Strona 656 z 739 PierwszyPierwszy ... 156 556 606 646 654 655 656 657 658 666 706 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,551 do 6,560 z 7388

Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

  1. #6551
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    O mój stworek sprzed katedry moja uczelnia jest tuz przy katedrze i codziennie sobie stworka mijam
    trini-włoski masz superaśne!!!poprostu nie moge sie nadziwićswietne!!!
    a co do herbatek-ja bardzo lubie stoisko na hali targowej-duży wybór i wiele ciekawych i orginalnych herbatek,kaw..
    trzymaj się i gub dzielnie to,co tu nabyłaś
    buziolki!!!



    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  2. #6552
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Triskellku, dziękuję za te śliczne fotki, poczułam się tak, jakbym była tam z Wami
    pozdrawiam weekendowo

  3. #6553
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powoli fizycznie wracam do normy. Wczoraj udało mi się wreszcie liczyć kalorie i utrzymać je poniżej 2000 (konkretnie 1975), suwaczek drugi przesunęłam o kilogram w prawo (zdaję sobie sprawę z tego, że te pierwsze "nadwyżkowe" kilogramy były najłatwiejsze, bo pewnie w jelitach je miałam), wczoraj zaczęłam Weidera, dziś będzie drugi dzień.

    Psychicznie... trochę gorzej, bo strasznie tęsknię i mam olbrzymie uczucie niedosytu. Spędziłam tak wspaniałe 5 tygodni w Polsce i jakoś trudniej mi tym razem cieszyć się z powrotu tutaj, niż poprzednim razem, półtora roku temu. Może dlatego, że wtedy mój mąż pojechał do Polski ze mną i wracał wcześniej (więc byłam za nim stęskniona i w związku z tym wracałam do czegoś, czego mi brakowało), może dlatego, że kilka bardzo przeze mnie kochanych osób w Polsce ma spore problemy (np. beznadziejny związek mojej siostry, o którym niektóre z Was usłyszały od niej) i w takiej sytuacji bycie przy nich byłoby jeszcze ważniejsze, niż zazwyczaj... a ja sobie po prostu wyjechałam. Może też dlatego, że po tych wszystkich wspaniałych spotkaniach z Wami chcę więcej... i wiem, że przez dłuższy czas nie będzie to realne. W każdym razie jakoś nie mogę wykrzesać z siebie radości z powrotu do "domu".

    Nie wiem, może to ten śnieg mnie dołuje. Niby leży od kilku dni tylko na trawnikach, ale ja chcę już wiosny.

    W takim to mało radosnym nastroju witam Was znad kanapki z avocado i herbatki Pu-Erh toffi.

    Aggniecho - stoisko na Hali Targowej też odwiedziłam (przyznam ze wstydem wielkim, że nie udało mi się ominąć stoiska obok, po prawej stronie tego z herbatami... ), ale moją ulubioną sprzedawczynią jest pani w średnim wieku, sprzedajaca herbatki na parterze Domu Podwale (który zresztą podobno jest filią tego z Hali i mają te same herbaty). Oprócz tego kupowałam też herbatki w podziemiach Placu 1 Maja. A włoski moje na zdjęciach ze zlotu nie podobają mi się, bo mam już pokaźne odrosty, które np. na zdjęciu ze stworkiem wyglądają tak, jakbym łysiała (bo nie widać, że tam też są włosy, tylko jaśniejsze). Tak się zastanawaim, że może to jest właśnie to, co Aceel kiedyś na moich zdjęciach wzięła za łysienie - jasne odrosty, które na przedziałkach mogą na zdjęciu sprawiać wrażenie, że tam niczego nie ma?)

    Tak, Lunko, ten avatarek to zdjęcie z warszawskiego spotkania, zrobione mi (moim aparatem) przez Rewolucję. Moim zdaniem wcale nie wyglądasz w tej kurtce grubo, po prostu widać, że jest ciepła, więc trochę jej musi być.

    Buttermilkuś, jeśli dalej widzisz stary avatarek, to kliknij na klawiaturze w klawisz F5, mnie zazwyczaj w takich przypadkach skutecznie odświeża stronę.

    Wszystkie Was ściskam i wrzucam kolejne zdjęcia...

    Emkr po raz pierwszy w życiu otwiera szampana (w gronie osób, z których żadna nie potrafiła tego robić, ktoś musiał być ochotnikiem ):


    Dietowiczki przez zaparowany obiektyw:




    Skierka zaczyna rundkę pytań i odpowiedzi:


    Akcja Podaj Dalej - Jeni z ciuchem swojej mamy:


    Emkr z ciuchem, w którym jak najbardziej sama kiedyś chodziła :




    Lunka w nowym czerwonym topie:


    Emkr i Lunka pokazują, ze razem zmieściłyby się w dawny sweter Emkrusi:


    Emkr i nowa sukienka:


    Cdn

  4. #6554
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    super zdjęcióweczki.
    tak żałuję, że nie udało mi się dotrzeć trudno, może kiedyś będzie jeszcze inna okazja
    pozdrawiam
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  5. #6555
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Trini, znów się przekonuję, jak wspaniałe spotkanie mnie ominęło. Buziolce wielkie na weekend podsyłam. :P :P :P

  6. #6556
    Awatar Westalka
    Westalka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    238

    Domyślnie

    Triss- ciesze się, że już jesteś, chociaż rozumiem Twój niedosyt. Ja również miałam wrażenie, że jednak nasze spotkanie było za krótkie i takie na szybko...

    Triss- to sobie spowrotem zafarbuj włosy, może coś pokombinujesz z ciemniejszym kolorem?? Strasznie jestem ciekawa jakbyś wyglądała w takich włosach

  7. #6557
    madox jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam!


  8. #6558
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Westalko, zazwyczaj ostatnio mam właśnie ciemny fiolet, ale farbowałam 2-3 tygodnie przed wyjazdem do Polski, więc tak mi stopniowo coraz bardziej jaśniał. Wiem, że pora odświeżyć, w najbliższych dniach się za to zabiorę, może nawet dzisiaj.

    Nadal mam doła-giganta, nie będę więc Wam smęcić, tylko wkleję kolejne zdjęcia, już ostatnią porcję:

    Wymierzanie buciorowej sprawiedliwości:










    Zdjęcia w przedpokoju:








    i loteria fantowa:
















  9. #6559
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    świetne fotki szkoda, że nasze spotkanie było takie krótkie.. naprawdę wspaniale się bawiłam

  10. #6560
    Awatar Westalka
    Westalka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    238

    Domyślnie

    Triskell- a może jakiś inny kolor niż fiolet?? Nie chodzi o to, że jest Ci w nim źle, tylko może jakaś zmiana?? Chyba rozumiesz, co mam na myśli, każdej kobiecie przydaje się od czasu do czasu zmienić

    A zdjęcia- rewelacja , od tamtej pory schudłam 4 kg :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •