-
heh dzisiaj w moim domku pojawiły sie krewetki... ale nie mam pojęcia co z nimi zrobić.... ma ktoś jakieś pomysły jak je dietkowo przygotować
-
Mailika zostawiłam w wiadomości prywatnej
A Tobie życzę miłego wieczorku i niedzieli
Buziaki!
-
Jeni16....muzyczka już sobie do Ciebie idzie, za chwile powinnaś dostać, w razie czego daj znać
-
wpadłam sie pozegnać, jutro wyruszam z młodym na urlop!!!!
Do zobaczenia/poczytania za tydzień!!!!!
-
skierko życzę udanych wypłat całe wakacje no i fanej szkoły
ja tam truskawek nie zamrażam- tracą "energię" hehehe, ale na żywca wcinamy aż miło
a wczoraj teście przywieźli moim dziecio prosto z ogródka poziomki i maliny, no coś wspaniałaego, oczywiście jako dobra mama posmakowałam po 1 reszta dla dzieci hehehe
-
a nie uciekają same ze stołu?? :P
-
Hi Iskiereczko, pozdrawiam serdecznie. :P Znajomy krewetki pakuje do pizzy, ale jeszcze nie zdobyłam się, aby je zjeść.
-
w niedziele byłam na koncercie promującym Sopot Festival 2006 na molo w Sopocie było fantastycznie, co prawda wypiłam sobie 3 piwka, ale potem wracałam do domu z Sopotu na pieszo, czyli 3.5 godzinny spacerek zamieszczam kilka zdjęć z imprezki jeśli ktoś oglądał relacje to mógł mnie zobaczyć w TVN
Paulina i Bartek
ja i Paulinka
Doda i Virgin (ich występ był najlepszy, ludzie sie najlepiej bawili )
Sumptuastic czy coś takiego
Brainstorm
Vanilla Ninja
-
Witaj, Skierko
dziękuję za Twoje super-szybkie odwiedzinki na moim świeżym wątku
a tak patrząc na zdjęcia - to rozmarzyłam się patrząc na figurę Dody - ona osobiście jest mi obojętna, ale ciałko ma piękne- nie wychudzone, ale wysportowane, widać jej piękne zarysy mięśni.. no cóż, całe życie uprawiała sport, to ma efekty
będziemy mieć też takie ciałko? trzeba tylko naprawdę chcieć
ale nic o sobie znów nie piszesz? jak masz wpadki, to spowiadaj się zaraz, i damy Ci kopka małego...
-
hmm... wpadki nie ma żadnych nie no żartuje, niestety są... jednak nie umiem sobie poradzić z rozłożeniem posiłków odkąd pracuje... siedze na kasie po 6-8 godzin dziennie i mam jedną maleńką 15-minutową przerwe, z czego praktycznie zostaje mi 5 minut na siusiu, w czasie pracy przecież nic nie moge zjeść... rano mi sie nie chce jeść, ale jem chociaż jogurt z ziarnami zbóż... w domu jestem pod wieczór i jem, jem i jem.. staram sie to kontrolować, ale obawiam sie że kiepsko mi to wychodzi dobre jest to.. że teraz pije wode litrami ale to chyba każdy nie wiem, musze coś wykombinować.... poprosze kopa....
a co do ciałka takiego jak ciało Dody to hmm.... marzenie... ale przecież marzenia sie spełniają
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki