Niunia, tymi głodówkami łądnie już sobie rozlegulowałaś przemianę materii. Nie pierwszy raz się odchudzasz, więc powinnaś doskonale wiedzieć, że zdrowo i skutecznie = wolno. 0,5-1,5kg tygodniowo. Bo przecież chyba nie przytyłaś tych 30kg w miesiąc? Nie dziwię się, że po pewnym okresie Twojej diety rzucasz się na jedzenie - wygłodzony organizm domaga się witamin, mikroelementów, odpowiedniej ilości składników odżywczych...

Mam nadzieję, że Ci się uda. Bedę trzymać kciuki, ale proszę, przejdź jak najszybciej na minimum 1000kcal, bo robisz sobie tak małą ilością kalorii więcej szkody niż pożytku...

Pozdrawiam!!!