnie w pracy + uczelnia się zaczęła (cicho! nie pytać! mam wk**a jak mało kiedy - a to dopiero początek :/)
a jeszcze na dodatek będę miała w ciągu 2-3 tygodni jeden naprawdę wolny dzień i co????? i Mojego wtedy biorą na jeden dzień do woja - do rezerwy - no normalnie nic tylko siąść i płakać (byłam blisko, ale ludzi za dużo :/)
z dobrych informacji to tylko jedna - dostałam się do komisji, więc kolejna stówka wpadnie do kieszeni (i kolejny dzień mniej z Moim ;( ) oby tylko przewodniczący komisji nie okazał się jakimś burakiem, bo ten, który dziś do mnie dzwonił, brzmiał bardzo niesympatycznie :/
a no i chora nadal
dobra - idę pograć w jakąś durną gierkę i znów tu zajrzę
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
No to zdrowia życzęZamieszczone przez bes_xyfki
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Witaj Bes!
A co tak dokucza Ci ten kaszel? Moze naturalne środki to za mało i trzeba czegoś więcej? Mam nadzieję że u lekarza byłaś?
Zdrówka życzę!
Zakładki