Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

Bella! Wesołych Świąt

Radosnych Świąt Bożego Narodzenia
a pod choinką paczuszek ze szczęściem
życzy Usiak

Buziaki

Izunia,
życzę Ci radości w serduszku, rodzinnego ciepła i samych dobrych chwil zarówno w tym magicznym świątecznym czasie, jak i każdego dnia!!
gorąco pozdrawiam

Belluniu kochana, czekam na Twoja odpowiedź na smsa i mam nadzieję, że już pojutrze się znowu spotkamy, tym razem na dłużej, niż 15 minut. A rozszyfrowania tych tajemniczych pakuneczków to ja Ci nie odpuszczę, bo chcę używać i zażywać, chciałabym więc wiedzieć, co zacz.

Mocno Cię ściskam i mam nadzieję, że Twoje przesympatyczne dzieciaczki uwspanialają Ci święta

Wszystkiego najlepszego. Zdrowia, szczęścia, pomyślności, żadnego gniewu, smutku i przykrych okoliczności. Niech każdy dzień niesie ze sobą dużo radości. I co najważniejsze życzę Tobie, abyś miała dobrze się w przyszłości, gdzie ktoś obdarzy Cię całą masą miłości.

Wszystkiego najlepszego. Zdrowia, szczęścia, pomyślności, żadnego gniewu, smutku i przykrych okoliczności. Niech każdy dzień niesie ze sobą dużo radości. I co najważniejsze życzę Tobie, abyś miała dobrze się w przyszłości, gdzie ktoś obdarzy Cię całą masą miłości.

Witam serdecznie.

Na szczęście już koniec pokus niedietkowych. :P Zresztą dla mnie te pięć dni było i tak nieudanych, bo niestety dokucza mi cholernie ząb, który miałam robiony w piątek i choć przed wizytą u stomatologa nie bolał, teraz przez niego cierpię. Żałuję, że poszłam do dentysty przed świętami, a nie po nich.

O dietkowaniu w te dni za bardzo nie było mowy, choć chętnie odnotowuję, że ilość spożytego szamanka była zdecydowanie dużo dużo mniejsza niż w poprzednich latach. :P Zmian na suwaczku nie będzie, nie wchodzę na wagę. Pomiarki będą dopiero w poniedziałek, takie noworoczne.

Wydłużyłam sobie te dni mniej dietkowe, zatem korzystam z okazji, że jeszcze mamy pięć dni starego roku i już ucinam niedietkowe zapędy. W 2007 rok muszę wejść z pustym brzuszkiem.


Ewunia, dziękuję. :P

Trini, niestety najprawdopodobniej w czwartek też mnie nie będzie, nie wiem jeszcze, co mi dziś stomatolog powie, o dziewiątej będę do niego dzonić, bo obecnie jadę na silnych prochach przeciwbólowych. Jestem wściekła, że tak bardzo chciałam przed świętami zrobić porządek z zębami, bo własciwie całe je spędziłam na przeciwbólowcach. Jak nie urok to ... Sorki, że tak późno odpowiedziałam na smsa, jednak obecnie prawie wcale nie noszę ze sobą komórki, a większość czasu i tak mam wyłączoną, dlatego, że mnóstwo jeszcze osób, które nie wiedzą, że zrobiłam sobie wolne od pracy, nadal do mnie dzwoni i pomimo mojej decyzji próbuje mnie wciągnąć w jakiś projekt, dlatego wolę nawet nie patrzeć na komórkę. Trini, w paczuszkach masz nic innego, jak herbatki chińskie, możesz je pić same, jak również dosypywać do innych lub te kwiatowe potraktować jako dekoracje do innego wywaru herbacianego lub jako dodatek do dekoracyjnych kamyków w kieliszkach. W tej pozbawionej powietrza torebce masz oryginalną chińską herbatkę pu-ehr, tak jak prosiłaś. Tam, gdzie w przezroczystej torebce są takie małe niby białe kamyczki, to jest to oryginalna mieszanka owocowej herbaty - mała filiżanka, w czasie naciąganie przykryć spodeczkiem - nazywa się "osiem skarbów". Pozostałe to jak pisałam wcześniej. Wśród torebek masz jeszcze coś muszelkowego, coś trwałego, abyś pamiętała o Belli i za dużo miejsca nie zajmowało w bagażu do Stanów.

Anikas, dziękuję. :P

Bike, dziękuję. :P

Usiak, dziękuję. :P

Corsicangirl, dziękuję. :P

Patti, dziękuję. :P

Dorfa, dziękuję. :P

Gayga, dziękuję. :P

Takija, dziękuję. :P

Skierka, dziękuję. :P

Biglady, dziękuję. :P

Magda, dziękuję. :P

Korni, dziękuję. :P

Hindi, dziękuję. :P

Buttermilk, dziękuję. :P Cosik słabo kciukasy trzymałaś za mnie. Ale nie było najgorzej, własciwie było lepiej niż się spodziewałam, lecz gorzej niż zakładałam. Makowiec wyszedł mi w tym roku palce lizać, mamuśce zaś pierogi i karp rewelacja.

Mam nadzieję, że Wam się udało lepiej niż mnie, choć bardzo się starałam za mocno nie nagrzeszyć.

Hej Izunia

wpadam z pozdrowionkami poświątecznymi no i wesprzec z tym ząbkiem... oby szybko przestał bolec!! ze tez zakłóciło Ci to świąteczny czas...

trzymaj się!!! no i gratuluję, ze jedzonka było mniej!! a teraz juz ma być jeszcze mniej buziaczki mimo dentysty - miłego dnia zyczę!!!!!

Witaj Bello.
Wracam do Was z podkulonym ogonem. Większość tego, co udało mi się zrzucić, wróciło.
Szkoda mojego wcześniejszego wysiłku. Zaczynam od dzisiaj dietę. Czuję sie opuchnięta i beznadziejna. Będę Cię odwiedzać, bo tu u Ciebie jest zawsze optymistycznie, a tego mi potrzeba.
Pozdrawiam!