Strona 77 z 146 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 127 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 761 do 770 z 1456

Wątek: Nowy początek

  1. #761
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Basiu!

    Skoro Cie nie widac na Forum moze to oznaczac, ze siedzisz i grzecznie piszesz pracke.

    Agnieszka podesłała Ci ogromna porcje weny, więc będzie Ci łatwiej.

    Buziaczki

  2. #762
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Już środa


    Całuski
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #763
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    PATII !!!!!!!!!!!!!!!!!

    Gdzie jesteś, co u Ciebie.
    Odezwij sie, martwie sie

  4. #764
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Troche słońca w ten pochmurny dzień


    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #765
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    hihi wyjdź już z tej biblioteki :P juz nie szukaj tych materiałów :P

  6. #766
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  7. #767
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Pattiku daj znać że książki Cie nie pochłonęły

  8. #768
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Patti gdzie Ty się podziewasz? Wracaj do nas szybciutko.............

  9. #769
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Patti dziś jest na uczelni

  10. #770
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uff- w końcu w domu... Już trzeci dzień z rzędu chodzę kompletnie przemoczona Zawsze, gdy wydaje mi się, że już nie będzie padać i nie zabieram ze sobą parasola jak na złość zaczyna lać jak z cebra Mam nadzieję, że przeziębienie mnie tym razem ominie
    Dziś pisałam kolokwium i chyba zawaliłam Baba dała 2 teksty z czego jeden był z końca 19 wieku, więc język był "cudownie" zrozumiały i dzisiejszy , a do tego tematyka historyczno - filozoficzna - czyli mój absolutnie "ukochany" obszar , zanim więc wyszukałam czym dla autora była sztuka, a czym poezja i napisałam pracę na ten temat zostało mi do końca tylko 15 minut, więc na o zrobieniu drugiego zadania (równie abstrakcyjnego ) mogłam tylko pomarzyć Jedyną, bardzo marną pociechą jest fakt, że wszyscy w mojej grupie są w takiej samej sytuacji Chyba szykuje się grupowa pielgrzymka na konsultacje poprawkowe

    Dobrymi wiadomościami są:
    - mój wstępny plan magisterki został zaakceptowany - w przyszłym tygodniu będziemy go razem z promotorką wygładzać i dopracowywać szczegóły, ale pierwszy krok we właściwym kierunku został zrobiony - ulżyło mi

    - poskromiłam obżeranie się i czuję, że coś lekko drgnęło, więc będę kontynuować. Od razu mówię, że nie jest to głodówka, chodzi po prostu o inne rozłożenie posiłków - jakie, nie będę się chwalić, bo niezbyt zdrowe Ale pomaga mi powstrzymać się od słodyczy i nie jeść wieczorami, a to są moje dwie główne bolączki. Jak schudnę jakieś 10 kilo i poczuję się pewnie w dietowaniu spróbuję jeść tak jak trzeba 5 raz dziennie małe porcje, ale jak na razie to niemożliwe.

    Reasumując jestem względnie zadowolona

    Co do Mikołaja, to był on w tym roku albo wyjątkowo niedomyślny, albo wyjątkowo złośliwy Dziś po powrocie do domu zastałam w moim pokoju OPRóCZ ptasiego mleczka: paczkę piegusków, czekoladę z orzechami, 2 tabliczki czekolady gorzkiej, paczkę ciastek z nadzieniem z chałwy i paczkę flipsów czekoladowych
    Dobrze, że mnie nie ciągnie. Najbardziej pomogło mi przeliczenie ptasiego mleczka na kalorie: paczka 400 g to ponad 1600 kcal. , jedna warstwa z paczki to 800 kcal - to ja już wolę zjeść schabowego - przynajmniej się najem Tak więc słodycze kompletnie zignorowane leżą sobie na półce, ale nie ufam sobie na tyle by je tu tak zostawić. Dam je pewnie tacie - on jest takim samym słodyczojadem jak ja , więc się z nimi rozprawi

    Dziękuję Wam za te cudne Mikołajki i inne obrazki - tak miło świętami zapachniało

    Psotulko - dziękuję za życzonka i obrazek Skąd wiedziałaś, że uwielbiam cyklameny i to właśnie w tym kolorze? Jakaś telepatia, czy co? Niestety nie mam do nich ręki Już chyba z trzy podejścia do nich robiłam, ale żaden z nich mi się nie uchował. Ostatni egzemplarz właśnie dogorywa na moim biurku A taki był śliczny A o rozruszanie bardzo proszę

    Darkness - dziękuję bardzo Dobra passa jest mi teraz baardzo potrzebna
    No i oczywiście witaj serdecznie na moim wątku

    Trini - tym Mikołajem byli moi rodzice, a konkretnie mama Ale to dla niej typowe Ciągle wysyła mi taki sprzeczne informacje- najpierw mówi,że powinnam schudnąć, że to tak fajnie, że się odchudzam, a za chwilę robi na obiad placki ziemniaczane po zbójnicku o których doskonale wie, że je UWIELBIAM i że nie jestem w stanie się im oprzeć, albo piec ciasta i dostarczać mi słodycze Próbowałam rozmawiać z nią na temat, ale ona nie widzi problemu, podejrzewam nawet, że zdaje sobie sprawy, że daje mi takie sprzeczne przekazy , więc jedyne co mogę zrobić to nie przejmować się i robić swoje

    Agnimi - pokrewna duszyczko, Ty wiesz czego mi teraz było trzeba. Ta wena była jak znalazł A co do ptasiego mleczka to posłusznie melduję, że nie zjedzone

    Izarko - Piszę, piszę Ta wena od Agnimi dodała mi skrzydeł

    Gaygo - dziękuję bardzo za słoneczko- baaaardzo mi się przydało w tę pogodę i kiculka - jestem ich wielką fanką

    Kasiu - dziękuję za troskę Byłam pochłonięta pracą nad planem, no i uczelnią, dlatego nie było mnie na forum Zaciekawiły mne Twoje słowa o potrzebie afirmacji. Może ja rzeczywiście zbyt czarno patrzę w przyszłość? Popracuję nad tym - nic nie stracę, a zyskać mogę wiele

    Fla - w bibliotece nic nie znalazłam, ale to co mam w swoim leksykonie Ci wyślę, żebyś już też nie miała wymówki i raźno ruszyła z robotą :P :P :P

    Skiereczko - żyję, książki mnie nie pochłonęły, choć już niewiele brakowało, bo ścigają mnie takie książki kanibale , ale nie dałam się i wracam

    Asiu - jestem już, jestem... do poniedziałku Bo środa i czwartek jak zwykle na uczelni, a w tym tygodniu dodatkowo jeszcze wtorek był zajęty przez ten nieszczęsny plan

    Monika - widzę, że obie jesteśmy zalatane Myślę jednak, że uda nam się w sobotę spotkać

    Moc buziaków dla Was wszystkich!!!

Strona 77 z 146 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 127 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •