Strona 438 z 486 PierwszyPierwszy ... 338 388 428 436 437 438 439 440 448 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,371 do 4,380 z 4854

Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

  1. #4371
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Witam kochane laseczki.

    Jestem absolutnie zdołowana, wręcz nawet w pełni zniechęcona do siebie samej. W końcu dorwałam baterię do wagi i z dużym zapałem weszłam na nią oczekując znacznego wskazania wypalenia tłuszczu, a tu ... kicha wielka i totalna klapa. Naprawdę po ciuchach widać, że mnie w tym miesiącu ubyło więcej niż te potwierdzone dziś dwa kilosy. Patrząc w ten sposób to właściwie lipiec został przeze mnie niezaliczony. Miałam naprawdę ogromną dawkę ruchu - spacery, kąpiele w jeziorze, gra w badmintona. Raczej niemożliwe, aby tłuszcz tak szybko zamienił się w mięśnie. Zbliża się @ to może też nieco rzutować.

    Suwaczek zaraz będę zmieniać, a ponieważ mocno się zdenerwowałam na to wszystko, ustawię sobie dzisiejszą wagę jako wyjściową. Może w ten sposób choć uda mi się niejako zapomnieć o tym wszystkim. Nie zamierzam rzucać dietkowania, zastanawiam się tylko, czy aby nie przejść na restrykcyjne zasady w sierpniu, tylko z drugiej strony wiem, że trudno by mi było jeszcze narzucić sobie takie mocne dietkowe zasady. Pewnie nie mam innego wyjścia. Wracam zatem do zapisywania kalorii i limitu tysiączka, przynajmniej do osiągnięcia dwucyfrówki.



    Tsunami, od dwóch lat schudłam zaledwie 8 kilosów, owszem zrzuciłam już kilkakrotnie przez ten okres po 20 kilosków, ale jednak zaraz wracało do mnie jojo. Z pewnością schudniesz, jesteś pełna zapału i na tym skoncentrowana, a poza tym masz nas. :P

    Corsi, kolanisko nadal daje się we znaki, niestety. Podczas pobytu na działce nawąchałam się koników, naprzytulałam - dzieciaszki sporo sobie pojeździły. :P

    Fruktelko, jestem prawie załamana, ale nie poddam się. W pierwszym momencie pomyślałam, że do d..y z tym dietkowaniem, ale zaraz później pojawiła się myśl, że choć malutko a jednak jest mnie mniej, a potem, że teraz mam lepszy dostęp do netu, do Was, Ciebie i że może być łatwiej zebrać się do bardziej rygorystycznego przestrzegania zasad dietkowania. :P :P Nie mam zamiaru się poddać. :P :P

    Słonecznego wtorku życzę.

  2. #4372
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    BELLUS KoCHANIE CZASEM NIE WARTO SIE WAZYC!!
    Najwazniejsze,ze po ciuchach czujesz!!!Skoro miałas tyle ruchu,to i miesnie i siła swoje ważą!!Pamietaj!!!A i przed @ tez masz o 2-3 kg wiecej!!!
    Buziaczki gorace Ci przesyłam i mocno przytulam :P

  3. #4373
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Izunia

    tak mi przykro, ze waga spłatała figla.. ale Ty masz satysfakcję ze trzymałaś się ładnie i dużo ruszałas. Nawet jeśli teraz CIę tak waga bierze pod włos to i tak ten ruch zaprocentuje w przyszłości! niech tylko @ minie, to na pewno ładnie waga pokazywać będzie
    nie poddawaj się i nie zniechęcaj!!

    trzymam za Ciebie kciuki sierpień czuje ze będzie nasz! dietkujmy dzielnie Izuś

    buziaczki

  4. #4374
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bella115
    Raczej niemożliwe, aby tłuszcz tak szybko zamienił się w mięśnie. Zbliża się @ to może też nieco rzutować.



    .
    [/color]
    Hejka Belluś ..a ja jestem pewna, że spaliłaś sporo tłuszczyku w czasie wakacji :P zmierzyłaś się może przed i po ???? przecież często tak jest, że waga stoi a centymetry spadają :P :P

    buziaki H :P

  5. #4375
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Ja powtórzę, to co przedmówczynie. Nie przemuj się wagą, a poza tym przecież spadły Ci dwa kilogramy. Wiele osób twierdzi , że najskuteczniejszym odchudzaniem jest takie, w którym spada około 0,5 kg na tydzień, czyli Twoje odchudzanie jest wzorowe!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  6. #4376
    tsunami jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej belluś
    To na pewno woda przed @! I tej wersji się trzymaj! Można nawet wody nabrać do 3 kg więc wiesz... Nie rób sobie drastycznej diety w sierpniu, przecież wiesz jak to działa, zważ się za kilka dni i zobaczysz, że zeszło. Pozdrawiam!

  7. #4377
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Belluś, buziaki od zmęczonej bike
    jutro odpoczywam, to pewnie będzie troszkę czasu, żeby Ci wątek wreszcie zakonić

  8. #4378
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Witam kochane forumki.

    Weszłam dziś rankiem na wagę i ... osłupiałam - od wczoraj jest mnie więcej o dwa kilosy. Teraz to już mam pewność, że to @ kumuluje we mnie na maksa wodę, ale żeby aż tyle. Ponieważ dziś pierwszy dzień miesiąca poprawiam suwaczek, takie wskazanie wagi takie wskazanie na suwaczku, szkoda tylko, że wstecz. Następne ważenie będzie na szczęście dopiero w poniedziałek. :P



    Bike, oj tak zakonianie mi się przyda. :P Na razie jestem cała opuchnięta i mało zenergetyzowana, a nastrój ogólnie mało motywujący, wszystko wina zbliżającej się @.

    Tsunami, oj tak wszystko zwalam na @, ale swoją drogą nawet mnie zaskakuje, ile zbieram tej wody. Muszę to potraktować żartem, bo inaczej bym się zdołowała. :P

    Fruktelka, ja i idealne dietkowanie od razu mi się buziolec roześmiał jak to przeczytałam. :P :P :P Dzięki. :P :P :P

    Hindi, niestety moje wczorajsze poszukiwania centymetru zakończyły się fiaskiem, ale i tak nie miałabym się do czego odnieść, bo ostatnio mierzyłam się chyba z pół roku temu. :P

    Anikasek, waga nadal mi płata figle, jak dobrze, że jutro nie muszę na nią wchodzić. :P Przyjmuję to wskazanie jako motyw do silnej motywacji, bo cóż innego mam zrobić. :P Pewnie, że sierpień będzie nasz. :P :P :P

    Madzia, teraz to nawet po ciuchach nie czuję, że jest mnie mniej, opuchnięta i z obolałym krzyżem czekam na @, zastanawiam się tylko jak mam jej dokopać ze złości , gdyby nie to, że @ konserwuje zwłaszcza czterdziestolatki dawno bym z nią zadarła i już. :P

    Sympatycznego dnia. :P

  9. #4379
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Bellus jestes odważna,ze przed @ wchodzisz na wage Ja sie zawsze boje
    Juz czekam na poniedziałkowe ważenie i trzymam kciuki :P :P
    Ja wejde na wage gdzies za tydzień dopiero
    Pozdrawiam i przesyłam buziaczki :P

  10. #4380
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej bella
    Ja tez tak mam przed okresem.
    Szczerze mówiąc ja zbieram wodę bardzo chętnie i nie tylko przed @. Teraz na przykład również. Biorę leki, które to mogą powodować, no to oczywiście u mnie to występuje. Szkoda, że inny uboczny skutek u mnie nie jest widoczny - utrata łaknienia. To mnie nigdy nie dotyczy!
    Myślę, że gdyby mi spadło trochę, przynajmnie kilka deko, to poczułabym większą motywację. A tak jest jakoś do kitu. Trzeba to jednak przetrwać i się nie dać.
    No to do boju, Bello

    pozdrówka
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •