-
czesc dziewczynki
dzis mało napisze bo mam strasnego doła...
ehh zycie jest powalone...
Jedyny plus ze na wadze zobaczyłam 2 kg mniej
Musze jak najszybciej znajsc prace bo popadam w długi i zaniedługo to chyba se w łeb szczele .
-
Izulaa
gratulacje, piękny wynik.
Resztą sie nie przejmuj. Musi być dobrze, tak do tego podchodź.
Kilka lat temu szukałam pracy przez trzy miesiące, nie zliczę ofert złożonych, rozmów itd.
I wreszcie znalazłam tak z dnia na dzień,
Tobie też się uda, zobaczysz.
-
Zgrzeszyłam . Mama zrobiła lasagnee i zjadłam troszke... czuje sie okropnie. Zjadłam troche i reszte wywaliłam bo sie poczułam nagle taka ciezka. Jutro zjem sobie mniej kalorii by troche sie oczyscic.
Nie przybedzie mi kg jak zjadłam to dziadostwo? Buuu
Co ja gadam...nawjazniejsze to nie tracic głowy. No coz stało sie, jutro mniej zjem i bedzie dobrze . Prawda?
-
hey dziewczyny!!!
Izula, gratulacje!!!
nie przejmuj się tą odrobiną lasagne!!! Zwłaszcza, że nie zjadłaś calej porcji!!! Jeśli jesteś na 1000, to jutro lepiej nie zmniejszaj ilości kalorii. Po prostu w ramach "pokuty" poćwicz trochę. Będzie dobrze, grunt to nie łamać się wpadkami i iść dalej!!!
Pozdrowionka!!!
-
Przepraszam że dziś mało napisałam ale mam podły humorek...w sumie juz mi znacznie lepiej .
Zjadłam 735kcal +ta lasagne (nie mam pojecia ile to dziadostwo miało kcal). Spaliłam 2050kcal. Nie jest zle .
Jak dzis stanełam na wage to niemogłam uwierzyc że zgubiłam 2 kg!! Bardzo sie ciesze z tego powodu, dumna jestem z siebie. Następne ważenie bede miała w nastepna niedziele w imieniny babci (24 lipca)....musze sie ładnie trzymac . Pewnie beda pychotki na stole ale nie dam sie .
Dziekuje AmmyLee i Izary za to że mnie tak wspieracie. Obym miała jak najmniej wpadek. A jak tam Wasza dietka? Trzymacie sie ostro?
Izary wierze że mi się uda i że wkoncu znajde pracke. Tylko czasami dopada mnie ta depresja ale juz jest lepiej. Dziś dzidzius dał Ci wiecej luzu?
Pozdrawiam.
-
Hejka Iza - GRATULACJE SUPER to na pewno bardzo Cię zmotywowało do dalszej walki
super super - a 24 na pewno co najmniej 1 kilosek znów ucieknie, a moze więcej
bądź dzielna
kolorowych snów
-
Dzien dobry
Dziś nowy dzień i wiecej optymizmu Zgubiłam 2kg więc mam się czym cieszyc!!.
Musze byc silna i dam sobie rade.
Mam kolezanke ktora kiedys zeszczuplała chyba z 20 kg i teraz slicznie wyglada. Płaski brzusiu,jedrne ciałko . Wczoraj mi dodała troszke otuchy i dała kilka wskazówek. Jej się udało to nam też się uda!! POwiedziała że długa droga przede mna i ja doskonale o tym wiem bo schudnąc to nic, gorzej umiec utrzymać tą wage. Noi jeszcze pięknie wymodelować sylwetke
Ahh powiedziała jeszcze że jak waga stoi w miejscu to znaczy że metabolizm troche szwankuje. Najlepiej podobno dodac do menu wiecej białka np wypijac maslanke, zjesc chudy serek -"białko do rozlorzenia na aminokwasy wymaga 2 razy wiecej energi niz wegowodany lub tluszcze wiec wiecej spalasz" - koleżanka studiuje farmacje więc chyba się zna na tym
Anikas9-dziekuje za doping i za wiare we mnie. Hihih napewno sie uda
Napisze poźniej jak mi leci dzien.
Trzymam za Was mocno kciuki.
-
Iza miłego dnia
super, ze masz tyle zapału
oby tak dalej
w sumie własnie mnie wagowo przegoniłaś.. to ja Cie gonię, a co!
pozdrawiam
-
Cieszę się z tego zapału i energii!!! Byle tak dalej!!!
Miłego dzionka dziewczyny!!!
Buziaki!!!
-
Witaj Izulaa
Dziś musisz mieć lepszy humorek po tylu wizytach, ciepłych słówkach i takich fotkach.
Rozczulające prawda
U mnie wyjaśniło się to długie jęczenie Kacperka - wszystko wskazuje, ze pojawi się niebawem ząbek.
Oprócz diety, udało mi się juz dwa dni pojeździć na rowerku. Nie są to jeszce długie dystanse- bo niestety kondycja zerowa, ale mam nadzieję, ze i to się zmieni na lepsze.
A jak u Ciebie dzionek??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki