Strona 19 z 50 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 498

Wątek: XXXXXXL - w Was moja nadzieja

  1. #181
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Wiesz co Agulko mi też forum bardzo pomaga... Zanim tu trafiłam nie potrafiłam uwierzyć że dam radę schudnąć i nie podejmowałam tej próby... Odkąd tu jestem wierzę że mi się uda bo widzę świetne przykłady... teraz już nie wątpię i wierzę w to że zobaczę w końcu tą szósteczke z przodu
    Buziaki

  2. #182
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Spokojnej nocki Agulko

    Forum naprawdę potrafi pomóc,czego jestem żywym przykładem

    Trzymaj się cieplutko


  3. #183
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzis mam straszny dzien pod wzgledem osobistym,co za tym idzie totalny brak apetytu,wmusilam w siebie 2 smazone jajka.
    nie mam sily pisac, wiec wybaczcie, poczytam chociaz troszke zeby zajac mysli czym innym.

  4. #184
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Agulko

    U mnie też dzisiaj nie najlepiej Nie mamy Ci czego wybaczać!!!Pamiętaj jutro też jest dzień i mam nadzieję,że bedzie lepszy od mijającego

    Trzymaj się



  5. #185
    Guest

    Domyślnie

    Jak ja się cieszę, że trafiłam tutaj. Do tej pory czytałam wątki jedynie "szczypiorków", a ich motywacja jakoś do mnie nie przemawia. Przyjmiecie mnie do Swego grona? Jestem potężną zrozpaczoną słoninką. Wszystko o czym piszecie mnie też dotyczy z wyjątkiem jednego...porzuciłam dietę i nie mogę zmusić się do kolejnego podejścia( odchudzam się od 10 lat- wynik-+35kg). I małe pytanko. Co to jest Agrafka? Gorąco pozdrawiam

  6. #186
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj izsa, to dobrze ze trafilas tutaj i mam nadzieje ze zostaniesz i bedziesz z nami walczyc o siebie


    co do mnie: wmowilam sobie ze co mam byc to bedzie i mam to w dupie -przepraszam za wyrazenie-nie bede siedziec i plakac godzinami,zreszta juz nie mam sily na to, myslalam ze mi glowa peknie.

    jesli chodzi o zycie dietkowe to wczoraj prawie nic a dzis pizza, chyba na pocieszenie albo nie wiem dlaczego , ale trudno, do jutra wiecej nic nie zjem a jutro wracam do zdrowszego zywienia.
    pozdrawiam i zycze milego weekendu

  7. #187
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Agulko wracaj wracaj do dietkowego żywienia. Trzeba wziąść się w garść. pizza nie może przekreślić wszystkiego. Masz 4kg za sobą i będziesz mieć jeszcze więcej. przecież bardzo tego chcesz. A jak ktoś bardzo czegoś chce to jest w stanie to osiagnąć. Przesyłam masę uśmiechów, żeby twoja buźka też zaczęła się śmiać.
    Izsa - ja myślę, że ten punkt o porzuceniu dietki też większość z nas dotyczy. ja też już mam kilka za sobą podejść do odchudzania. Ale w końcu musi się udać. tym razem się nie damy. Izsa musisz podjąć jeszcze jedna próbę, ale tym razem ostatnią.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  8. #188
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Witaj Agulko!!!

    Nosek do góry. I wracać mi do dietki i to już!!! Startowłysmy z tej samej pozycji -miałaś mnie gonić, a nie zwalniać bieg. Pamiętaj,że po każdej burzy wstaje słońce...
    Uśmiechnij się do siebie i walcz o nowa siebie. Jestem z Tobą

    Pozdrawiam cieplutko

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #189
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    No co tam agulko, widze że troszkę miałaś smuteczków...
    Niestety nikogo nie omijają i raz na jakiś czas pukają do maszych humorkowych drzwiczek...
    Ja też tak jakoś ostatnio się ciut mniej uśmiechałam, ale to raczej związane z PMS...
    Cieszę się że już się zaczął weekend, mąż będzie w domku i mamy troszkę miłych spotkań, może mi też się całkowicie ziapa rozweseli i tego też życzę tobie...
    Co do pizzy to bardzo zły pomysł, odkąd się dowiedziałam ile to to ma kalorii omijam szerokim łukiem i tobie też to radzę
    Buziaki

  10. #190
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki za miłe przyjęcie! Dla mnie dziewczyny jesteście bohaterkami. Przy naszej wadze schudnięcie nawet 5 kg jest nielada wyczynem. Moje szczupłe koleżanki marzą o pozbyciu się 2-3 kg i nie udaje się im. A Wy tego dokonałyście. Może i mnie się uda? Ale nie jestem gotowa zacząć.Jestem na Twoim minionym etapie Agulko- niestającym płaczu. Na razie biorę tylko tabletki, zeby pozbyć się wody( w czasie @ przybywa mi 5kg), więc troszkę lepiej się czuję. Bedę czytała Wasze posty codziennie i może w końcu uwierzę w swoje możliwości.Życzę miłego poranku sobotniego

Strona 19 z 50 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •