-
to po kolei..
madox a co ja mam trzymac??? ... he he he jedyne co mam ochote trzymac w tej chwili to "linki" na jachcie jakims ( nowe moje hobby )
triss... nie mam pojecia czy przyjade..ale milo ze zapraszasz... nie wiem bo prace mam taka ze to goracy okres dla handlowcow to raz...a dwa najpewniej na koniec grudnia bede miala do wyslania prace zaliczeniowe do szkolki...wiec kicha a trzeci semestr mam najtrudniejszy ( tak mowia!!) do grudnia jeszcze sporo czasu zostalo wiec poki co notuje w pamieci ...a jak bedzie to sie zobaczy
cmoka przyjmuje z ogromna radoscia...
a co do tego watku ktory wpisalas.... nie chce mi sie z nia gadac!!!! unikam ludi ktorzy pisza ze czuja do innych obrzydzenie a sami malo konstruktywnie przyjmuja slowa krytyki , tak wiec zostawmy zenujaca czesc spoleczenstwa na boku niech sie sami ratuja, ktos kto nie wie ile dokladnie zjada kalorii i kto nie wie ze przetwarzanie produktow zywnosciowych ( gotowanie pieczenie itede) zmienia ich IG i kalorycznosc... malo mnie inte-re-re a watek jej przeczytalam w calosci -raczejz sympatuu do ciebie triss jak z jakiegos innego wzgledu- widze jak sie przejelas!.. ja po pierwszym wpisie umarlam !! po kilkulatach w koncu ktos mnie uswiadomil ze... jestem MEGA ANOREKTYCZKA bo w jakims tam tescie byly takie pytania..
kuzwa jakbym miala polegac na choroskopach i testech to bym nie wychodzila z domu!!!!!
daj spokoj triss...szkoda twojego czasu na marnotrawienie .chce dziewcze miec problemy i sama sie o nie prosi ... trudno! na sile nie przekonasz a ona nei chce rad.. chce tylko pisac o tym jak bardzo jest fajna i dzielna- niech sobie pisze
wnerwia mnie tylko to ze przez takich jak ona... moje podatki pojda nie na wazne sprawy tylko na jej oseoporoze czy inne problemy ktorych nawet wrozyc nie trza... bo bede jak nic!!
nei sadze tez zeby admin tego forum zamknal watek... takich bylo kilka jak nie kilkadziesiat nie ma podstaw, kazdy moze pisac co chce i o czym chce
buttermilk... tez cie pozdrawiam a powroty sa fajne...o ile wyciga sie wnioski! reszte zawsze mozna naprawic
animko ..pamietam tego "kopa" jako jedyna nie zareagowalas oburzeniem i sarkazmem... hahaha na zmiane tytulu mnie natchnelo... bo dawno przeszlam 100 i nie walcze juz! teraz odbieram to jak "prace" a nie walke... a co do nekania... a nekaj! zawsze twierdzilam ze np. w moim przypadku "upierdliwosc" przynosi same dobre rezultaty - co nie znaczy ze jestes upierdliwa.. to znaczy ze ja taka jestem!!!
emkr.. no nie wiem czy bede... nic nie obiecuje! na pewno na innych zasadach o ile juz!
kefa... kokietka -ja!! nie moze byc! zdaje sobie po prostu spraw ze kilka miesiecy to spory okres czasu... "moich" juz prawie nie ma
"to forum z toba na czele" boj sie boga!! na zadnych czele nie stoje!! i jakos mnie nie korci... powiem wiecej... jako ze nie glaskam po glowkach i nie uzalam sie nad uzalajacymi sie nad soba... trza miec spora dawke silnego charakteru zeby mnie lubic....uwielbiam sie spierac i debatowac a czasem mam z tego niezly ubaw! i troszke malo mnie obchodzi ze bywam "niefajna" , nie umiem jednak sie oprzec i nie wlozyc kija w mrowisko! szczegolnie jak widze czasem takie watki jaki na dzien dobry triss mi zaserwowala... o wiele bardziej wole takie jak kaldroza! ale nie zamierzam tez juz walczyc z wiatrakami i przejmowac sie tymi , ktorzy chca tylko ramienia do pochlipania i raczek do przyklasniecia!
kasiakasz.... bo jeszcze uwierze...
tyle wstepu i pogwarek...
wczoraj wywalilo mi kilka dlugich linijek ( zawsze mialam tendencje do pisania epistolów jakis) powiemw skrocie..
waga? - 85-90 zalezy od wielu rzeczy na jakim jest poziomie...
nowa metoda na dola? - arkusz kalkulacyjny z przelicznikiem BTW
nowe chobby... żagle!!! ( jestem zachorowana po czerwcowym rejsie- i dzieki bogu nie ma na to tabletek!!!) i rowerek!!! super srodek lokomocji i frajdy!
nowe ambicje?- byc nadal w 5% najlepszych studentow mojej uczelni i zeby nadal mi placili za to ze wsrod nich jestem i zrobic certyfikat unijny z informatyki!!!
plany? - jak zawsze- zmienic prace!! najlepiej w PR albo reklamie ...
ukryte plany? - wejsc jednak kiedys w rozmiar 38
i to tyle... w sumie niewiele sie zmienilo
pozdrawiam i ...
//buziol
wlasnie chcialo mi wywalic znow to co napisalam...ale znalazlam sposob na forum.. bez zapisywania hrhrhrhrhr
łał wlasnie sama sobie zaczełam 100 strone omen?? jaki czy cuś??
-
Hmm, pisząc: "forum z tobą na czele" - miałam na myśli: "forum, a przede wszystkim Ty" .
Ja też nie lubię zbytniego głaskania, więc takie znaczenie nawet mi przez myśl nie przeszło .
Pozdrawiam i życzę zrealizowania ukrytych planów, i to bez konieczności "życia tylko dietą" .
-
Eh..co tu mówić..jestem na twoim wątku pierwszy raz...przeczytałam twoją historię i co? Wierze w ciebie!
Napewno dasz radę!
Co ja ci tu jeszcze mogę powiedzieć?
Ja jestem nastolatką <lol2>
mam 14 lat, 171cm wzrostu i 65kg.
I nadal walcze o moją idealną wagę.
Trzymaj sie cieplutko:*
-
Witaj
Twoje posty sie czyta i czyta...
Czyatj ostatni naszła mnie refleksja ze ja też chętnie bym pracowała w PR
Mam fajną pracę ale tylko w maleńkim stopniu związaną z mediami i promocją, a
mnie pociąga organizacja, reklama i media
rozgladam sie za inną, lecz tylko w tedy zmienię gdy trafię na coś ekstra.
Inaczej sie szuka pracy jak sie jej nie ma a inaczej jak sie ma całkiem fajną.
Tobie życze byś była w tej piątce najlepszych studentów.
Ja właśnie pisze prace magisterską więc też dużó czasu poświęcam na naukę
Presyłam pozdrowienia
-
Ech, Gagaa (mega-anorektyczko skądinąd ), dlaczego w świetle tego, jak dociekliwie i analitycznie podchodzisz chociażby do spraw żywienia, Twoje bycie w 5% najlepszych studentów wcale mnie nie dziwi?
Na tamten wątek w końcu odpisałam, bo za bardzo mnie on męczył i chyba czułabym się winna, gdybym nie zareagowała. Ale przepraszam, że tak Ci go "na powitanie zaserwowałam" Faktycznie, miły powrót na forum Ci zapewniłam. Z drugiej strony może i poczułaś się dzięki temu od razu swojsko. Bo ludzie na tym portalu się zmieniają, ale problemy pozostają takie same, prawda? Niestety.
Cieszę się, że znalazłaś nową pasję.
Uściski
-
DLA TYCH CO LUBIA PRZYDLUGAWE POSTY - MALA POWTORKA
Prawidłowe żywienie jest konieczne nie tylko, dlatego, by zapobiec chorobom, ale i dlatego, ażeby umożliwić wyzwolenie wszystkich potencjalnych sił biologicznych organizmu, co jest warunkiem prawidłowego rozwoju fizycznego i umysłowego oraz wytworzenia należytej odporności na niekorzystne działanie czynników środowiskowych.
prof. Aleksander Szczygieł
To, co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, lecz nasze przyzwyczajenia żywieniowe nie zawsze odpowiadają potrzebom organizmu. Najczęściej jemy szybko i byle jak kompletnie nie zwracając uwagi na wartości odżywcze, jakie są nam potrzebne do prawidłowego rozwoju, a jakich dane produkty nam dostarczają. Jemy po prostu to, co lubimy. Ale czy to jest zdrowe?
Ustalona w 1947 roku przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) współczesna definicja zdrowia brzmi: "zdrowie to nie tylko nieobecność choroby i niedołęstwa, ale stan dobrego fizycznego, psychicznego i społecznego samopoczucia" .
Chciałabym w tej pracy skoncentrować się na racjonalnym, zdrowym odżywianiu, scharakteryzować składniki pokarmowe i ich działanie na nasz organizm, a także wskazać zagrożenia, jakie niesie za sobą nieprawidłowy dobór tych składników ze względu na to, że właśnie racjonalne odżywianie należy do najważniejszych czynników środowiskowych człowieka, wpływających korzystnie na stan jego zdrowia i warunkujących ( obok aktywności fizycznej) "bycie zdrowym". To ono, między innymi, determinuje prawidłowy rozwój fizyczny, dobre samopoczucie psychiczne, wysoką wydajność w pracy czy zdolność względnie łatwego przyswajania zdobywanych wiadomości. Błędy w żywieniu, w zależności od ich nasilenia, wywołują natomiast wiele różnych chorób, sprzyjają powstawaniu innych, rozlicznych schorzeń, stanowiąc tło dla szybszego ich rozwoju.
Prawidłowe żywienie to innymi słowy dostarczanie wszystkich niezbędnych składników pokarmowych w odpowiedniej ilości i proporcjach, ale także uwzględnienie liczby posiłków i ich rozłożenia w ciągu dnia. Zanim jednak zaczniemy rozkładać owe posiłki i składniki pokarmowe, należy je poznać i zdobyć podstawową wiedzę o tym, do czego one służą i jaki maja wpływ na nasz organizm.
Składniki odżywcze są to związki występujące w produktach spożywczych zarówno pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego, które po spożyciu ulegają strawieniu i przyswojeniu (wyjątek stanowi błonnik, który jest nieprzyswajalny przez organizm człowieka). Składniki te budują ustrój ludzki. Organizm człowieka zawiera: około 20 % białka, 10-15 % tłuszczu, 1 % węglowodanów, 4-5 % składników mineralnych. Największy odsetek stanowi woda, około 65 %. Ocenia się, że ustrój ludzki do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje około 60 składników w tym, co najmniej 40 zalicza się do tzw. niezbędnych. Oznacza to, że musza one być dostarczone z pożywieniem. Pozostałe mogą powstać w organizmie, lecz substratem do ich syntezy są związki dostarczane z zewnątrz.
*******
Średni wkład chemiczny organizmu dorosłego człowieka do masy ciała 70 kg wyrażony w procentach.
Woda-65%
Białko-20%
Tłuszcze-10%
Węglowodany-1%
Składniki mineralne-4%
******
Do związków egzogennych niezbędnych zaliczamy m. in.: 8 aminokwasów, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, większość witamin, wszystkie makro i mikroelementy. Głównymi składnikami są białka, węglowodany, tłuszcze, witaminy i składniki mineralne. Ze względu na funkcję składniki pokarmowe można podzielić na 3 grupy:
Składniki energetyczne, czyli węglowodany, tłuszcze, częściowo białka pokrywające zapotrzebowanie na energię potrzebną do funkcjonowania organizmu.
Składniki budulcowe, które służą do budowy i odnowy komórek oraz tkanek. Zalicza się tu: białka, wapń, fosfor, siarkę, żelazo, jod, lipidy oraz cholesterol- składnik błon komórkowych, prekursor do syntezy hormonów płciowych, kory nadnerczy, kwasów żółciowych.
Składniki regulujące, czyli witaminy, niektóre mikro i makroelementy oraz błonnik pokarmowy. Związki te nie dostarczają energii, nie są materiałem budulcowym, ale są równie ważne jak pozostałe, ponieważ jako biokatalizatory biorą udział we wszystkich przemianach pokarmowych zachodzących w organizmie oraz regulacji przystawki przewodu pokarmowego ( błonnik).
WĘGLOWODANY
Węglowodany, są to związki organiczne zwane potocznie cukrami, zbudowanie są z węgla, wodoru i tlenu. Obejmują związki przyswajalne i nieprzyswajalne; wchodzą a skład produktów spożywczych w postaci cukrów prostych, dwucukrów, skrobi i błonnika.
Węglowodany są głównym, najtańszym i najłatwiej dostępnym źródłem energii, służą przede wszystkim do utrzymywania stałej ciepłoty ciała, pracy narządów wewnętrznych oraz do wykonywania pracy fizycznej. Węglowodany dostarczane w pożywieniu stanowią materiał budulcowy dla wytwarzania elementów strukturalnych komórek lub substancji biologicznie czynnych, a glukoza jest prawie wyłącznym źródłem energii dla mózgu i mięśni. Węglowodany pozwalają tez na oszczędną gospodarkę białkami i tłuszczami, odgrywają one tez dużą rolę w gospodarce wodno-mineralnej, zmniejszając wydalanie tych składników. Są to wiec związki bardzo ważne dla prawidłowego odżywiania. Niestety właśnie w efekcie kumulacji ujemnych skutków konsumpcji dużych ilości cukrowców dochodzi do wielu problemów zdrowotnych.
"Złożoność" węglowodanów ma wpływ na procesy biochemiczne zachodzące w naszym organizmie. Istnieją trzy rodzaje węglowodanów.
-węglowodany oczyszczone, głównie cukier i słodzące dodatki chemiczne - żywność bezwartościowa. Nawet spożycie jednego produktu dziennie to już za dużo.
- węglowodany proste - wchłaniają się bardzo szybko , generalnie im bardziej przetworzone węglowodany, tym szybciej się trawią. Produkcja bułek, białego chleba, białego ryżu, ziemniaków puree, ciastek, płatków śniadaniowych, wafli ryżowych i soków owocowych wymaga, co najmniej jednego etapu przetwarzania. W wyniku tego powstają węglowodany, które szybciej przechodzą do krwi i powodują gwałtowny wzrost wydzielania insuliny ( węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym)
- węglowodany złożone- wchłaniają się powoli –z zasady wszystkie wolno trawiące się węglowodany, takie jak słodkie ziemniaki, dziki ryż, fasola i owoce, pochodzą od "matki natury"i nie są w żaden sposób przetworzone. Naturalne węglowodany mają mnóstwo substancji odżywczych i błonnika. Powodują stosunkowo wolny wzrost stężenia glukozy we krwi i umiarkowane wydzielanie insuliny( niski indeks glikemiczny). Powinny one stanowić główne źródło energii dla organizmu. Jedzenie dużych ilości niskokalorycznych warzyw zwiększy ilość błonnika w diecie i dodatkowo zwolni tempo trawienia. To pomaga zapanować nad apetytem i mieć uczucie sytości nawet podczas diety niskokalorycznej, a to z kolei uchroni nas między innymi przed niekontrolowanym spożyciem nadmiernej ilości kalorii.
****
Złożoność zależy od ilości cząsteczek cukru, jest to o tyle ważne ze cukry proste są natychmiastowo wchłaniane a cukry złożone musza być najpierw rozłożone do cukrów prostych a co za tym idzie są wchłaniane znacznie wolniej
Choć dzielimy węglowodany na wolno, i szybko trawiące się, to inne składniki pożywienia, takie jak błonnik, tłuszcze i białko, mogą mieć wpływ na szybkość przedostawania się węglowodanów do krwi. Błonnik- obecny w warzywach, owocach, fasoli, płatkach owsianych oraz skórce ziemniaków- może drastycznie zwolnić przechodzenie węglowodanów do krwi ( np. połączenie białego ryżu, który trawi się szybko lub średnio szybko, z filiżanką brokuł zwolni tempo trawienia ryżu; porcja czarnej fasoli dodanej do ziemniaków puree drastycznie zwolni tempo trawienia ziemniaków). Tłuszcze obecne w pokarmie również zwalniają tempo trawienia wiec również połączenie jakiegokolwiek źródła białka zwierzęcego lub tłuszczu z węglowodanami- zwolni tempo ich trawienia.
