Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 62

Wątek: "Żółtodziób" zaczyna

  1. #51
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Ala
    dzięki za odpowiedź. Ja nie znam w ogóle MM. na razie jestem na I fazie SB, którą planuję do końca lipca potem faza II.
    miłego dnia Ci życzę, trzymam kciuki za dietę!! pozdrawiam gorąco

  2. #52
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Ala, mam nadzieję, ze pomiar wagi był dla Ciebie Bardzo dobry.

    Też wstydzę się swojego ciała, na razie zatrzymałam wyjściówki na basen, aż schudnę trochę. Wiem, że powinnam chodzić na base bez względu na to jak wyglądam, ale na razie nie potrafię się przemóc, kupuję kostiumu na allegro po 5 zł i przymierzam, jak w którymś będę wyglądała wystarczająco to się odważę pójść. Zaczynam mieć coraz więcej sił, aby podjąć decyzję na tak.

    Doszłam do takiego stanu w jedzeniu, że było mi wszystko jedno, czy ludzie na mnie patrzą, co widzą, co myślą, a co komentują pod nosem. Teraz już mi bardziej zależy, aby zobaczyli, nie to, że jestem otyła, ale, że jestem gruba, żeby zobaczyli, że się staram i zmniejszam się.

    Ćwiczę, ale w domu, nie chodzę do żadnych klubów (z wiadomych powodów). Ćwiczę tyle ile mogę, nie popadam w obłęd, ale staram się ruszać, bo przecież całymi dniami siedzę przy kompie. Mam kasety i płyty z treningami i robię wszystko w zaciszu domowym, bez udziału rodzinki. To mi bardzo pomaga, bo przy mojej wadze, każde ćwiczenie to już coś dla organizmu. Pewnie, jak sporo schudnę, to zapiszę się do klubu, ale jeszcze nie teraz.

    Ala, będziemy piękne i podziwiane, ale najpierw musimy nauczyć się cierpliwości i szacunku do samej siebie, ja ten szacunek zdobywam poprzez dobre (nie perfekcyjne) odchudzanie. I już zaczynam się czuć lepiej. Mocno Cie pozdrawiam i napisz, co u Ciebie?

  3. #53
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikas9 - dziękuję. Tobie również życzę miłego weekendu i powodzenia w dietkowaniu!
    bella115 - dziękuję. Twój wpis bardzo mi pomógł. (myslałam, że oprócz Anikas9 wszyscy o mnie zapomnieli) Ja również podjęłam decyzję aby ćwiczyć w domku, w samotności - przynajmniej na razie....a jak już schudnę do...nadwagi to nikt mnie z basenu nie wyciągnie .
    Ważenie było dopiero dziś. I...o dziwo 2 kg. mniej Byłam strasznie zaskoczona bo ostatnio był 1 kg. Jadłam przez ostatnie dni na kolację sałatki i wogóle ograniczam węglowodany - to chyba pomaga . Muszę zmienić suwaczek, tylko najpierw muszę dojść do tego jak to sie robi

  4. #54
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Alu Wielkie gratulacje za te 2 kg. Widzisz już coraz więcej masz straconego tłuszczyku. trzymaj tak dalej.
    A z suwaczkiem, musisz zrobić wszystko jeszcze raz od początku, jak robiłaś wcześniej.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  5. #55
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    goikmt - dziękuję!

  6. #56
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Ala, nie będziemy czekały, aż do zrzucenia nadwagi, co to, to nie, wybierzemy się wcześniej, bo choć basen tak nie odchudza, to jednak pomaga modelować sylwetkę i przede wszystkim wspaniale wpływa na samopoczucie. Ruszymy do boju wcześniej. Trzymaj się dzielnie Ala, bo to weekend, dla mnie najwieksze pokusy. Będę zaglądać. :P

  7. #57
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Bello i inne kobiety. Cwiczenia sa ok, te domowe, ale najwazniejsza sprawa dla organizmu to spalanie tluszczu - namawiam was na systematyczne godzinne spacery w tempie marszowym. Nad miesniami i ksztaltowaniem sylwetki warto pracowac, tylko ze podstawowy problem trzeba rozwiazac najpierw - cwiczenia aerobowe nakrecaja organizm do spalania tluszczu, ktore trwa jeszcze po ich zakonczeniu - poprawiaja metabolizm. Dlatego warto jezdzic na rowerze, maszerowac, wchodzic po schodach - byle bez zadyszki


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  8. #58
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Ala, zajrzałam zobaczyć, jak Ci idzie. Mam nadzieję, że się trzymasz.
    Niestety, mnie się nie uda wygospodarować aż godziny na marsz, a moje dzieciaszki jeszcze za małe, aby z nimi marszem na spacerze zasuwać. Postaram się może rano przed pracą, ale wtedy też jest ogrom organizacyjnych spraw w domciu. Coś wymyślę.

  9. #59
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Ala

    wpadam z pozdrowieniami
    kciuki ciągle trzymam za Ciebie i zycze miłej niedzielki!!

  10. #60
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikas, Bella, Margolka - dziekuję za odwiedziny. Dietę trzymam (te 2 kg. mnie zmotywowały ), jutro czeka mnie ciężka próba bo idę na imieniny ale postaram się nie przesadzić. Co do ćwiczeń - słyszałam juz dawno że marsz jest dobrym sposobem na ruch ale ja" mam problem z głową" - panicznie wstydzę się łazić po okolicy. Spacery bardzo lubię i mimo dużej nadwagi mogę chodzić godzinami. Ech...musze "popracować" nad "głową".

Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •