wczoraj na obiadek ugotowałam sobie kurczaczka i do tego suróweczka z czerwonej kapustki, a na kolacje grahameczka z rosołkiem od obiadku. nie było czasu na eksperymenty kulinarne ;( męczą mnie w szkole strasznie, ciągle pełno pracy z francuskiego, nie mam na nic czasu w tym tygodniu, a następny zapowiada sie jeszcze gorzej mam dość od przyszłego miesiąca chyba będe mieć korepetycje z matematyki, bo czarno widze moją ocene na świadectwie maturalnym
Zakładki