Hmm... dziś pozwoliłam sobie na kromke normalnego chlebka z mięskiem. I jak zwykle na złość deszcz pada i nie moge iść na rowerek, ale mam nadzieje że do 16 przestanie padać. Nie wiem co zjeść na obiadek. Pewnie jakiś makaron z cynamonem. Nie jest źle.
Zakładki