-
Witaj malysmutku
co to suwaczka to klkasz an niego i otwiera Ci się strona ...potem postępujesz zgodnie ze wskazówkami. Na końcu musisz skopiować pierwszą ramke : takie dziwne wyrazy... i wkleić to do swojego profilu... totak w skrócie bo chyba lepiej nie umiem tego wytłumaczyć, a gdzieś był otym topik zdaje sie że sunflower pisała jak to zrobić z dokładnymi rysunkowymi wskazówkami
A co do herbatek to ja pije czerwoną i sekret piękna czasem...
-
malesmutki jasne że im więcej tym raźniej szczerze - to ja za bardzo się na dietach nie znam i sama zaczynałam( tydzień temu) od 1000 kalorii i ją również polecam i Tobie to jest bardzo dobra dieta akurat dla nas musimy jescze dodać do tego jakiś ruch i waga będzie nam spadać ja już czuję luzy w spodniach hyhy
pisz często jak idzie :P
-
Heh rozpoczełam dzisiaj dietę kopenhaską. Jakoś mi idzie nio ale podobno pierwszy dzień to nic w porównaniu z 12 jakie mnie jeszcze czekają.Zastanawiam sie nad założeniem pamietnik... chyba go założe sobie dzisiaj wieczorkiem Tak bardzo chciałabym kupować to co mi sie podoba a nie to w co sie mieszczę. I postanawiam sobie ze dotrę do konca tej diety choćby nie wiem co sie działo Dziękuję ze jesteście Co do tego wskaźnika to sobie poszuukam i naumiem się go sobie zrobić. Dziękuję wam za wszystko
-
Witam wszystkie lachony
tak sobie skacze i oglądam aż coś mnie tu zatrzymało...doskonale cie rozumiem malesmutki...bo szczerze mam podobnie. Nie nawidze robić zakupów-czuje się jak idiotka ale czas to zmienić! Wypowiadam wojne kilogramom!!!! A troche ich się uzbierało bowiem waże 75 kilosów przy wzroście 170, a chciałabym tak 55kg tak więc....no cóż-długa droga przede mną Ach i dodam jeszcze że mam 16 latek PRZYGARNIECIE MNIE????
-
malesmutki ciszę się że dołączyłaś i już jesteś z nami w drodze do ideału tylko pamiętaj żeby się nie załamywać w trakcie diety - to najgorszy moment i ćwicz coś bo to jest ważne !!! zdawaj relacje jak idzie - tak dokładnie nie wiem jak wygląda kopenhaska - możesz mi ją przybliżyć?? pozdrawiam
mrudzia nie jestem autorem tego tematu ale wiem że i Ty możesz napewno się przyłączyć - w grupie lepiej wiesz że i ja mam ten sam problem - nie cierpię chodzić do sklepów , nic na mnie nie pasuje czuję się jak odrzutek - teraz moda na chude i zgrabne ciała i tylko na nie można znaleść ciuch - taka prawda więc również dążę do tego abym mogła przebiierać w sklepach i ubrac się jak nastolatka -- przy okazji poderwać kogoś :P a jak! więc trwajmy razem i będzie dobrze a jaką dietę stosujesz?
Jak Wam idzie? u mnie taki upał że wymiękam - jak dziś na rowerku pojeździłam to lało się ze mnie jak z kranu
-
Dla każdego sie znajdzie miejsce Każdy każdego wspiera a tak wogóle to kopenhaska trwa 13 dzionków a tu masz link [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dzisiaj pierwszy dzionek minął...no prawie minął Nie czuję głoda a z tego co obliczyłam to na tej diecie zjadłam niecałe 500kcal!! A wogóle głoda nie czuje Zobaczymy co to za dietka :0 Bede wam zdawać relacje
[pozdrawiam
-
hm, jak widze ze ktos zjadl raptem 500kcal, to mi sie maly agresor wlacza, bo wiem, ze to ZA MALO, ZEBY ORGANIZM MOGL PRAWIDLOWO FUNKCJONOWAC NA DIECIE.
Dieta kopenhaska trwa 13 dni i chyba tylko dlatego jest dozwolona, bo trwa TYLKO 13 dni. W innym wypadku bylaby po prostu zabojcza dla kazdego, kto ja stosuje, bo 500-600kcal, to po prostu "zabojstwo na zyczenie" dla wlasnego organizmu.
Z drugiej strony, wiem z wlasnego doswiadczenia ze jezeli ktos zaczyna dopiero diete, to ta "13" moze byc dobrym poczatkiem, bo obkurczy zoladek i pozniej pojdzie jak z platka
Ja na poczatku bardzo drastycznie ograniczylam ilosc kalorii i zjadalam nawet 500-600 kcal, ale w pore sie opamietalam- dzieki temu forum- i szybko przeszlam na 1000, na czym genialnie chudlam, czego efektem jest moj dzisiejszy suwaczek
Pozdrawiam i zycze zdrowego odchudzania!
-
Dziewczyny znam Wasz ból co do zakupów. Moja najlepsza koleżanka potrafi spędzać całe dnie w centrach handlowych, kupuje 3 komplety bikini i martwi sie tym że nie ma koloru który by jej odpowiadał, ale co sie dziwić jak może wybierać we wszystkim, ma 155 cm, waży jakieś 45 kg i wszędzie znajdzie ciuch dla siebie. Najgorsze jest to że ciąga mnie ze sobą po sklepach i zawsze ten sam tekst "Agnieszka a czemu Ty nic sobie nie kupujesz??? Zobacz ile fajnych rzeczy", a mi sie wtedy robi strasznie przykro bo to sklepy dla lalek a nie dla takiego słonia jak ja. A jeszcze jak ekspedientki patrzą na mnie z politowaniem to już w ogóle straszne jest Marze o tym by kupić sobie wreszcie coś co będzie mi sie podobało i co będzie w normalnym sklepie dla kobiet a nie dla pań puszystych.
-
malesmutki wiesz że nie chce Cię zniechęcać ale to rzeczywiście mało kalorii jak na dietę niestety i w pierwszych dniach nie czujesz głodu a poźniej się zacznie - z mojego doświadczenia wiem że potem trudno opanować głód i człowiek się rzuca na żarełko a jak dalej się utrzymuje przy 600 kaloriach to wpada w sidła anoreksji zaufaj mi mówię Ci prawdę - tak ja się załatwiłam i teraz mam - 20 kg nadwagi
powoli a rozsądnie - gdzie Ci się śpieszy?
-
skierka Ty gadasz tak jakbyś była moim odpowiednikiem tyle że w Gdańsku heheh mnie zawsze kumpela ciągała po sklepach a ja tylko z zazdrością patrzałam jakie super rzeczy sobie kupuje ja też mam już dość noszenia worków.a dziś nawet nie poszłam z kumpelami nad wodę bo poprostu się wstydze tego jak wyglądam i nie chce tego tłuszczu pokazywać ludziom poprostu już dosyć tego ukrywania i odmawiania, cały czas od kiedy jestem gruba mam żal do siebie i każdego dnia sobie to wypominam czas to zmieniććć jutro ważenie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki