Wątek: Nowy Grubasek

Pozdrawiam weekendowo

Skierko ja wpadam do Ciebie ze spóxnionymi gratulacjami z okazji 8. BRAWO.
No i trzymam kciuki za prezentację.

Ja też sądzę, że najprędzej znajdziesz te ksiązki w bibliotece miejskiej, wojewódzkiej albo akademickie, zeby na próżno nie jeździc możesz najpierw obdzwonić te biblioteki i popytac czy maja te książki

Skieruś, temat bardzo trudny jesli chodzi o budzenie emocji, ale jednocześnie bardzo ciekawy,

Mysle, ze wybór ksiażek jest duzy, więc na pewno coś znajdziesz,

Buzialki weekendowe posyłam

hej dziewczyny, ostro zabrałam sie za mój temat maturalny, znów go zmodyfikowałam miało być jedynie o dzieciach w holocauście, ale sytuacja zmusza mnie do uwzględnienia także kobiet w moim temacie, będzie więcej fragmentów wczoraj przeczytałam całego Pianiste, dzisiaj też troche czytałam, myśle że do wtorku wyrobie sie z konkretnymi książkami już coraz bardziej wierze w to że wszystko mi ładnie wyjdzie
a co do tematu to wybrałam go ponieważ bardzo dużo o tym czytam, na wsi mieszkałam w niemieckim domu, miałam 9 lat kiedy dziadek zaczął mi opowiadać że w czasie wojny w naszym domu mieszkali Niemcy i że niedaleko pochowano niemieckiego żołnierza, zainteresowały mnie opowieści dziadka i to co mówiły mi mama i ciocia gdy je męczyłam i postanowiłam sobie poczytać o tym o czym mi opowiadali, trafiła mi w łapki książka o majdanku (byłam wtedy w 3 klasie podstawówki) i tak wyszło, że teraz baaaaaaaaardzo dużo czytam o holocauście. temat dla mnie jest o tyle trudny, że nie wiedziałam początkowo co tak naprawde chcę przekazać komisji, bo wartych przedstawienia wątków w książkach o holocauście jest pełno...

ale przejdźmy do bardziej optymistycznego tematu....napisałam poprawe z fizyki, jeszcze nie wiem na ile dokładnie, ale jestem pewna 16 na 20 pytań więc wniosek jest taki że mam 3 z fizyki na koniec liceum z matmy już nie będzie sprawdzianów dostaniemy jedynie jakieś zadanka do domu z graniastosłupów i ostrosłupów i będe musiała sobie poszukać kogoś kto mi te zadanka rozwiąże, żebym miała też 3 z matmy wos mam już prawie załatwiony, jeszcze tylko dzisiaj musze sie skupic i napisać wypracowanie i będe mieć 4 z polskiego kobieta narazie postawiła mi 4+, ale jeszcze musi sprawdzić jeden sprawdzian, wypracowanie które napisałam i wypracowanie które musze dzisiaj napisać z francuskiego wychodzi mi narazie 4, ale zdenerwowałam sie bo babka wcale nie wpisywała sobie do zeszytu ani do dziennika moich ocen z dodatkowych prac i troche mnie to wkurzyło, bo każdą z tych dodatkowych prac pisałam na conajmniej 8/10 punktów, no ale nic, chce mieć 5 z francuskiego i koniec, musi mi postawić ładną piąteczke i to bez gadania

plan na dziś i jutro:
-wypracowanie na wos
-wypracowanie na polski
-wypracowanie na francuski
-przeczytać 2 książki
-nauczyć sie na biologie z mutacji
-NIE PODŻERAĆ

co do dietkowania to idzie teraz tak sobie, z nerwów i wyczerpania umysłowego czasami coś tam sobie podjem, ale staram sie zachowywać umiar, oby to wszystko sie już skończyło, bo stes i brak czasu mnie załamują, pociesza mnie tylko to że 28 kwietnia KOŃCZE LICEUM

wybaczcie kochane, że do Was nie zaglądam, ale teraz mam mase rzeczy do zrobienia i ciężko mi znaleźć chociaż troche czasu na forum, mam teraz 30 minutek dla Was, postaram się odwiedzić jak najwięcej z Was, z góry przepraszam, jeśli nie uda mi sie zajrzeć do wszystkich :*:*:* buziaki

hej Skiereczko :*

ojjjejjjj Słonko..widzę że jesteś totalnie zapracowana...znam ten ból...
ale to już naprawdę finisz, więc warto sie sprężyć teraz aby mieć po maturze komfort i swobodę i zacząćmyśleć o wakacjach
kciuki wciąż za Ciebie mocno trzymam- nie tylko za dietkę, ale i za naukę i za te wszystkie ocenki. Mam nadzieję że se strefą psyche też wszystko w porządku poza tym zalataniem.
Goraco pozdrawiam :* nie dawaj sie

O rany, człowiek na forum rzadko wpada i taką okazję przegapił! Skiereczko, z pewnym opóźnieniem, ale z całego serca gratuluję Ci tej pięknej ósemeczki!!! I tak bardzo zasłużonej. No i gratuluję zaliczenia poprawki z fizyki i w ogóle bycia już tak blisko licealnego finiszu. Jeszcze tylko troszeczkę, jeszcze tylko spręż się odrobinkę na ten ostatni skok, a czekają Cię w nagrodę dłuuuuugie i wspaniałe wakacje

A na tych nowych zdjątkach wyglądasz ślicznie, naprawdę widać, jak szczuplejesz w oczach No i Agatka jak zawsze przesłodka

Uściski

skierko trzymaj się, i pamiętaj że maturę się szybko zapomina hehehe

a na studiach, w październiku zaczniesz jako nowa osoba, tzn w nowym ciele
nowe miejsce-nowe ciało-nowe znajomości

trzymam kciuki za maturę

Skiereczko, miłego początku tygodnia!!!