Wątek: razniej chudnąc w grupie niz samemu:)

ach pussi gratuluje kolejnego kiloska.
rewelacyjnie ci idzie, wiec nie zalamuj sie malym pomidorkiem zjedzonym po polnocy :P

witam wszystkich :P
dzisiaj drugi dzien na kopenhaskiej jestem baaaardzo głodna, ale tez czuje sie jakas taka lekka :P jak dla mnie za wczesnie sie konczy jesc... i przesto teraz umieram z głodu eh mam nadzieje ze przetrwam te 13 dni
Ostatni zmierzyłam sobie poziom cukru w organizmie i wyszło mi 62... mi grubaskowi grozi niedocukrzenie??????? niemozliwe jutro zrobie sobie słodziudkie capuccino :P
pozdrawiam wszystkich cieplutko
A moje menu dzisiejsze to:
sniadanie: jajko na twardo, 1 x waza
II sniadanie: jabłko
obiad: kawałek kurczaka gotowanego, kalafior
2 zielone herbaty
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tak sobie siedze czytajac wasze topiki i postanowiłam troche odmienic swój wykres wagi na bardziej swiąteczny :P
A oto moje dzieło:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I jak wam sie podoba??
Pozdrowionka i spokojnej nocki

Ja byłam na Kopenhaskiej i nawet ładnie schudłam, tylko potem od razu zaczęłam jeść jak przed dietą i jo-jo gotowe...
Dla mnie to była męcząca dieta, ale się opłacało w sumie. Może jeszcze raz spróbuję na wiosnę, kto wie?
Najbardziej okropne było dla mnie zmuszenie się do kawy i do sałaty... Nie lubię po prostu. A jak śmiesznie wyglądałam z jajkiem w szkole
Brak mleka też mi doskwierał przez te 2 tygodnie ale skoro ja wytrwałam, wszyscy mogą

Witam :P
Dzisiaj zjadłam tylko troche warzyw z piersia kurczaka :P troszke mało, ale jakos nie było czasu na jedzenie.
Dzien moge zaliczyc do bardzo aktywnych i mało kalorycznych
Po kosciele mały spacer, a w domu 8 minute ABS i cwiczonka na uda
A wieczorem 2 godzny na basenie :P wprawdzie prawie wcale nie pływałam tylko siedziałam w cieplutkiej wodzie z bombelkami ale uznaje to za sport , bie niezle mnie tam "wytrzęsło" czułam jak moj tłuszczyk wiruje
A jak u was dziewczynki dietka??ninka69 jak wytrzymujesz na kopenhaskiej?? bardzo głodna?
Pozdrawiam wszystkich gorąco, bo juz w czwartek ma byc około 15 stopni ciepła
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pussi fajny suwaczek, i swiateczny, tak jak chcialas :P
widze, ze sportu to ci nie brakuje tez bym tak chciala, ale odkad moja sunia ma cieczke to i mi tez nic sie nie chce robic. moze jutro chociaz na rowerek wskocze

pusii, kurczak, skad u ciebie tyle mobilizacji do tcyh cwiczen??? Ja szczerze mowiac chyba zbyt wielkim domatorem jestem i najbardziej pasuje mi domowy ruch, m.in rowerek! Ale postanowilam, ze jak tylko sie zrobi cieplej to wymykam do jakiegos fitness clubu, ajak

A tak poza tym, to prsze spojrzec na mojego baczka, 8-eczka z przodu!!! jupi!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pussi aż świętami zapachniało
Niestety ja przerwałam kopenhaską od soboty miałam gości i niestety,ale pilnowałam się by 1000kcl nie przekroczyć. Od jutra wracam do niej ponownie
Ach kiedy ta wiosna przyjdzie?
Buziaki

Aneeciu gratuluje 8 z przodu. to naprawde niezly wynik jak na 4 miesiace :P
ninka ty sie nie chwalisz, ale widze, ze u ciebie spadly kolejne 2 kilogramki. jak tak dalej pojdzie do lata zrzucisz wszystko gratuluje.

Imperfect dziękuję , prawde mówiąc nie pogniewałabym się jakbym do lata wszystko zrzuciła Hm... marzenia piekna rzecz. Dobrze ,że te o odchudzaniu nam sie spełnają . Mocno w to wierzę ,że wszystkim nam sie uda