*****
Co się dzieje, gdy zjemy węglowodany, gdy spożywamy skoncentrowane, oczyszczone cukry? We krwi gwałtownie rośnie poziom glukozy. Ten gwałtowny wzrost glukozy powoduje szybką reakcję organizmu, który wytwarza insulinę. Hormon ten skutecznie obniża ilość glukozy we krwi "wpychając" glukozę do komórek naszego ciała, część z niej zamienia w glikogen, resztę magazynuje w postaci tkanki tłuszczowej.
Węglowodany powinny dostarczać 55-65% wartości energetycznej dziennej racji pokarmowej. Powinny to być węglowodany złożone, nie oczyszczone, nie rozgotowane. Najlepszymi produktami są wszelkiego rodzaju pełnoziarniste produkty zbożowe typu kasza gryczana, ryż brązowy lub paraboliczny, kasza jęczmienna, makaron razowy, makaron z pszenicy "durum", płatki owsiane, chleby - pełnoziarnisty lub razowy żytni (może być z różnymi nasionami, są one bardzo zdrowe), oczywiście bez dodatków chemicznych.
Chociaż węglowodany dostarczają energii niezbędnej dla pracy mięśni, ośrodkowego układu nerwowego i dla metabolizmu tłuszczu, a także oszczędzają białko, by nie uległo spaleniu jako źródło energii, to jednak zbyt dużo (ponad 70% całkowitej liczby kalorii) wiąże się ze wzrostem stężenia trój glicerydów w osoczu, LDL (złego cholesterolu) i prawdopodobieństwa wystąpienia ujemnego bilansu azotowego, jak również ze spadkiem poziomu HDL (dobrego cholesterolu) i testosteronu we krwi.
Spożywanie coraz większej ilości przetworzonych pokarmów powoduje, że zjadamy coraz mniej błonnika. Lekarze podkreślają, że jest to przyczyną otyłości oraz szerzenia się nowotworów układu trawiennego. Należy, więc pamiętać o błonniku w naszej codziennej diecie, bowiem wpływa on korzystnie nie tylko na nasz układ trawienny, ale także na walkę z nadwagą. Włóknik ( inna nazwa błonnika) ułatwia wydalanie oraz zmniejsza apetyt, dzięki swojemu działaniu wypełniającemu, hamuje wchłanianie cholesterolu do krwi, udowodniono również, że zmniejsza on wchłanianie sacharozy.
Z drugiej strony, zbyt duża ilość błonnika może ograniczyć wchłanianie ważnych witamin i związków mineralnych. Także, w ilości spożywanego błonnika ( jak w każdym innym przypadku) zalecany jest umiar. Błonnik drażniąc jelita pobudza ich ruchy perystaltyczne, co w rezultacie przyspiesza tzw. pasaż jelitowy (przemieszczanie się treści pokarmowej) . Dodatek błonnika nie zwiększa energetyczności diety, (dlatego możemy go spokojnie nie wliczać w limit kaloryczny) i zapewnieni odpowiednią jej objętość, dzięki czemu pokarm wypełnia żołądek znosząc uczucie głodu bez dodatkowej energii, ( czyli bez dostarczania dodatkowej porcji jedzenia).
Błonnik sprzyja również walce z otyłością, reguluje wagę ciała, a obecność 17 aminokwasów (w tym 8 niezbędnych) doskonale pobudza „spalanie” tłuszczu oraz hamuje nadmierny apetyt przeciwdziałając podjadaniu. Ze względu na rozpuszczalność w wodzie błonnik dzielimy na nierozpuszczalny i rozpuszczalny .
Ogólnie zaleca się spożywanie 20 - 40g błonnika dziennie. Jednak jego dawkę należy zwiększać powoli, aby dać jelitom i żołądkowi czas na przystosowanie się. Trzeba także pić dużo wody, co zapobiega zaparciom.
*****
Błonnik ma także inne zalety poprawia wytrzymałość organizmu, chroni ściany jelita przed działaniem toksycznych substancji wytwarzanych w procesach fermentacji, pomaga eliminować z organizmu toksyny, kwasy żółciowe, metale ciężkie a nawet substancje rakotwórcze ,duża zawartość błonnika w diecie regulujemy pracę jelit, oczyszcza kosmki jelitowe i regeneruje błonę śluzową jelit, polepsza wchłanianie składników pokarmowych błonnik działa na prawidłowe funkcjonowanie narządów układu trawiennego, wspomaga trawienie pokarmów, wpływa na regularność wypróżnień i wydalanie toksyn z organizmu.
Błonnik nierozpuszalny -Wchłania on kilka razy więcej wody niż wynosi jego ciężar oraz pęcznieje w jelitach. Błonnik nierozpuszczalny znajduje się głównie w całych ziarnach w zewnętrznej części nasion, owoców, ziaren nasion strączkowych. Otręby pszenne zawierające celulozę stanowią zewnętrzną , ochronną warstwę ziarna pszenicy. Część ta jest często usuwana podczas mielenia, obierania czy gotowania; pomaga w wypróżnieniach i przynosi ulgę w dolegliwościach związanych z trawieniem oraz zapobiega nowotworom okrężnicy. Błonnik rozpuszczalny.- zawarty w grejpfruty, pomarańcze, marchew, ziemniaki, chleb pszenno-żytni biały, mąka pszenna, brązowy ryż, jęczmień, owies, otręby owsiane; powoduje wzrost wydalania kwasów żółciowych i cholesterolu z kałem co prawdopodobnie zmniejsza jego ilość we krwi.
*****
Do chorób związanych z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej zalicza się:
Cukrzycę
W zakresie spożycia węglowodanów obserwuje się malejący udział energii pochodzącej z węglowodanów złożonych (przetworów zbożowych i ziemniaków), a rosnący udział sacharozy i cukrów prostych (ze słodyczy i przetworów owocowych). Spożywanie żywności wysoko przetworzonej, bogatej w cukier rafinowany i tłuszcz (np. słodycze), sprzyja uzyskaniu dodatniego bilansu energetycznego i jest jednym z czynników współdecydujących o powstawaniu otyłości pierwotnej oraz cukrzycy insulinoniezależnej . Cukrzyca polega na pierwotnym zaburzeniu metabolizmu węglowodanów, a wtórnie także tłuszczów i białek. Ta przewlekła choroba charakteryzuje się zaburzeniami prawidłowego przetwarzania glukozy w wyniku upośledzenia wydzielania insuliny (o skali i przyczynach zależnych od postaci choroby). W cukrzycy wskazane jest unikanie spożycia sacharozy, w celu utrzymania możliwie niskiego stężenia glukozy we krwi. Pomocne są tu produkty spożywcze zawierające w swoim składzie zamiast sacharozy jej zamienniki, np. intensywne substancje słodzące lub fruktozę (fruktoza jest wolniej wchłaniana z przewodu pokarmowego niż sacharoza i nie powoduje tak gwałtownego wzrostu poziomu glukozy we krwi).
Leczenie cukrzycy, oczywiście oprócz podawania środków farmakologicznych, polega na odpowiednim stosowaniu łatwo strawnej diety niskotłuszczowej, z ograniczeniem łatwo przyswajalnych węglowodanów. Jej najważniejszym celem jest przeciwdziałanie powstawaniu powikłań cukrzycy. Modyfikacja polega na znacznym ograniczeniu spożycia cukrów prostych i dwucukrów. W diecie tej ogranicza się także do niezbędnego minimum zawartość tłuszczu (ok. 25% energii), w tym w szczególności tłuszczów pochodzenia zwierzęcego. Jest to bardzo istotne ze względu na profilaktykę chorób układu krążenia oraz nadwagi i otyłości. Większość osób chorych na cukrzycę, szczególnie cukrzycę insulinozależną, cierpi jednocześnie na otyłość i wykazuje zaburzenia sercowo - naczyniowe. W leczeniu dolegliwości wywołanych cukrzycą z pomocą przychodzi także błonnik. Pomaga on we właściwym utrzymaniu stałego poziomu cukru we krwi i chroni przed jego znacznymi wahaniami.
****
W 1997 roku ADA (American Diabetes Association) wprowadziło nowe kryteria diagnostyczne i klasyfikację cukrzycy:
-cukrzyca typ 1 (na skutek zniszczenia komórek ß trzustki dochodzi do bezwzględnego niedoboru insuliny w organizmie)
-cukrzyca typ 2 (jest wynikiem postępującego upośledzenia wydzielania insuliny oraz oporności tkanek na insulinę)
-cukrzyca wtórna (powodują ją różne czynniki np. defekty genetyczne, choroby zewnątrz wydzielniczej części trzustki, niektóre leki i substancje chemiczne)
-cukrzyca ciężarnych (pojawia się w okresie ciąży).
Cukrzyca insulinoniezależna jest chorobą, w której następuje zespół zaburzeń przemian węglowodanowych spowodowany względnym lub bezwzględnym niedoborem insuliny. Choroba występuje najczęściej u osób otyłych w średnim lub starszym wieku. Jest silnie związana z ryzykiem choroby niedokrwiennej serca, powikłaniami nerkowymi, zaburzeniami wzroku. Przyjmuje się, że w Polsce ok. 1 - 3 mln osób jest zagrożonych lub niedomaga z powodu tej tylko odmiany cukrzycy
******
Nietolerancja laktozy
Dla wielu ludzi ważnym problemem zdrowotnym jest nietolerancja oligosacharydów. Niezdolność do hydrolizy lub wchłaniania jest szczególnie dobrze rozpoznana w odniesieniu do laktozy. Może ona być spowodowana brakiem enzymu (lub przenośnika), który rozkłada laktozę. Zaburzenie to może być wrodzone, jednak najczęściej bywa efektem wieloletniego niepicia mleka, przez co degradacji ulega w organizmie enzym laktaza (ß-galaktozydaza). W związku z tym, o ile nie ma innych schorzeń, wystarczy wyeliminować z diety mleko i jego przetwory, z których laktoza nie została choćby częściowo usunięta w procesach technologicznych.
Otyłość i nadwagę
Są efektem spożywania zbyt obfitych w stosunku do zapotrzebowania organizmu ilości pokarmu w wyniku, czego pojawia się nadmiar energii pobieranej z pożywienia nad ilością energii wydatkowanej na procesy życiowe. Nadwaga oznacza zwiększoną masę ciała w stosunku do przyjętych norm. Otyłość jest chorobą ogólnoustrojową, której głównym objawem jest nadmiar tkanki tłuszczowej. Rozwój otyłości może prowadzić do wielu chorób, szczególnie cukrzycy insulinzależnej i chorób układu krążenia, pęcherzyka żółciowego itp., a w konsekwencji do przedwczesnych zgonów. Leczenie nadwagi i otyłości polega na systematycznym stosowaniu odpowiedniej diety o obniżonej wartości energetycznej oraz na zmianie dotychczasowych nawyków żywieniowych. Jedynie racjonalne, dobrze zbilansowane żywienie i regularne spożywanie niewielkich posiłków z odpowiednią częstotliwością daje gwarancję utrzymania odpowiedniej masy ciała przez długi okres.
****
Stosowanie tzw. diety cud, mimo okresowych korzystnych efektów, nigdy nie daje gwarancji zachowania dobrego zdrowia i samopoczucia, a wręcz przeciwnie - może spowodować zaburzenia w stanie zdrowia
*****
Próchnica zębów.
Próchnica zębów jest chorobą uznaną za społeczną, obejmuje ona ponad 95% ludności naszego kraju. Stanowi ona główną przyczynę utraty i uszkodzenia zębów u dzieci i młodzieży. Próchnica rozwija się przede wszystkim na powierzchniach zębów, na których zalegają resztki pokarmowe. Powodują one zmiany odczynu pH w ustach oraz prowadzą do procesów demineralizacji szkliwa. Najlepszą ochroną przed próchnicą jest odpowiednia higiena jamy ustnej oraz systematyczne wizyty u stomatologa. Ważne jest również spożywanie odpowiednich pokarmów. Dziś nie ulega wątpliwości, że nadmierne spożycie cukrów prostych oraz niedobory fluoru w diecie sprzyjają rozwojowi próchnicy zębów.
BIAŁKA
Kolejnym składnikiem, który chcę omówić są białka - uznawane za najważniejszy składnik budowy żywych organizmów, zarówno zwierzęcych jak i roślinnych. Stanowią one około 20% masy ciała człowieka zajmując drugie miejsce po wodzie i są podstawowymi składnikami budulcowymi tkanek oraz niezbędnymi składnikami protoplazmy komórek. Z białek organizm czerpie materiał do produkcji enzymów trawiennych i tkankowych oraz do budowy ciał odpornościowych, mają działanie odtruwające. Białka należą do substancji wielkocząsteczkowych, o złożonej budowie i dużej masie cząsteczkowej. W skład białek wchodzi: węgiel, tlen, azot, wodór, siarka. Oprócz wymienionych pierwiastków niektóre białka mogą zawierać również fosfor, żelazo, cynk, miedz, mangan, diod. Rola białek w organizmie jest wieloraka:
-są podstawowym składnikiem krwi, mleka, limfy oraz wielu ciał biologicznie czynnych, jak: hormony, enzymy,
-wchodzą w skład ciał odpornościowych,
-działają jako substancje buforowe, utrzymują właściwy odczyn płynów ustrojowych, treści przewodu pokarmowego,
-pełnią rolę nośnika niektórych witamin, składników mineralnych,
- biorą udział w regulowaniu ciśnienia krwi,
-służą do budowy i odbudowy zużywających się tkanek (np. złuszczony naskórek, wypadające włosy),
*****
Białka są także podstawowym składnikiem tkanek płynnych płynów ustrojowych: osocza krwi, płynu mózgowo-rdzeniowego, hemoglobiny, płynów śródtkankowych i innych; Zapotrzebowanie na białko zwiększa się od 1,5 do 2 razy dla dzieci i młodzieży, kobiet w ciąży oraz kobiet karmiących
*****
O tym, czy białko jest uznawane za pełnowartościowe, czy nie świadczy obecność 8 spośród 22 aminokwasów, które budują wszystkie białka. Tych aminokwasów ustrój człowieka nie wytwarza i dlatego muszą być dostarczane z pożywieniem. Nazywamy je aminokwasami niezbędnymi lub egzogennymi, co znaczy, że muszą być dostarczone z zewnątrz. Aminokwasy te we właściwych proporcjach występują głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego. Białka roślinne, poza nasionami roślin strączkowych i soją, nie dostarczają właściwych ilości niezbędnych aminokwasów i z tego powodu określa się je często jako białka niepełnowartościowe. Organizm człowieka najlepiej wykorzystuje mieszaninę białek zwierzęcych i roślinnych. W prawidłowo zestawionym posiłku należy łączyć produkty dostarczające obu rodzajów białek
Zapotrzebowanie na białko uzależnione jest od wieku i stanu fizjologicznego organizmu. Przyjmuje się, że człowiek dorosły, zdrowy, o prawidłowej masie ciała powinien spożywać 0,8-1 g białka na 1kg masy ciała . Energia pochodząca z białka stanowi 12-14% dobowego zapotrzebowania energetycznego.. Ponieważ organizm ludzki nie może magazynować białek, dlatego należy je spożywać codziennie zgodnie z zalecanymi normami.
Niedostateczna podaż białka w diecie jest niebezpieczna. Prowadzić może do upośledzenia wielu czynności ustrojowych, takich jak załamanie odporności immunologicznej, zmniejszenie wydolności fizycznej i psychicznej.
Równie groźne, jak niedobór, jest nadmierne spożywanie produktów białkowych, głównie pochodzenia zwierzęcego, przekraczające fizjologiczne (należne) zapotrzebowanie ustroju na ten składnik. Nadmierna podaż białka w diecie może przyczyniać się między innymi do:
- silnego obciążenia wątroby i nerek na skutek niepełnego przyswajania i utleniania aminokwasów,
- schorzeń dróg moczowych,
- odwapnienia kości,
- wzrostu reakcji wolnorodnikowych,
- upośledzenia pracy systemu nerwowego i mózgu.
TŁUSZCZE
Kolejnym z podstawowych składników naszego pożywienia są tłuszcze. Są niezbędnym składnikiem pożywienia, jednakże z punktu widzenia zachowania zdrowia ich spożycie wymaga szczególnej kontroli (są one najbardziej kalorycznym składnikiem naszej diety).
Tłuszcze jadalne mogą być pochodzenia zwierzęcego lub roślinnego. Do tłuszczów pochodzenia zwierzęcego zaliczamy m.in. masło, smalec, słoninę, łój, do tłuszczów roślinnych natomiast zaliczane są tłuszcze ciekłe: oliwa z oliwek, olej sojowy, słonecznikowy, arachidowy, rzepakowy oraz margaryny produkowane głównie z olejów roślinnych.. Większość tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, a także olej palmowy i kokosowy, charakteryzuje się dużą zawartością kwasów tłuszczowych nasyconych (NKT), natomiast tłuszcze pochodzenia roślinnego - dużą zawartością kwasów tłuszczowych nienasyconych (NNKT). NNKT, czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, nie mogą być syntetyzowane w organizmie człowieka i z tego powodu muszą być stale, systematycznie dostarczane z pożywieniem. Biorą one udział w regulacji wielu czynności ustrojowych, a przede wszystkim zapobiegają rozwojowi miażdżycy poprzez obniżanie poziomu cholesterolu we krwi oraz zmniejszanie agregacji płytek krwi, (czyli zdolności wytwarzania zakrzepów naczyniowych, prowadzących do zawałów).
Nienasycone kwasy tłuszczowe należą do dwóch rodzin: omega 6 i omega 3. Bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega 6 są przede wszystkim niektóre nasiona roślin oleistych i oleje: kokosowy, słonecznikowy, kukurydziany i sojowy oraz produkowane z nich margaryny. Kwasy omega 6 wykazują korzystne oddziaływanie w odniesieniu do obniżania poziomu tzw. złego cholesterolu, (frakcji LDL) . Pamiętać przy tym należy, że oleje roślinne rodziny omega 6 należy spożywać w postaci surowej nie powinno się na nich smażyć.
***
Ponieważ stwierdzono, że wysokie spożycie kwasów z frakcji LDL, oprócz obniżania "złego" cholesterolu może powodować również obniżenie tzw. dobrego cholesterolu, czyli frakcji HDL, spożycie tych kwasów nie powinno przekraczać średnio 7% energii********
Głównym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3 są niektóre oleje roślinne (rzepakowy i lniany) oraz ryby i ssaki morskie. Niepożądaną cechą tłuszczów zawierających duże ilości kwasów nienasyconych jest ich podatność na oksydację, czyli utlenianie, bowiem im wyższy stopień nienasycenia tłuszczu, tym mniejsza jego odporność na działanie tlenu atmosferycznego, szczególnie w wysokiej temperaturze. Podczas smażenia na olejach bogatych w kwasy nienasycone, np. takich jak olej słonecznikowy i sojowy, powstają związki, które wykazują miażdżycorodne działanie i prawdopodobnie oddziałują pro-nowotworowo. Z tego względu jedynymi tłuszczami nadającymi się do obróbki kulinarnej w wysokich temperaturach, czyli smażenia i pieczenia, są olej rzepakowy oraz oliwa z oliwek.
****
Kwasy te( OMEGA 6) obniżają przede wszystkim poziom trójglicerydów w surowicy krwi. Jest to bardzo korzystne zjawisko, gdyż wysoki poziom trójglicerydów, uznawany jest za niezależny czynnik ryzyka miażdżycy, podobnie jak wysoki poziom cholesterolu i frakcji LDL
****
Oprócz wyżej opisanych kwasów tłuszczowych w naszym codziennym pożywieniu występują również tzw. kwasy tłuszczowe trans. Kwasy te występują w postaci naturalnej np. w maśle, jednakże w największych ilościach są wytwarzane w procesie utwardzania olejów roślinnych metodą uwodornienia w trakcie produkcji margaryn .
Tłuszcze nasycone spożywane w nadmiernej ilości przyczyniają się w istotny sposób do podniesienia poziomu cholesterolu w surowicy krwi. Jednakże nie tylko one oddziałują na poziom cholesterolu. Cholesterol jest wytwarzany przez organizm człowieka i organizmy zwierzęce w sposób naturalny. Choć jest potrzebny organizmowi do prawidłowego funkcjonowania, to jego nadmiar w pożywieniu jest bardzo szkodliwy dla zdrowia.
***
Kwasy trans są formą nienasyconych kwasów tłuszczowych, które, jak stwierdzono w licznych badaniach, zachowują się w organizmie jak nasycone kwasy tłuszczowe, czyli wykazują działanie miażdżycorodne. Ponieważ na opakowaniach kupowanych margaryn nie umieszcza się informacji o zawartości kwasów trans, istnieje prosta metoda pozwalająca na wybór zdrowej margaryny - wybierać należy margaryny miękkie, sprzedawane w kubeczkach, dające się łatwo rozsmarować zaraz po wyjęciu z lodówki. Margaryna, która twardnieje w lodówce, charakteryzują się większą ilością kwasów trans.
*****
Zgodnie z zaleceniami racjonalnego żywienia, człowiek dorosły nie powinien zjadać więcej jak 300 mg cholesterolu dziennie, a na przykład jedno żółtko jaja kurzego dostarcza średnio już ok. 250 mg cholesterolu. Szkodliwość cholesterolu polega na jego odkładaniu się na ściankach naczyń tętniczych, co w konsekwencji prowadzi do rozwoju miażdżycy i np. zawału serca. Nie każdy jednak rodzaj cholesterolu w organizmie człowieka działa w ten sposób. Obok szkodliwego dla zdrowia cholesterolu, określonego jako cholesterol LDL, wyróżnia się także "dobry" cholesterol HDL. Jego rola polega na "wymiataniu" nadmiaru "złego" cholesterolu LDL z komórek tętnic. "Dobrego" cholesterolu jest jednak czterokrotnie mniej niż "złego". Nie można, więc liczyć na to, że organizm samodzielnie poradzi sobie z nadmiarem szkodliwego LDL. Dlatego tak ważne jest zachowanie odpowiedniej diety.
Tłuszcze dzieli się również na tzw. tłuszcze widoczne i niewidoczne. Tłuszcze niewidoczne są zawarte w produktach żywnościowych takich, jak mięso i przetwory mięsne, ryby, mleko i przetwory mleczne pełnotłuste oraz produkty, do których wyrobu stosuje się tłuszcz. Wszystkie tłuszcze dodawane do pożywienia nazywamy "widocznymi"; są to np. masło, oleje, margaryny, smalec. Rozróżnienie między tłuszczami "widocznymi" a "niewidocznymi" ma znaczenie praktyczne, pomaga, bowiem określić całkowitą zawartość tłuszczu w codziennym pożywieniu a w przeciętnym jadłospisie większość spożywanego tłuszczu to właśnie tłuszcz "niewidoczny".
****
Należy pamiętać, że nie tylko nasycone kwasy tłuszczowe przyczyniają się do podwyższenia jego poziomu, czynią to również produkty spożywcze, dostarczające go w dużych ilościach. Do takich produktów zaliczamy przede wszystkim podroby (wątroba wołowa, cielęca, serca wołowe, nerki, płuca) oraz żółtka jaj kurzych
****
Według zasad fizjologii żywienia oraz zasad profilaktyki zdrowotnej udział całkowitego tłuszczu powinien stanowić 20 do 30% ogólnej ilości spożywanych kalorii. Niestety, w krajach rozwiniętych, do jakich zaliczamy i Polskę, spożycie tłuszczu jest nadmierne; przekracza, bowiem 40% energii. Jest to zjawisko niebezpieczne, gdyż nadmiar tłuszczu w pożywieniu powoduje podwyższenie poziomu cholesterolu we krwi, zwiększając ryzyko wystąpienia wielu groźnych chorób (Takich jak miażdżyca, choroba wieńcowa serca, zawał serca, udar mózgu czy niektóre nowotwory, otyłość, cukrzyca typu II i inne)
WODA, WITAMINY I MINERAŁY
Ciało ludzkie w blisko 80% złożone jest z wody i jest to najbardziej znaczący ilościowo składnik ciała ludzkiego. Wszystkie procesy organizmu zachodzą w środowisku wodnym a właściwe nawodnienie to jeden z podstawowych warunków prawidłowego funkcjonowania organizmu (generalnie zapotrzebowanie na wodę wynosi dwa litry dziennie).
Mimo, że woda pełni ważną rolę w większości reakcji biochemicznych zachodzących w organizmie a także uczestniczy w każdej reakcji metabolicznej większość ludzi nie uważa wody za środek odżywczy. Jest to błędne podejście, ponieważ jest ona, między innymi, potrzebna do opróżniania zawartości żołądka, do transportu i wchłaniania składników odżywczych, dla prawidłowego procesu filtracji w nerkach.
Oprócz tłuszczów, białka i węglowodanów, w naszej codziennej diecie, niezbędne są także witaminy i sole mineralne. Są one niezbędnymi mikroelementami w niemal wszystkich energetycznych reakcjach trawiennych i przemianach metabolicznych. Odgrywają one kluczową rolę w zwalczaniu chorób i zachowywaniu dobrego stanu zdrowia. Wspaniałym źródłem witamin i soli mineralnych są owoce i warzywa. Pełnią one ważne funkcje regulujące, wspomagają metabolizm i wzmacniają odporność. Ich niedobór często jest przyczyną problemów z regeneracją organizmu.
Wśród niezbędnych składników znajduje się:
- Witamina B-complex - ta grupa witamin jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, metabolizmu węglowodanów, białka i tłuszczów; odbudowy tkanek, zdrowego stanu skóry, dobrego trawienia, regeneracji energii, zapobiegania anemii, a szczególnie do utrzymywania krwi we właściwym stanie. (Można je znaleźć w mięsie ryb, wieprzowinie, wątrobie, nerkach, drożdżach, ziarnach zbóż, wzbogaconych produktach zbożowych, orzechach, fasoli, grochu, jajach, mleku, serze żółtym, zielonych liściastych warzywach, ziarnach soi, pomidorach, orzeszkach ziemnych i kukurydzy; witaminy z grupy B są rozpuszczalne w wodzie, a ich zasoby w organizmie muszą być codziennie uzupełniane)
- Witamina C - często nazywana "witaminą na wszystko" - jest odpowiedzialna za codzienną syntezę nowych tkanek i komórek w naszym organizmie. Jest to witamina rozpuszczalna w wodzie, wymagająca stałego uzupełniania. Witamina C wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, zębów, włosów i dziąseł. Bierze udział w zwalczaniu infekcji, gojeniu się ran, regulacji podstawowych funkcji organizmu, syntezie niezbędnych hormonów i pokonywaniu stresów. (Występuje w pomarańczach, grejpfrutach, cytrynach, jabłkach, truskawkach, melonach, ziemniakach, kapuście, brokułach, kalafiorze, jarmużu i brukselce)
- Witamina A - kluczowa dla układu nerwowego i różnych funkcji z nim związanych, takich jak np. wzrok. Niezbędna dla posiadania silnych kości, zdrowych zębów i skóry. Pomocna w zwalczaniu infekcji. (Znajduje się w mięsie ryb, wątrobie, jajach, mleku, serze żółtym, pomidorach, wzbogaconych przetworach zbożowych, ziarnach zbóż i marchwi; witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczach i może być magazynowana w organizmie, a więc nie należy brać jej w nadmiernych ilościach)
- Witamina D -niezbędna dla zdrowych zębów, kości i różnych ważnych funkcji organizmu.( Występuje w mleku i produktach mlecznych oraz w jajach. Znajduje się także w wątrobie i może być wytwarzana w organizmie pod wpływem promieniowania słonecznego; jest także witaminą rozpuszczalną w tłuszczach i może być magazynowana w organizmie, nie należy, więc brać jej w nadmiarze)
- Witamina E - jest częściowo odpowiedzialna za odporność komórek krwinek czerwonych oraz za powstawanie nowych tkanek. (Występuje w nie oczyszczanych olejach roślinnych, wzbogaconych i nie oczyszczonych produktach zbożowych, olejach rybnych, nie przetwarzanych ziarnach zbóż i jajach)
- Kwas pantotenowy - ma wpływ na wykorzystanie przez organizm białka, tłuszczów i węglowodanów. (Występuje w mięsie ryb, mięsach czerwonych, ziemniakach, jajach, nie oczyszczanych olejach roślinnych, wzbogaconych i nie oczyszczonych produktach zbożowych, olejach rybnych, nie przetwarzanych ziarnach zbóż i jajach)
- Witamina K - konieczna ze względu na prawidłową krzepliwość krwi. (Znajduje się w wieprzowinie, wątrobie, żółtkach jaj, zielonych warzywach, sałacie i kalafiorze)
- Wapń - składnik ważny dla układu nerwowego i kurczenia się mięśni. Decyduje także o zdrowych kościach i zębach. (Znajduje się w mleku, serach, jogurcie, brokułach, jarmużu, kapuście bezgłowej i innych zielonych warzywach)
- Żelazo - niezbędny element do wytwarzania hemoglobiny służącej do transportu tlenu do komórek. (Występuje w mięsie, wątrobie, fasoli, jajach, warzywach i suszonych owocach)
- Fosfor - wpływa na stan kości i zębów. (W dużym stężeniu znajduje się we wszystkich gatunkach czerwonego mięsa, w mięsie ryb, w kurczakach, jajach, orzechach i pełnoziarnistych produktach zbożowych, brokułach, kalafiorze, grochu, ziarnach soi, orzeszkach ziemnych, ziarnach zbóż i kapuście)
- Kwas foliowy - niezbędny do powstawania komórek czerwonych krwinek oraz do przemian metabolicznych. (Znajduje się w szparagach, szpinaku, jarmużu, rzepie, brokułach, kukurydzy, sałacie, kapuście i orzechach)
- Potas - uczestniczy w regulacji równowagi wodnej organizmu, a także w podtrzymywaniu pracy serca i koordynacji skurczów mięśniowych.( Występuje w warzywach, ziarnach zbóż, ziemniakach i owocach)
- Magnez - pobudza wydzielanie enzymów potrzebnych do metabolizmu białka i węglowodanów. Odgrywa rolę przy wykonywaniu skurczów mięśniowych. (Można go znaleźć w warzywach, kiełkach pszenicy, figach, kukurydzy, jabłkach, orzechach i ziarnach soi).
Nawet starannie dobrana żywność bogata w warzywa i owoce nie zaspokoi zapotrzebowania na te składniki, dlatego konieczne staje się stosowanie preparatów witaminowo-mineralnych, które spożywa się zawsze po posiłkach.
*****
WYBRANE SKŁADNIKI MINERALNE- zapotrzebowanie
WAPŃ ŻELAZO FOSFOR MAGNEZ
KOBIETY 0,8g 12mg 0,8g 350-300mg
MĘŻCZYŹNI 0,8 g 12 mg 0,8 g 400-350 mg
OSOBY STARSZE 0,6 g 10mg 0,6g 350mg
KOBIETY W CIĄŻY 1,4 g 15 mg 1,2 g 450 mg
KOBIETY KARMIĄCE 2,0 g 18 mg 1,3 g 450 mg.
****
ZASADY DIETY "ZDROWEJ"
Ludzkie ciało jest zbudowane z komórek potrzebujących do życia i wzrostu składników odżywczych, których źródłem jest spożywany pokarm. Dlatego to, jak wyglądamy, oraz jakie jest nasze samopoczucie i zdrowie , zależy od codziennej diety. Wiek, tryb życia, ale nawet takie czynniki jak klimat mogą wpłynąć na rodzaj i ilość składników odżywczych potrzebnych dla danego organizmu.
****
Pożywienie jest dla organizmu źródłem energii niezbędnej do pracy mięśni, materiałem budulcowym dla tkanek oraz źródłem tzw. regulatorów, czyli czynników warunkujących prawidłowe funkcjonowanie ustroju. Wszystkie podstawowe czynności fizjologiczne jak bicie serca, oddychanie, krążenie krwi, ruchy jelit, utrzymanie stałej ciepłoty ciała wymagają nieprzerwanego dostarczania energii, również praca mięśni może odbywać się tylko dzięki energii czerpanej z codziennego pożywienia
******
Zdrowa dieta powinna zaspokajać głód i dostarczać energii niezbędnej do codziennego funkcjonowania, jednocześnie pomagając utrzymać prawidłową wagę. Znajomość składników diety ma znaczenie podstawowe do prawidłowego jej określenia, niemniej jednak równie ważna jest znajomość zapotrzebowania kalorycznego, czyli tego ile nasz organizm potrzebuje, aby prawidłowo funkcjonować. Bowiem poza jakością, istotna jest także ilość pożywienia. I tu pojawiają się nasze kolejne błędy, gdyż najczęściej mamy tendencje do przejadania się i w związku z tym do gromadzenia niepotrzebnych kilogramów.
Ważną rolę w prawidłowym żywieniu odgrywają normy żywienia. Określają one dzienne zapotrzebowanie na energię i wielkość poszczególnych składników pokarmowych, które człowiek powinien spożywać w zależności od wieku, płci, rodzaju wykonywanej pracy i stanu fizjologicznego. Pozawalają kontrolować ilość spożywanych posiłków.
Niedobory składników pokarmowych mogą wywoływać u ludzi pozornie zdrowych takie skutki, jak nieprawidłowy rozwój, łatwość męczenia się, brak energii, brak apetytu, mała odporność na infekcje, itp. Natomiast wyniku długotrwałego niedoboru określonych składników odżywczych narażamy się na powstawanie rozmaitych schorzeń jak: krzywica, wole, próchnica, niedokrwistość, kurza ślepota, choroby przemiany materii i wiele innych. Tylko należycie odżywiony organizm może skutecznie bronić się przed zachorowaniem. Warto również pamiętać, że złe odżywianie upośledza także wydajność pracy tak fizycznej jak umysłowej.
Nauka o żywieniu wciąż jeszcze określa i uściśla, jakie składniki pokarmowe ( i w jakich ilościach)są niezbędne dla organizmu. Jak już wspomniałam na wstępie tej pracy w wyniku badań stwierdzono, że do pokrycia całkowitego zapotrzebowania organizmu ludzkiego potrzeba ponad 40 związków chemicznych występujących w produktach spożywczych. Ponieważ żaden z produktów nie zawiera wszystkich niezbędnych do życia składników, codzienne pożywienie musi składać się z wielu różnorodnych produktów.
W związku z powyższym spożywane posiłki powinny być jak najbardziej urozmaicone. Pożywienie jednostronne, składające się zawsze z takich samych produktów lub potraw nie jest odpowiednie, chociaż zaspakaja uczucie głodu.
Istotne znaczenie ma również liczba posiłków w ciągu dnia i taki dobór produktów spożywczych, aby w każdym posiłku, oprócz odpowiedniej ilości energii, znalazły się potrzebne składniki odżywcze.
Aby wyeliminować wadliwe żywienie, albo przynajmniej je ograniczyć Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie opracował zgodnie z wymogami Światowej Organizacji Zdrowia 10 zasad racjonalnego żywienia. Brzmią one następująco:
1. Bezpieczeństwo dla zdrowia w rozmaitości spożywanych produktów,
2. Utrzymanie należnej masy ciała chroni przed chorobami przemiany materii,
3. Ciemne pieczywo, bogate w witaminy, składniki mineralne i błonnik korzystniejsze niż pieczywo białe,
4. Dwie szklanki chudego mleka zapewniają organizmowi wystarczającą ilość wapnia,
5. Ryby zdrowszym źródłem białka niż mięso,
6. Dużo warzyw i owoców zapewnia organizmowi wystarczającą ilość witaminy C, beta-karotenu, minerałów i błonnika,
7. Ograniczenia spożywania tłuszczów zwierzęcych,
8. Unikanie słodyczy chroni przed próchnicą zębów i ułatwia utrzymanie należnej wagi,
9. Mniej soli - mniejsze zagrożenie nadciśnieniem tętniczym,
10. Niepicie alkoholu jest rozsądniejsze od umiaru w spożyciu a namiar rujnuje zdrowie.
Dużą rolę w prawidłowym odżywianiu odgrywa również wartość energetyczna poszczególnych posiłków w stosunku do całkowitej ilości energii przeznaczonej do spożycia w ciągu dnia. Nadmiar energii dostarczonej do organizmu wraz z pożywieniem, a nie zamienionej na pracę, prowadzi w prostej linii do odkładania się tkanki tłuszczowej, co jest bezpośrednią przyczyną powstawania nadwagi. Od nadwagi bardzo blisko do otyłości. A tej trzeba bezwzględnie unikać i to nie tylko ze względów estetycznych, lecz przede wszystkim zdrowotnych. Otyłość sprzyja powstawaniu wielu ciężkich chorób m.in. cukrzycy, miażdżycy, nadciśnienia.
Niedobór pożywienia, czyli spożywanie pokarmów zbyt ubogich w stosunku do wskazań nauki o żywieniu prowadzi do tzw. niedożywienia. W wyniku długotrwałego niedożywienia człowiek staje się osłabiony, apatyczny, skłonny do zachorowań, łatwo zapadający na niedokrwistość
Człowiek do życia i funkcjonowania potrzebuje energii, którą mierzymy w kaloriach. Organizm spala pożywienie w celu uzyskania energii a wartość energetyczna pożywienia zależy od jego składu:
Składnik odżywczy Ilość kalorii
Węglowodany 1g----------- ----------- 4
Białko 1g ----------- --------------------4
Tłuszcz 1g --------------------------------9
Alkohol 1g --------------------------------7
TAB.3.Ilość kalorii przypadających na gram spożywanych składników odżywczych
Przyjmuje się, że w prawidłowo sporządzonym jadłospisie dziennym zawartość poszczególnych składników odżywczych powinna wglądać następująco:
—białko (30%)
–węglowodany (40%)
– tłuszcze (30%)
W końcu XX-go wieku działalność człowieka naruszyła równowagę bioekologiczną. Chemia i nowoczesne technologie zatruwają nieustannie glebę oraz powietrze, a tym samym również produkty spożywcze. Konsekwencją jest wciąż narastająca plaga tzw. chorób cywilizacyjnych. Stąd hasła "powrotu do natury" oraz "stylu zdrowego życia" oznaczają stworzenie warunków oraz zasad naturalnego, racjonalnego życia i odżywiania. Jest to jedyny mechanizm obrony przed skażeniami, m.in. bakteriami, mikotoksynami, dwutlenkiem siarki, azotem oraz przed zatruciem kadmem, ołowiem i innymi toksycznymi związkami, w tym również promieniowaniem radioaktywnym.
Niestety oprócz tych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu substancji, w pokarmach spotyka się coraz więcej związków mających na celu poprawę smaku, wyglądu czy zapachu produktów spożywczych, a które nie pozostają obojętne dla naszego zdrowia, mogą nawet przyczynić się do jego utraty. Znajomość tych substancji, wiedza o ich występowaniu w pokarmach i omijanie ich w codziennej diecie z pewnością przyczyni się do zachowania zdrowia na długie lata. To, co powinniśmy jeść można ogólnie określić jako:
- naturalne,
- świeże,
- nieprzetworzone,
- urozmaicone,
Przyrządzając posiłki należy zachować jak najbardziej naturalny stan produktów i ich składników, sprowadzając do minimum zabiegi kulinarne i cieplne: obieranie, siekanie, wystawianie produktów na działanie powietrza, światła i wysokiej temperatury, zbyt długie przechowywanie potraw, odgrzewanie, zbyt długie gotowanie – to bezpośrednia przyczyna utraty składników rozpuszczalnych, pasteryzowania i zmiany charakteru potraw. Unikać należy również przysmażania, przypiekania, gdyż te zabiegi najbardziej denaturalizują pokarmy. Dzięki odpowiedniemu odżywianiu możemy również wpływać na zdrowie dostarczając organizmowi pokarmy bogate w tak zwane antyoksydanty, czyli substancje naturalne broniące na przed wolnymi rodnikami tlenu, uznawanymi za przyczynę wielu chorób a także samego procesu starzenia się organizmu.
