grubsiaczku nie bede powtarzac to co dziewczyny bo to nie ma sensu. Ty masz swoje życie, mama swoje. I nie mozesz rezygnować ze swojego. Mama mimo, tego jak teraz wielki ból czuje, i jak wielki to był upadek podniesie się. My kobiety mamy tą wewnętrzną siłe, która pojawia sie w najmniej oczekiwanym momencie. Wiem co czuje Twoja mama, bo sama to czułam, a to co pisze sama przezyłam. Upadałam, ale teraz sie powoli i mozolnie podnosze. Zobaczysz Twoja mama też się podniesie. Wiesz, możesz pomóc mamie usmiechem, nie dołuj się. Twoje szczęscie bedzie dawało powód do szczęścia Twojej mamy. Twój usmiech będzie dodawał jej sił. Bądź przyniej i wspieraj ja radością życia jaka Ty posiadasz, przekazuj jej pozytywna energie.
Trzymam kciuki za Twoja Mame i za Ciebie. Będzie dobrze, zobaczycie.
Bo przecież po każdej nocy, wschodzi słońce
Milusiej, słonecznej i pełnej usmiechu niedzieli Wam życzę
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Zakładki