Wątek: ja_gagaa_

POZDRAWIAM SŁONECZNIE ,WIOSENNIE, I PRAWIE WEEKENDOWO

Hi Gaguś, jakoś tak mnie potupało się w głowie ostatnio, ale ... znów zaczynam. Tylko teraz jakby z większą nadzieją. :P :P :P

No to jaki seksowny czy ...?

Gagusiu, jestem bardzo ciekawa, jak ten trzeci etap diety Ci idzie.

Dużo energii przesyłam

I co tam u Ciebie, dobra duszyczko? Piatek minął....

echh mowie wam, nie ma baba klopotu to sama go sobie wymysli
powiadaja ze kobieta po 30 dopiero wie czego chce u mnie w dwojnasob trzydzieci kilo w dol i trzydziesci lat na liczniku to i szaleje...
zmiana pracki sie przeciaga.. targaja mna w te i wewte i oni i odczucia wlasne... niestety dopiero jutro a najpozniej w poniedzialek bede znala ICH decyzje...a wiem ze wahaja miedzy dwiema osobami mna i jeszcze jedna dziwczyna

a ze ostatnimi czasy mam coraz wiecej zastrzezen to na dzisiejsza rozmowe ( taka niespodziewana bo jeszcze jeden jakis tam dyrektor chcial mnie widziec i zamienic kilka slow) poszla totalnie wyluzowana lamiac wszelkie konwenanse... nie dosc ze w dzinsach i sztruksowej marynarce..to jeszcze z kompletem dziwnych niewygodnych pytan....
.. nie chce sadzic na zapas ale moge tym chyba "wygrac".. pan byl zauroczony a ja po raz kolejny stwierdzam ze jednak z facetami bardziej sie dogaduje

wagowo cos sie ruszylo w koncu ale i pogoda dopisuje wiec spacerki w szybkim tempie wracaja do lask...
gosik dzis wysylam ci poczta polska to o co prosilas...
bellus zadzwonie jak juz bede wiedziec co i jak.. choc ich decyzja to jeszcze polowa drogi.. tak do konca pewna nie jestem jaka ja podejme...
pozdrawiam wszystkich i do nastepnego..
aaa pisze prace do szkoly o zasadach prawidlowego zywienia wiec pewnie umieszcze ja i tutaj ..choc mam tego juz 25 stron i nie wiem czy sie zmiesci na forum hehehehe

Witaj gagaa, ja zazwyczaj nie wpisywalam się w twoim wątku , ale czytam , bo jesteś moim guru i w zasadzie dzięki twoim doświadczeniom udalo mi się zgubić te kiloski , dopiero teraz jak od 2 tygodni waga stała, postanowiłam przejść na SB, ale często wracam i czytam , bo masz bardzo dużo cennych informacji
Zastosowałam twoją metodę , wieczorem tuńczyk, lub ser biały , wspaniale zapycha, slodycze poszły na bok , (małe wpadki się zdarzają) ale ważne , że nie chodzę glodna, a w tym wszystkim największa jest twoja zasługa, tak , że proszę pisz, kopiuj jak najwięcej mądrych informacji
Pozdrawiam i życzę dobrej pracy

Wszystkiego najlepszego z okazji świąt Wielkanocnych.

gaguś wracaj proszę!
Bez Ciebie żle się dzieje....

UDANEGO WYPOCZYNKU W CZASIE DŁUGIEGO WEEKENDU

Smutno mi.