Odżywianie się jest jednym z koniecznych warunków utrzymania się przy życiu. Podobnie, bowiem jak inne organizmy, również i człowiek musi:
· uzupełniać zużywające się składniki komórek, tkanek czy płynów ustrojowych oraz uzyskiwać nowe składniki niezbędne do wzrostu i rozwoju czerpiąc je z pożywienia,
· otrzymywać substancje, które ulegając przemianie wewnątrz ustroju wyzwalają energię niezbędną do funkcjonowania poszczególnych części i całego organizmu, do ruchu, pracy itp.,
· otrzymywać dostateczną ilość składników, które nie będąc ani materiałem budulcowym, ani energetycznym, warunkują swoją obecnością przebieg wielu procesów zachodzących w organizmie.
Odżywianie się jest więc nie tylko warunkiem, ale i przejawem życia. Decyduje ono zarówno o jego utrzymaniu, jak również o zdrowiu człowieka.
Prawidłowe żywienie uważa się obecnie za jeden z najważniejszych czynników warunkujących stan zdrowia ludności. Coraz więcej chorób trapiących ludzi (tak dziś rozpowszechnionych) jak otyłość, nadciśnienie, miażdżyca, wiele chorób serca, a także spadek odporności immunologicznej, w znacznym stopniu spowodowane jest niewłaściwym odżywianiem.
Z drugiej strony odpowiednie żywienie nie tylko zapobiega powstawaniu wielu chorób, ale stanowi także ważny element w leczeniu niektórych zaburzeń zdrowia a zalecane przez lekarzy specjalne zestawy pokarmów, czyli diety, są niczym innym jak racjonalnym żywieniem dostosowanym do, zmienionych chorobą, potrzeb organizmu człowieka – np. w cukrzycy, chorobach wątroby, żołądka czy okresach rekonwalescencji po przebytych chorobach itd.
Okazuje się również, że nieracjonalne żywienie to błędy, których możemy uniknąć i stać się przez to zdrowsi, a pewnie też zgrabniejsi i młodsi.
Współczesna nauka żywienia człowieka coraz bardziej wraca wzorców żywieniowych opartych na poszczególnych składnikach odżywczych, a więc białku, tłuszczu, węglowodanach i solach mineralnych. Niestety to tylko nauka, czasu na zmianę naszych nawyków i błędów potrzeba mnóstwo.
***********************************************
Z badań nad stanem odżywiania się ludzi wynika, że spożywamy za dużo cukru, tłuszczów zwierzęcych, białej oczyszczonej mąki, zdemineralizowanej soli i innych nienaturalnych produktów spożywczych silnie przetworzonych, konserwowanych chemicznie lub napromieniowanych. Spadek popytu i zmniejszone spożycie wartościowych dla organizmu produktów takich jak: pełne ziarna zbóż, mąki razowe, płatki pełnoziarniste, kasze zbożowe, nasiona roślin strączkowych, oleistych, tłuszcze roślinne (naturalne, zimno tłoczone oleje), warzywa i owoce pochodzące z naturalnych upraw bez chemii - prowadzą do niedoborów białek, soli mineralnych, witamin i innych cennych, niezbędnych składników odżywczych
-
jesli moge coś jeszcze zauwazyć... krytyka gagii nie była specjalnie delikatna... cóz, można to bylo zrobić inaczej...
coz.. a czy kiedykolwiek moja krytyka byla delikatna??? rozumiem ze wiekszosc osob przychodzi tu na forum , zeby moc sie wyzalic i dac sie poglaskac...tylko....ze to nie da wiele bez uzmyslownienia sobie ze chwilowa poprawa nastroju poprzez takie uglsakanie.. nie zmieni faktu ze nadal na xxl jest potencjalnie najwiecej osob ktorych waga zagraza zyciu i zdrowiu...a jakos tak... malo kto o tym pamieta
bezmyslne branie sie za cokolwiek zeby zagluszyc wlasne wyrzuty sumienia to bez sensu... to tak jakby ktos z ulicy wsiadl na kombajn bo " ma prawo jazdy".. kuzwa...
a jakby sie zapytac .... dziewczyn na diecie 1000 dlaczego wybraly te a nie inna to odpowiedz jest jedna "bo moge jesc co chce" ..rece opadaja.. w limicie 1000 kalori nie mozna jesc co sie chce...a zludna otoczka gazet sprawia ze wszystkim sie wydaje ze popularny 1000 jest latwy lekki i wygodny...to dlaczego w takim razie niewielu sie udaje wytrzymac rezim tej diety przez wiecej niz miesiac bez wpadki??? skoro przeciez moga jesc co chca!!!!
moim zdaniem kazdy kes jedzenia ktory wkladamy do ust powinien byc swiadomym wyborem, powinnismy wiedziec chocby dlaczego wybieramy to a nie tamto...
zauwazylam tez mode na powolywanie sie na nalog i podanim przykladu alkocholizmu i narkotykow...albo.. kompulsywnosc.. skoro tak ( bo nie bede sie spierac jak bardzo plytka to interpretacja i jak bardzo nas rozgrzesza przed wlasnym lenistwem i slaba wola)
ale skoro tak... to jasna ch**** trzba sie udac do specjalisty!!! bo to nie sa przelewki
zdowo jesc i sie pomeczyc ..nie-bo to nalog ( a kazdy nalog to choroba)
do lekarza- nie bo przeciez nie jestem chora
kiedys bylo bardzo modne powolywanie sie na geny rodzinne.. moja baka . matka. ciotka " wszystkie sa grube dlatego to wada genetyczna"" taka sie urodzilam i taka juz bede "
czyzby teraz nastala kolejna...
milej nocy
//buziol
pe es sorki animko .. mam klopoty z czworonogiem moim powinnam byc dostepna jutro wieczorem- chyba ze sie pogorszy
-
Gaguś, wyobraź sobie, że przeczytałam w całości . W pierwszym momencie to 60% wody mnie w moim kontekście przeraziło, ale wyszperałam, że tą średnią podwyższają faceci, a u kobiety przeciętna to 46-57% (ufff... mieszczę się).
Zaskoczyłas mnie tymi suplementami, bo pamiętam Cię z wcześniejszych postów jako wroga tychże, z wyjątkiem tranu. Co przekonało Cię do zmiany zdania?
No i te dwie szklanki mleka. Tyle razy czytałam w necie, że wapń podobno zdrowszy z brokułów a mleko krowie nie jest dla człowieka za zdrowe, jak ustosunkowałabyś się do tych opinii? Ja częściowo im zawierzyłam i mleko piję tylko sojowe lub migdałowe (właśnie sprawdziłam na sojowym, szklanka dostarcza 30% dziennego zapotrzebowania na wapń), "częściowo" to dlatego, że i w smaku je wolę.
Pewnie jeszcze do tego tekstu wrócę i jeszcze raz na spokojnie, bez pośpiechu przeczytam.
W każdym razie dziękuję, a psinę za uszkiem drapię, żeby już kłopotów z nią nie było.
Uściski
-
Hej Gaguś
wydrukowałam, by spokojnie przeczytać
I już rzuciło mi sie w oczy to z czym w 100 % sie zgadzam. Dieta 1000 nie jest łatwa, by na niej wytrwać, trzeba doskonale dobierać żywnosć, zdawać sobie sprawe co dostarczmy organizmowi. Jeśli zaczniemy jeść to co chcemy, szybko przekroczymy limit zaśmiecając organizm.
Kiedyś przeczytałam ze jedna dziewczyna je w limicie pizze i tylko pizze, i gdzie tu warości odżywcze ????
Dla mnie 1000 to codzienne zastanawianie, codzienny wybór. Nawet bigos który ostatnio ugotowałam jest jak najbardziej light ( białe mięsko, kapustka, przecier z pomidorów sama robiłam ), wiem wtedy ile go mogę zjeść i co organizmowi aplikuję.
Dziś jeszcze na spokojnie poczytam
pozdrawiam
-
Witaj Gagaa, dołączam sie do pytania Triskell na temat mleka i przyswajalności z niego wapnia. Chociaż rozumiem, że przytaczałaś zasad zdrowego żywienia według IŻŻ, a nie podawałaś swoich poglądów, bo jest to praca zaliczeniowa.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki