Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Sylwuś, miłej, spokojnej niedzieli Ci życzę

Sylwia, miłego niedzielnego popołudnia życzę

moze to nie na temat, ale klikajac 1 raz dziennie na te strone, dodajecie 5 groszy dla dzieci ktore sa dozywiane.wiec KLIKNIJ !! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Sylwuś miłego popołudnia życze Mam nadzieje że niedługo coś napiszesz tutaj
Buziaczki

Pozdrawiam poniedziałkowo i życzę miłego dnia :P :P :P

Buziaki

Wreszcie dotarłam także do siebie Ostatni tydzień był trochę zwariowany, wiec na nic nie miałam czasu. Mój Misiek ma teraz wyjazdy służbowe, więc sporo z tym zamieszania. Całe to przygotowanie, żeby niczego nie zapomniał jest denerwujące, ale wyjścia nie ma. Jeździ daleko więc sporo rzeczy trzeba zabrać, bo nie wiadomo jak pogoda się zmieni i co nagle może być potrzebne.Po za tym chcę spędzić z nim jak jak najwięcej czasu, bo takie tygodniowe rozstania są dla mnie strasznie długie. Jak wiecie uwielbiam ludzi i nie znoszę być sama

Jeśli chodzi o grzeczne dietkowanie - trzymam sie nieźle. Jem bardzo dużo owoców - więcej niż limit, ale cóż jakoś nie umiem się oprzeć pokusie. Truskawki są tak krótko, a do tego wreszcie jest mój ukochany arbuz, więc jem go zamiast kolacji i drugiego śniadania. Myślę, że jem go za dużo, a to jednak cukier, ale trudno - lepiej grzeszyć arbuzem niż czekoladą

W weekend miałam pełną emocji wyprawę na dworzec centralny...i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że było to o 1:00 w nocy Gdyby nie waga sytuacji to pewnie za nic w świecie nie wybrałabym się tam w środku nocy. Dziewczyny, które mieszkają w Wawie wiedzą, że to miejsce w ciągu dnia jest mało przyjazne, a w nocy ale co tam...trzeba było odebrać balsam dla Mateusza Lunki, który przyjechał z Rosji,a że pociąg był w Wawie tylko chwilkę i to właśnie o tej godzinie to poleciałam - i nawet wróciłam w jednym kawałku

Ostatnio robię sobie wieczorne spacery. Takie długie przechadzki. Kiedyś robiłam tak regularnie, ale z czasem gdzieś to porzuciłam - a teraz znów chcę do tego wrócić. Nawet mój Misiek dał się namówić kilka razy.

Co do waszych wpisów odnośnie bycia moimi fankami - przestańcie tak pisać, bo mi się w głowie poprzewraca od takich miłych słów. Jestem sobą, znacie mnie taką jaką jestem. Nie robię nic nadzwyczajnego. Po prostu kocham życie i biorę je takim jakie jest. Uwielbiam ludzi i z góry zakładam, że każdy jest dobry. Tu na forum poznałam wspaniałych ludzi....i niech mi ktoś powie, że przez net nie można zawrzeć ciekawych znajomości?! Jesteście wspaniałe, wesołe i kochane - zawsze jak sie z Wami spotykam to świetnie się bawię.

Ale tasiemiec się z tego zrobił. Dziękuję Wam, że do mnie zaglądacie. Jesteście kochane. Ściskam Was mocno i biegnę Was poodwiedzać

Lunko - cieszę się bardzo, że Mateusz jest już w domu. Wiem, że w domu szybciej wróci do zdrowia, a i humor będzie miał lepszy. Pamiętaj, żeby dbać o siebie - wiem, że teraz myślisz głównie o nim, ale Ty też jesteś ważna.

Kasiu - dziękuję, że do mnie zaglądasz i dodajesz mi siły do walki. To mi bardzo pomaga.

Stello - mam nadzieję, że czujesz się już lepiej. Wiem, że praca jest ważna, ale zdrowie jeszcze ważniejsze.

Bike - dziękuję, że mimo zmęczenia i dużej ilości pracy znajdujesz czas, żeby mnie odwiedzić

Emkr - wiesz, że do siebie najtrudniej trafić i zawsze wpadam tu na końcu jak już wszystkich poodwiedzam

Agnimi - niestety ciezko jest znaleźć dobrego specjalistę - tym bardziej cieszę sie, że trafiłam na mądrego lekarza, który pomoże mi uporać się z moim problemem.

Balbino - ja też ciesze się, że do mnie zaglądasz Mam nadzieję, że rozpiska Ci się przyda ?!

AleXL - witam u mnie Kiedy ma się do zrzucenia tak dużo kilogramów jak ja - trzeba do tego podejść z głową. Nie ma szans, żeby diety cud coś pomogły. Owszem kilogramy szybko spadną, ale równie szybko będą wracały, a ja tak nie chcę. Nie mogę też pozwolić na wyniszczanie swojego organizmu. Chcę schudnąć, ale chcę być zdrowa. Co do celów - są ważne, ale nie można do nich ślepo biec, bo każde niepowodzenie będzie bardzo bolało, a to nie na tym polega. Przecież każdy zgubiony kilogram to ogromny sukces - tak trzeba na to patrzeć.

Bebe - niestety jestem grubą babą i jeszcze długo nią będę, ale wierzę,że zmierzam we właściwą stronę Ty teraz myśl o waszym zdrowiu, a nie o odchudzaniu. Dbaj o siebie i o fasolkę - pisze fasolkę, bo tak coś czuję, że to dziewczynka jest

Sylwia, faktycznie nocna wyprawa na Centralny to sport prawie ekstremalny
Nie wiem, czy bym się odważyła, no chyba, że w tak szczytnym celu :P

Pewnie, że lepiej najeść się truskawek niż czekolady, bo choć jedno i drugie ma sporo cukru, to truskawki nie zawierają tłuszczu a czekolada i owszem

Spacery świetnie nadają się do gubienia nadwagi, dobrze, że do nich wracasz, to świetna i skuteczna forma ruchu nie obciążająca stawów czy innych części naszego ciała

A fankami Twoimi jesteśmy i basta!!!

Nie zmienisz tego

Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne wieści z pola bitwy

Pewnie że jesteśmy fankami
Sylwuś dziękuje Ci bardzo Ty wiesz za co
Ja arbuza też uwielbiam Dobranoc Słonko

Sylwusiu - jasne , że rozpiska sie przydała. Cieszę się, że jesteś z nami! Pozdrawiam!