Strona 9 z 57 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 569

Wątek: Kolejna próba smutnej XXXXL-ki

  1. #81
    Guest

    Domyślnie

    E tam, wielka. Biglady zdecydowanie nam się KURCZY! Niedługo będzie musiała zmienić nicka
    GRATULACJE DLA CIEBIE
    Baw się dobrze

  2. #82
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    OGROMNE GRATULACJE, KOCHANA!!!!



    Alez teraz musisz mieć "kopa motywacyjnego" do dalszej walki o siebie!!!

    Udanego wypoczynku, zajrzyj czasem do nas
    Nie zapomnimy o Tobie!!!

  3. #83
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    To jeszcze ja na chwilkę

    Dziękuję za gratulacje Nie udałoby mi się tego dokonać bez Was

    Dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki

    A teraz zmykam, bo muszę uporządkować swoje sprawy w pracy zanim odejdę.

    Całuski
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  4. #84
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    biglady ogromne gratulacje..dzielny z ciebie dwuxyfrowy grubasek teraz bedzie z gorki... rowni goraco zycze 8 z przodu...mozan bylo zrobic 9 to i 8 musi sie udac....

    niebyla bym soba gdybym tego nie powiedziala...ale..
    mowisz ryba z frytkami... nie badz gluptsaem wez dwie ryby wypluj frytki
    i szalenie milego urlopkowania trzymam za slow ze taka dzielna bedziesz....

  5. #85
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Albo może jeszcze lepiej rybka ze świeżą surówką?
    Frytki w jakimś barze są nie tylko wysokokaloryczne, ale czasami też smażone na tłuszczu wielokrotnie już używanym, pełnym szkodliwych związków, czasami będącym mieszaniną różnych "świństw" (a co tam, moze uda mi się wybić je z główki komuś :P)

    Pozdrowionka i miłego wypoczynku once again!!! :P

  6. #86
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Trzymaj się diety, baw się dobrze. Udanego urlopu. Jak wrócisz to napisz jak sobie radziłaś urlop = duuuużo pokus Ale dasz radę !

    Pozdrawiam
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  7. #87
    agulka74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    moja waga jest co prawda zwykla mechaniczna ale potrafi mnie oszukac i o 2kg wkurza mnie to , staram sie stawac zawsze tak samo ale to sie tak nie da idealnie.
    ja tez sie ucze pic duzo, nawet nie chodzi o to ze nie lubie wody tylko zapominam tyle pic.
    a tak jak pisaly dziewczyny jest to bardzo pomocne.

  8. #88
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Biglady, urlopuj, urlopuj, a my będziemy do Ciebie zaglądały.

    BAW SIĘ DOBRZE!!!


  9. #89
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Witajcie !

    To znowu ja miało mnie już nie być, ale wczoraj ok. godz. 15-tej dowiedziałam się, że muszę w sobotę iść do pracy . Kurde! Mam dość!!! Płacą grosze, a wymagają poświęcenia jak od tłumu Japończyków
    Ale jest też plus. Mogę jeszcze do Was napisać i odwiedzić Wasze wątki

    Macie rację! Jeśli pozwolę sobie na rybkę, to tylko z bukietem surówek, bez wstrętynych, tłustych i szkodliwych frytek
    Lody, jeżeli wogóle, to tylko sorbetowe. A tym nie będę miała problemu, bo właśnie takie lubię najbardziej

    Kochane! Muszę się Wam do czegoś przyznać! Wczoraj byłam na grillu (taki wspólny z sąsiadami) i znowu trochę za dużo zjadłam . Nie tak jak poprzednim razem, ale mimo wszystko Wstyd mi, że jestem takim niezdyscyplinowanym żarłokiem, ale zdaję sobie z tego sprawę po fakcie, jak już się "napcham", bo przed faktem nie mogę się powstrzymać. Zahipnotyzowana jakaś jestem czy co?
    Plusem jest to, że w którymś momencie umiałam się zatrzymać, a nie jak dawniej jeść, jeść i jeść ile wlezie

    Pozdrawiam Was jeszcze raz bardzo serdecznie
    i dziękuję za wszystkie odwiedziny

    Wasza ( znowu skruszona biglady


    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  10. #90
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie przejmuj się tym grillem, Lady, tym bardziej, że jak sama mówisz potrafiłaś się zatrzymać Takie małe szaleństwa od czasu do czasu wydaje mi się że nawet pobudzają naszą przemianę materii, takie dziwne wrażenie odniosłam

    Miłego wypoczynku!!!

Strona 9 z 57 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •