Foczko (i pozostałe kochane dziewczyny) - po weekendzie postaram się wrócic już na dobre.
Zastanawiam się, czy za mniej więcej tydzień (= po wypłacie) nie zacząć SB - główną motywacją jest broszurka, którą dostałam pocztą, a w której jest kilka smakowitych przepisów na 1. fazę. Mam pytanie do osób znających tą dietę: o ile się orientuję, w pierwszej fazie nabiału raczej nie można? A co z np. mlekiem sojowym lub migdałowym (które tak właściwie produktem mlecznym nie jest)? Jeśli ktoś wie, to wdzięczna byłabym za odpowiedź.
Uściski
Zakładki