Wątek: ja_gagaa_

tris
ales na mnie nakrzyczala


wiem ze palenie jest szkodliwe .. wiem ze nic mi nie daje...
i nigdy sie nie wypieralam ze jestem niewolnikiem papieroska
ciezko jest natomiast rzucac dwa nalogi na raz...
nic nie powiem.. nie bede sie wybraniac i usprawiedliwiac...
ale od dawna planuje pozbyc sie tego nalogu rowniez...ale bedzie to mialo swoj czas i to wkrotce
a czy jest lepszy od paczka.. niekoniecznie zalezy kto ma jak ustawione priorytety.. dla mnie na dzin dzisiejszy jest lepszy ale lepszy nie znaczy "dobry"

zmieniam zdanie... zadnej krytyki na moim watku..
na posty o paleniu nie bede wiecej odpisywac hehehehe







//buziol

a nie odpisuj babo ja i tak uważam ze papieros lepszy od pączka nie jest a nawet gorszy :P

No pewnie, że gorszy. Moja Mama paliła będąc ze mną w ciąży - i urodziła gryzonia! Coś mam wrażenie, że gdyby zamiast tego jadła pączki, byłabym normalniejsza

czy aby na pewno triss chcialabys zamienic swoja wrodzona "gryzoniowatosc" na cos innego????????????
hrhrhr i bardzo prosze nie zasmiecac mi watku

no wiesz co teraz to sie na ciebie obrazimy o!!!

hrhrhrhrhr
na gagusie... toc nie da rady sie na mnie obrazic....

GAGA
jest mi niezmiernie miło ze zajrzałaś na mój wąteczek
jestem zaszczycona

stawiam sobie ciebie za wzór do naśladowania

zapraszam częściej

no i co z tymi owocami że ich nie można wieczorem jeść?
cukier? woda?

pozdrawiam

fruktoza... czyli cukry proste
o metabolizmie fruktozy pisalam w watku margolki...
daj spokoj... z tym zaszczyceniem..

Zamieszczone przez gagaa_

hrhrhrhrhr

Widzisz, Flakonko, jak ona już rzęzi od tych papierosów?

No to dobra, nie zaśmiecam już

A jakieś nowe wyniki wagowe Ty nam wreszcie podasz? Bo ja tu już palce ze zniecierpliwienia gryzę Tydzień temu pisałaś, że rano nie miałaś czasu się zważyć więc wstrzymujesz się z oficjalnym ogłoszeniem. No i czekamy...

Uściski