Wątek: XXXXXXL - w Was moja nadzieja

Agulko z pewnością uda Ci się kupic kostium, Wanilia niedawno kupowała dla siebie

witajcie !!!
po pierwsze znalazlam na allegro kostium dla siebie,wiec czekam na niego i ide na basen pocwiczyc,jakos przezyje ze ludzie beda ogladali mnie w tym stroju
po drugie staram sie trzymac dietki ale ciagle bym cos zjadla to juz jest nie do zniesienia, przed okresem pochlonelam kokosowe prince polo bo nie moglam sie powstrzymac ale teraz?? po prostu mam ochote na jedzenie ,na szczescie nie na slodycze bo bym oszalala
mam nadzieje ze w koncu moja waga zacznie spadac w dol i ze bede miala wiecej czasu na forum, pozdrawiam wszystkich goraco !!!!!!

Witaj Aga!

I tak trzymaj - waga stale w dół
A basen to super sprawa i na pewno spowoduje że te zbędne kiloski szybcie będą uciekac

Pozdrawiam

Agulko życzę miłego ...."taplania" w baseniku

Agulko , świetnie że masz kostium to już pól drogi na basen za tobą

Agnieszko!

Basen to super sprawa! Zobaczysz! Ja też na początku miałam opory, żeby pokazać się ludziom, ale naprawę nikt nie zwracał na mnie żadnej uwagi, więc się wyleczyłam

Miłego weekendu !!!

Agulko trzymam kciku za twoją wagę!

Tylko jak tam z zakupem nowej elektronicznej, kiedyś pisałaś że planujesz ten zakup?

Udanego weekendu!

Miłego weekendu Agulko

Bardzo się cieszę,że się zmobilizowałaś do pływania Teraz kiloski będą spadały w mgnieniu oka.

pozdrawiam

juz myslalam ze nie znajde mojego watku , ale udalo sie co prawda czeka na mnie zmywanie ,mycie podlogi itp itd ale co tam, w koncu musialam wejsc
chcialam doniesc ze bylam wczoraj na basenie, cwiczenia podobaly mi sie bardzo.mialam opory zeby pokazac sie w stroju ale udalo sie nie uciec.u nas chodza i panie szczuple i puszyste i mlode i starsze ,takze mieszanka jest wybuchowa.potem bylam na saunie.jestem baaaardzo zadowolona!! tylko szkoda ze na dworzu juz tak zimno jak sie wychodzi , ale aby do wiosny
dietka idzie mi roznie ,staram si enie przekraczac 1200 ale czasami mam wachania,jak np dzis na sniadanie zjadlam kawalek sernika bo wymyslilam ze lepiej rano niz wieczorem go zjesc.wiem, wiem, najlepeij wcale ale.......pocieszam sie ze umiem juz zjesc kawalek a nie 5 i chcialam powiedziec ze mam dzis znow tak dobry hukor ze nawet jakna mnie nakrzyczycie to mi sie nie zmieni, dodam ze mam dzis wizyte tesciow i dalej jest dobry
pozdrawiam was goraco, postaram sie pobuszowac po forum pozniej.