-
odp.
dziekuje serdecznie kobitki,ze jestescie ze mna
naprawde mnie wspieracie podtrzymujecie na duchu
i staram sie jak tylko moge
waga stoi ale nie przejmuje sie tym
w koncu zaczynam 5 dzien dochudzania tzn.daje rade-wytrzymuje 5 dzien na diecie kapuscianej i musze wam wyznac szczerze,ze widze rezultaty-nie chce mi sie,az tak jesc slodyczy i tego kalorycznego zarcia,tesknie tylko za serem bialym,miesem ... a co do tej kapusty to przyznam sie szczerze,ze mam juz dosc,ale mam nadzieje,ze jeszcze wytrzymam te 3 dni w koncu juz 4 dni za mna? dzis zaczynam 5
a co do kg to jakies 3 mniej dla mnie to i tak sukces
agulka skus sie skus,a chociaz sprobuj Jak Ci nie wyjdzie to pzreciez mozesz pzrejsc na 1200 ,ale wazne zebys probowala
zobacz ja sie staram i przyznam sie,ze jest ciezko,ale nikt paczkow nie obiecywal
3mam kciuki i zachecam ,bo WARTO!!!!!!!!!!!!!!
Anikas ciesze sie,ze sie pojawilas i dzieki,ze mnei wspierasz co do diety south beach przyznam se,ze jest dobra rok temu na wakacje ja stosowalam zaczynalam tak jak trzeba od 1 etapu i po 2 tygodniahc wazylam juz 4,5 kg mniej takze ja na pewno zastosuje,ale pozniej w sezonie jesiennym,gdyz uwielbiam bardzo owoce i to byloby kolejnym ciosem w plecy
i wiesz...chyba zaczne od 1200,a pozniej pzrejde na 1000
mam nadzieje,ze sie mi uda
co do 6weidera narazie nie dam rady-probowalam za ciezkie dla mnie,ale rozpoczelam od tradycyjnych cw.brzucha i musze powiedziec,ze codziennie zwiekszam sobie o 10 lub 20-tzn.staram sie cw.codziennie-narazie mam przerwy,nie moge sie wdrozyc,ale mam nadzieje,ze mi sie uda
co do basenu to u mnie panuje grzybek,wiec musze poczekac na czyszczenie
a co do rowerku to mi ukradli,ale wybieram sie jakos 10 lipca do pracy,mwiec zarobei sobie na rower-kolejna motywacja
pozdrawiam i bardzo dziekuje za wsparcie i rady :***********
-
NO WIDZĘ MRÓWECZKO ŻE U CIEBIE DIETKA PIĘKNIE TRWA BARDZO MNIE TO CIESZY
POZDRAWIAM
-
odp.
darcialwica staram sie
nie mam innego wyjscia
mam nadzieje,ze mi sie uda i musze zdradzic,ze mialam jedna wpadke z lodem,ale na szczescie to nie zmusilo mnie do przerwania odchudzania
mam nadzieje,ze dam rade
3majcie kciuki
pozdrawiam i caluje i dzieki za wsparcie:*
-
Hejka Mrooweczko
dzięki za odwiedzinki u mnie to bardzo miłe dla mnie i bardzo mnie ucieszyło
myślę, ze dobrze zrobisz, jak zaczniesz dietkę 1200 kcal teraz są owocki, to SB jakoś tak nie pasuje prawda? ale jesienią to już i ja myślę, czy do niej nie wrócić na razie licze kalorie, ale coś dziś wyszło mi ich aż 1700 mam jakiś taki niemrawy dzień. Ale jutro postaram się zmieścic w 1200! musowo
gratuluję, ze tyle dni już tak ładnie Ci idzie i baaaaaaaaaaardzo kibicuję Ci
a co do 6 Weidera.. ja zrobiłam dziś 6 dzień i mam wrażenie ze z dnia na dzień jest mi coraz łatwiej choć jako leń mi się nie chce i musze nieźle się zmuszać, zeby położyć kocyk na podłogę i brzuszkować.. ale na razie jest ok gorąco pozdrawiam miłego weekendu
3maj się dzielnie
-
hey mrooweczko, dołączę się również do Twojego wątku żeby trochę powspierać
Też polecam Ci po kapuścianej ten tysiączek, albo nawet lepiej 1200, bo na kapuścianej utrata wagi jest dość duża, więc zaraz po niej SB, która przecież też daje duże spadki mogłaby być trochę no, powiedzmy niebezpieczna, głównie ze względu na skórę (której przecież szybka utrata wagi na dobre nie wychodzi )
Powodzonka w dalszym dietkowaniu, postaram się do Ciebie wpadać od czasu do czasu!
pa!
-
Hej Mrooweczko
Wspieram cię strasznie mocno. Takie wspieranie innych bardzo mnie samej pomaga. Jestem tu od trzech dni i od trzech dni się odchudzam.
Właśnie zjadłam obiadek, dobry, niskokaloryczny, kolorowy. Mniam.
Kawałeczek kurczaczka i warzywa upróżóne (papryczka, pomidorek z dodatkiem bazylii i koperku).
Z apół godzinki idę na rower spalć kaloryjki.
Trzymaj się będzie dobrze.
pozdrawiam
-
odp.
witam bardzo serdecznie
AmyLee dzieki za rade
sluchaj,a czy moglabym teraz zastosowac kopenhaska?czy to za wczesnie?czy moze zastosowac przez miesiac 1000kcal,a pozniej pzrez 13 dni kopenhaska?
bardzo prosze o odpowiedz i rade
Anikas dzieki bardzo za wspracie wezme sobie do serduszka te Twoje rady i masz racje przejde na 1200-1000,gdyz dzis mam odstatni dzien diety kapuscianej i wiecie co?!
troszke jestem zalamana,bo..........
zeszlo mi tylko 3kg,ale z drugiej strony bardzo sie ciesze,bo zawsze te 3 kg-lepiej sie czlowiek od razu czuje i troszke na brzuszku widac te utrate
mam nadzieje,ze wytrwam w tym postanowienie
zastanawiam sie teraz czy nie zazstosowac diete kopenhaska?!co o tym myslicie?
-
odp.
Ptynio dzieki bardzo za odwiedziny i wspracie
zycze powodzenia i jestem z Ciebie dumna
i pamietaj takie wspieranie jest bardzo korzystne,bo inni na tym zyskakaja,ale rowiniez Ty
a najwazniejsze jest wspracie psychiczne
dzieki pozdrawiam:************
-
Hej Mrooweczko
jak Ci idzie? kapuścianka już skończona? jakis planik konkretny opracowany?
U mnie choć jest dużo lepiej, to jednak waga stooooooooooooooi wredna waga..
no ale ufam, ze za tydzień w końcu trochę zacznie spadać
pozdrawiam Cię gorąco
-
Brawko za utratę tych 3 kilosków. Zauważyłam, że na kapuścianej waga "szaleje", bo wciąż jemy masę owoców i ważyw, popijając dużą ilością płynów i właściwie najbardziej miarodajne ważenie jest rankiem, jeszcze przed śniadaniem... Bo tak to te płyny robią sporo zamieszania
Co do kopenhaskiej to nie wiem, nie stosowałam jej nigdy :P Ja tak właściwie jestem zwolenniczką MŻ czy ostatnio jej doskonalszej formy, tj diety tysiąca kalorii. Dlatego przynajmniej na tydzień polecam tysiączek-tysiąc dwieście, a potem ewentualnie kolejną bardziej ścisłą dietę (np właśnie kopenhaską).
Pozdróweczka cieplutkie!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki