-
Witaj
Trzymam w kciuki nawet bardzo mocno, będe Ciebie śledzić tymbardziej że ja startuje z tej samej wagi co Ty, patrze że już tyle kilosków straciłaś to zaczynam bardziej wierzyc że i mi się uda, daję sobie rok i wierzę że tym razem się uda. I Tobie i mi. Pozdrawiam cieplutko!!!
-
Wielkie, wielkie GRATULACJE
tak trzymaj, dietkuj dzielnie
dobrej nocki życzę
-
Hi Iskiereczko, choć w środku nocy, ale ogromniaście Ci gratuluję. Świetny i imponujący wynik. Tak trzymaj.
-
Hi Iskiereczko, wpadam ponownie, ale o świcie, z ogromniastymi życzonkami bardzo dobrego dnia. :P
-
właśnie wróciłam z zakupów, chciałam kupić sobie lepszą wage, ale nic ciekawego nie było i skończyło sie na tym, że zamówiłam z allegro.pl, mam nadzieje że dojdzie szybciej niż agrafka zjadłam dziś jogurcik naturalny duży i talerz zupki wiśniowej i 4 malutkie pomidorki, na deserek przewiduje kisiel na zimno (57 kalorii) i na kolacje jeszcze nie wiem co a za 2 godzinki idziemy z mamą na rowerek
dużo lepiej być na diecie i widzieć efekty odchudzania niż być wielkim słonikiem, nawet mama zauważyła, że gubie kiloski a to już coś, w końcu jednym z powodów dla których się odchudzam to ciągłe zrzędzenie mamy
-
Fajnie, że masz wsparcie w rodzinie, ja przed moją ukrywam to, że się odchudzam, bo gdyby się dowiedzieli to by dopiero zaczęli zrzędzić Najdziwniejsze jest jednak to, że jak widzą jakieś efekty to są ze mnie dumni. Ahhh rozumowanie rodziców jest czasem dziwne...
Pozdrowionka
-
hehe najbardziej w dietkowaniu wspierają mnie pies i fretka, wczoraj mój piesek wyżebrał ode mnie 1/3 nadzienia z papryki, a kilka dni temu fretka ukradła mi kawałek gotowanej rybki, nie ma to jak moje kochane obżarciuchy
charlotte001 rodzinka będzie z Ciebie bardzo zadowolona, gdy osiągniesz swoją wymarzoną wagę, moja mama na początku mi troche utrudniała, mimo że chciała bym schudła, ale teraz już jest lepiej
-
Witaj!! Zaraziłaś mnie pomysłem zrobienia listy, zrobiłam za i przeciw i to że wyszło za jeszcze bardziej mnie dopinguje, nawet zagladam do niej po kilka razy. Co do wsparcia w rodzinie wspiera mnie mąż, co prawda tylko słowami, w końcu nie zmusze go do tego samego jedzenia co ja ale za to dzisiaj zrobił coś milego, zrobił kolacyjkę i zjadł w drugim pokoju abym nie musiała patrzec Szok!! Miłego wieczorku
-
Witaj Skiereczko?
Jak dziś randkowałaś ze mną, czy zostałam sama na placu boju?
A może wiesz jak są kaloryczne grzyby?
Pozdrawiam
-
Dziś był rowerek, 74 minuty ze średnią prędkością 16.2 km/h i przejechane 20 km Pilatesik jakoś mi uciekł, ale jutro nadrabiam zaległości
a co do kaloryczności grzybków to niestety nie mam pojęcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki