Cześć Wszystkim !
Wczorajszy dzień minął mi dietkowo. Zadnej wpadki I byłam na basenie. Uczciwie pływałam przez okrągłe 45 min. oczywiście z drobnym odpoczynkiem. Po tym pływaniu byłam naprawdę bardzo, bardzo zmęczona, ale też i bardzo zadowolona Dzisiaj też się postaram wybrać.
Dzień dzisiejszy zaczął się rewelacyjnie, ponieważ moja waga pokazała równe 103 kg. Hurra!!!!
Tak poza tym to chciałam się z Wami pożegnać, ponieważ jutro wyjeżdżam i wracam równo za tydzień. Boję się tego wyjazdu.....Wy wiecie dlaczego. Uroczyście obiecuję, że tym razem Was nie zawiodę, a przede wszystkim nie zawiodę siebie! Postanowiłam, że uczciwie powiem o tym, że się odchudzam i że pewnych rzeczy poprostu nie jem. Przecież to nie wstyd, prawda? No właśnie też tak myślę.
Pozdrawiam serdecznie
biglady
Zakładki