Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 31

Wątek: Z 127 kg na duuuużo mniej....POMOCY!

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Z 127 kg na duuuużo mniej....POMOCY!

    Dobry wieczór

    Dane :
    wiek :21
    wzrost:164
    waga: 127;teraz 115

    cel: Nie mam pojęcia. Może 72 ? Ważyłam tyle jak miałam 15 lat Może ktoś wie czy załapię się z taką wagą na rozmiar 42 ? Czy raczej ciężko będzie ??

    Już wiem, że będzie ciężko więc pozostane przy osiągnięciu 76 kg i wbiciu się w rozmiar 44/46. Mam całą szafe ciuchów

    Opornie mi idzie to zrzucanie sadełka. Na początku bardzo dużo ćwiczyłam, a teraz niestety straciłam zapał. Do ćwiczeń jak i do dietki. Ale już się mobilizuję i dalej walczę.

    Byłam na diecie 1000 kcal. I tak zastanawiam się czy nie zmienić sobie np. śniadań i kolacji na same warzywka i może jakiegoś owocka. Ale nie wiem czy to dobry pomysł. Jeśli ktoś się w tej materii troszke orientuje to prosiłabym o wypowiedż.

    Mam nadzieję, że tu znajdę motywację i wsparcie. Hmm bo nie wiem czemu jej nie mam gdy patrzę w lustro...

    Dobranoc forumowiczki

  2. #2
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj na forum

    Po pierwsze: gratuluję straconych już kilosków.
    Po drugie: Życzę powodzenia w gubieniu dalszych!!!


    Straciłaś zapał? To forum ślicznie motywuje, więc na pewno zapał wkrótce do Ciebie powróci, i to zdwojony

    mówisz, że chciałabyś zmienić śniadanka i kolacje... a co jadłaś dotychczas?

    pozdrawiam serdecznie!!!

  3. #3
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witaj Marynaa.
    GRATULUJĘ 12 ZRZUCONYCH KILOSKÓW TO NAPRAWDĘ SUPER WYNIK

    Jak to potrzebujesz motywacji? A te zrzucone kiloski, nie motywują Cię do dalszej walki, a ten planowany rozmiar 42 przestaje kusić?
    Maryniu musisz walczyć dalej, bo ja chcę tu u Ciebie widzieć lecące cały czas w dół kiloski, nie wolno się zniechęcać.
    A co do tego, czy przy 72kg zmieścisz się w 42, to ciężko powiedzieć, bo to zależy głównie jak spadniesz w centymetrach.

    Marynaa jestem z Tobą i trzymam kciuki.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  4. #4
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam 174, jak wazyłam 68 nosiłam 40-stkę, jak 74 --> 42, a pozniej caly zcas 44 i tak jest nadal ale zuje ze ubranmia nie pękają już w szfach na pupie

    Pozdrawiam. Trzymam kciuki.

  5. #5
    Magdary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Piaseczno
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maryno witaj
    najważniejsza motywacja i dużo siły a kg same bedą leciały

  6. #6
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Ja weszlam w 42 przy wadze 67 kg, ale jestem nizsza


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  7. #7
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Pozdrawiam i gratuluję pierwszych suksesów.
    Co do tych śniadań, ja jem na śniadanie głównie owoce i warzywa i dalej tak w ciągu dzia. Jeżeli zjadam posiłek z białkiem ,to raczej wieczorem. Wtedy jestem najbardziej głodna. Jeżeli zjem sałatkę z warzyw z żółtym serem, rybą, fetą jako dodatkiem koło 19-20 to bez większych problemów mogę przetrwać do północy, bo późno chodzę spać.

    Mnie taki system służy i powoli chudnę, choć jem dużo.

    Pozdrawiam, życzę wytrwałości

  8. #8
    JUSTIMISIEK jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Z 127 kg na duuuużo mniej....

    HEJ!!! GRATULACJE!!! NAPRAWDĘ JUŻ DUŻO ZRZUCIŁAŚ!!! I TAK TRZYMAĆ!!! A JEŻELI TWIERDZISZ ŻE TROCHĘ OPORNIE CI TO IDZIE TO POMYŚL ŻE TYM MNIEJ GROZI CI EFEKT JOJO

    TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    HEjka MAryna i pozostale formuowiczki. Maryna naprawde gratuluje ci tych starocnych kiloskow . Robisz duze postepy Aby tak dalej bede trzymac za ciebie kciuki i wierze w ciebie ze wygrasz tak i jak pozostale dziewczyny.
    12kg to jest bardzo ladny wynik. Ja tez schudlam troszeczkie wiecej (15kg) i moim marzeniem jest jescze zrzucic prawie tyle samo allbo troszke mniej. z 10-15kg. Bede od czasu do czasu zagladala POZDRAWIAM

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Dziękuję kochane za wizytę na moim wątku i dodanie mi otuchy

    Niestety dziś dzień nie był zbytnio udany Grilla miałam... 2 kiełbaski a potem chlebek pieczony...Aż wstyd... No ale trudno. Jutro na pewno będzie lepiej. A nawet będzie bardzo dobrze
    Wiecie co kochaniutkie, narazie sobie odpuszczę marzenia o rozmiarze 42.Narazie będę dążyć do 76. Nosiłam wtedy rozmiar 44/46. I mam bardzo dużo ubrań z tego okresu. I muszę przyznać że lubiałam siebie z taką wagą. Hmm i teraz sobie sama odpowiem na pytanie czy 72kg wystarczy zeby wbić się w 42. Raczej nie.. Skoro 44/46 było przy 76 a to przecieć różnica tylko 4 kilogramów. Pewnie musiałabym ważyć z jakieś 62 żeby mój duży tyłek wszedł w 42
    A jak będę miała się w co ubrać i nie będę aż tak strasznie gruba to 76 kilogramów wystarczy mi jak nic. Wiecie, zawsze byłam "większa" od koleżanek. Od małego. Mam to chyba w genach więc realnie patrząc te 76 kilogramów to naprawdę będzie świetny wynik. Zejść ze 127 na 76... Dam radę... Co mam nie dać

    Więc nowy cel- 76 I wbicie się w rozmiar 44/46

    I jutro-----akcja

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •