-
Bes, ja? Idolką? Boże, czemu? Znaczy miło mi przeraźliwie, ale dlaczego?
Co do Twojej sis... Ty niedługo też będziesz laska jak się patrzy
-
no jak to dlaczemu?? bo jesteś i tyle :P
uprzedzam Twoją odpowiedź - wiem, co robię
-
Bes, Bes, nie zabronię Ci tego Ale teraz to czuję presję, żeby nie spaść z roli idola
-
nie spadniesz - nie martw się - cokolwiek by się nie działo - ja wierne stworzenie jestem :P
-
Hejka Mort
Troszkę poczytałam sobie i od razu Ci powiem, że to, że Twoja siostra tu trafiła jest Twoją zasługą bo widzi efekty centymetrowe u Ciebie i Ci pozazdrościła (szczegóły: szukaj w Pamiętnikach.. ). Tak więc bądź dumna z siebie, że zmotywowałaś starszą siostrę!!!
Mort Słonko w sumie znamy się z Klubu naszego kochanego ale jeszcze tu u Ciebie nie byłam, ale już będę wpadać, bo tu miluśko jest.. jestem trochę od Ciebie starsza, ale wydajesz mi się fajną, dojrzałą młodą Osóbką, do tego bardzo sympatyczną!!!
Tak więc trzymam za Ciebie kciuki, ćwicz nadal ślicznie, dietkuj jeszcze ładniej a za rok, gdy będziesz świętowała swoją "osiemnastkę" na pewno będzie laseczka taka, że hoho!!
Trzymaj się ciepło, miłego wieczorku piątkowego i całego weekendu!!
A gdybyś miała ochotę - zapraszam do siebie i proszę trzymaj i za mnie kciuki.. bo chyba wiesz (z klubowych wieści), że trochę mi ciężko ostatnio.. ale próbuję..
:-*
-
Bes, no zobaczymy
Anikas, dziękuję za odwiedziny na moim skromnym wątku. To, że Gośka mi pozazdrościła, wiem. Pobieżnie przejżałam Jej wątki, ale nie będę ich czytać. Ja nie jestem wścibska.
Nie mnie oceniać siebie
Ja już w wakacje będę laska, tak samo jak wszystkie dziewczyny stąd Ty też
Odwiedzę Twój wątek jutro, bo będę miała więcej czasu.
Dasz radę, nie wolno Ci się poddawać, pamiętaj o tym i 3maj się mocno
-
Mort życzę Ci byś w wakacje już była laseczka jak się patrzy
Jak będziesz tak dietkować i ćwiczyć, na pewno Ci się uda
Trzymaj się ciepło - i zapraszam
-
Dziękuję Anikas i Tobie też życzę bycia laseczką w wakacje i przez resztę życia
Coraz lepiej radzę sobie z wieczornym głodem. Zmniejszyłam limit jedzenia z do 19, na 18.30, a później do 18. Muszę tak stopniowo, bo ostatnim razem, gdy dość drastycznie zmieniłam sposób żywienie, po prostu się poddałam.
Właśnie jestem po dość sporej ilości brzuszków i stoperku. Oglądałam film i stwierdziłam, że nie mogę leżeć bezczynnie na dywanie Mój kochany króliczek nie ułatwiał mi jednak ćwiczeń, bo ciągle podgryzał mi nogawki
Jutro muszę więcej poćwiczyć, a w niedzielę planuję herbatnika znów. Mam nadzieję, że tym razem mi się uda doprowadzić go od początku do końca tak jak należy
Dobranoc wszystkim nocnym markom, takim jak ja
-
bes splamiła honor nocnych marków i położyła się spać ok 21:30 (mimo iż wstała o 13:30 :/) - ale było mi tak niedobrze, że wolałam zmusić się do snu niż warować nad sedesem :/
a co do herbatnika - też planuję go zrobić - ale na pewno nie w niedzielę, kiedy mam mozliwość wreszcie zjedzenia ciepłego obiadu pewnie ustawię go jakoś na środę, bo wtedy mam zajęcia na uczelni od 8 do 16, więc jak wrócę do domu to akurat będzie taka godzina, że już nie warto będzie jeść - a na uczelnię wezmę termosik LOL
-
Hej laski. Co to jest herbatnik?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki