-
malinsia, nie ma sprawy :]
Anikas9, plan jest dobry - tylko czy wypali :P
Albina, no ja właśnie też się dziwię tą szyją... boli jak mam tak ręcę na bok na wysokości barków zgięte pod kątem 90 stopni - i wszelkie modyfikacje tej pozycji (hiehie - ja bym nie wiedizała, o co chodzi z tego opisu :P)
na początku mam rozluźnioną, ale szybko zaczyna boleć i się sama usztywnia bez sensu zupełnie - potem mam problemy z ćwiczeniami na brzuch, bo już mnie tak szyja boli, że większość odpada
a poza tym zainstalowałam sobie dziś Debiana - cudo nie system :] aż się rozpływam z zachwytu (i jakby na potwierdzenie tego siedzę teraz i tak pod windowsem grrr)
no ale cóż - na początku był tylko tryb tekstowy (w sumie niezły odpoczynek od windy) - a teraz i tak mam skonfigurowany ledwo ledwo tryb graficzny, więc jak na razie postanowiłam jeszcze pocztę sprawdzać tutaj :P
-
malinsia, nie ma sprawy :]
Anikas9, plan jest dobry - tylko czy wypali :P
Albina, no ja właśnie też się dziwię tą szyją... boli jak mam tak ręcę na bok na wysokości barków zgięte pod kątem 90 stopni - i wszelkie modyfikacje tej pozycji (hiehie - ja bym nie wiedizała, o co chodzi z tego opisu :P)
na początku mam rozluźnioną, ale szybko zaczyna boleć i się sama usztywnia bez sensu zupełnie - potem mam problemy z ćwiczeniami na brzuch, bo już mnie tak szyja boli, że większość odpada
a poza tym zainstalowałam sobie dziś Debiana - cudo nie system :] aż się rozpływam z zachwytu (i jakby na potwierdzenie tego siedzę teraz i tak pod windowsem grrr)
no ale cóż - na początku był tylko tryb tekstowy (w sumie niezły odpoczynek od windy) - a teraz i tak mam skonfigurowany ledwo ledwo tryb graficzny, więc jak na razie postanowiłam jeszcze pocztę sprawdzać tutaj :P
-
Debiana a cóż to za stwór ?
-
Kath: to taki wredny linux
Bes: no to się wcale nie dziwię, że Ciebie boli. Może porozciągaj trochę te mięśnie, przed i po treningiem? Są jakieś ćwiczenia, musiałabyś poszukać... W książce do pilatesa było napisane, że szyja może boleć, gdy ma się słabe mięśnie, z czasem to powinno minąć, gdy je sobie odpowiednio wzmocnisz. Ale i tak najważniejsze to trzymać szyję luźno.
Mam nadzieję, że dba o Ciebie jakiś masażysta i bardzo nie cierpisz.
-
masażysta teoretycznie jest - ale tylko teoretycznie, bo w praktyce w niedzielę leci do Glasgow i w ogóle kicha
a szyja dziś nie boli, bo nie było ciężarków na aerobicu
-
ooo to dobrze
i niech ich nie będzie w nabliższym czasie to sobie troszeczkę odpoczniesz
kolorowych senków :*
-
Bes i jak Ci idzie
jesli moge spytac i chcesz się z nami podzielić tym, to jaka jest teraz Twoja waga?
Trzymaj się na tych aerobikach
a ja trzymam kciuki za Ciebie mocno
pozdrawiam i zycze miłej niedzieli
-
idzie mi średnio wstaję ostatnimi czasy bardzo późno, a chodzę spać nad ranem i tak jakoś mi się wszystko poprzestawiało
i jeszcze Tomek dziś o świcie wyjechal do Szkocji smutno mi i tęskno strasznie...
Anikas9, jako że zawsze się ważę/mierzę w niedzielę, to dziś oczywiście o tym zapomniałam :P ale będę to musiała nadrobić jutro rano i wtedy prawdopodobnie do mojego podpisu wróci tickerek i zdradzi tę okropną prawdę wszystkim...
-
e tam..okropną
nie przesadzajmy- na pewno nie jest tak źle
-
no i głupia znów pozwoliłam, by mój post wylądował na drugiej stronie - niedobra xyfka LOL
waga moja wysoką być (że co??) - więc nie wiem, czy tickerek jest tu na miejscu (powtórzę - że co??)
w sumie to te głosy w mojej łepetynie mają rację - bo skoro nie tu jest na to miejsce, to gdzie?...
heh... ale się filozoficznie zrobiło :/
a poza tym to tęsknię strasznie za Tomkiem... niech ON już wraca z tej Szkocji...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki