Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

Sylwusiu! jeszcze raz dzięki za wczorajszy "artykuł". Dał mi do myślenia.
Pozdrawiam gorąco!

Witaj Sylwuś
prawdę powiedziawszy liczę po cichutku, że może po pracy dołączysz do naszego zgromadzenia na dworcu wschodnim
pozdrawiam bardzo cieplutko ze słonecznych Bielan
buziaki

Ach, tak mi wspaniale wątek "zmroziłaś" - dziękuję! :P Właśnie taką zimę kocham najbardziej. Już za niedługo, już za chwileczkę, już niemal zaraz się spotkamy! Co to będzie za wspaniała sobota. :P :P :P

Milego weekendu

Hej Sylwuś
Jej takie smakowite przepisiki
A ja mam swoje zupki
Szkoda ,że jutro nie moge byc z Wami...ale moze w niedziele bedziesz na dworcu
Buziaczki

Witaj Rewolucjo
Dzieki za wizyte na moim watku.Dzieki za slowa otuchy.Bardzo mi wszystkie pomoglyscie dojrzec do decyzji o powrocie.
Mysle ze tej szansy juz nie zmarnuje.Nie podnosze juz tak wysoko poprzeczki jak poprzednio.Tym razem malymi kroczkami chce dojsc do celu.Czas nie odgrywa juz takiej roli.Wiem juz na co mnie stac.W moim przypadku - "co nagle...."
Twoja KSIAZKA KUCHARSKA bedzie moja ulubiona lektura.
Pozdrawiam

Miłego weekendu

Sylwuś, pozdrawiam sobotnio

Sylwuś pozdrawiam i buziaczki przesyłam

HEJ ZDAJE MI SIE ZE DZIS MAM KIEPSKI DZIEN
CZESC JEGO JUZ ZA MNA ALE JESZCZE DUZO ZOSTALO POSTANOWILAM WIEC ZABIC CZS NA FORUM I POUZALAC SIE NAD SOBA A NOZ WIDELEC KTOS SIE TRAFI TO POUZALAMY SIE RAZEM