Ależ zazdroszczę dziewczynom tego, że mogły się z Tobą spotkać, bo pamiętam, jak dużo radości i cudownej energii wniosłaś w nasze grudniowe spotkanie.
Bardzo Cię na forum brakuje, mam nadzieję, że wrócisz do nas.
No i też nieśmiało się o przepis na tego tajemniczego (ale widać, że ogólnie bardzo cenionego) kuraka poproszę.
Uściski
Zakładki