-
To nie jest to samo ale chyba podobne, pilates ma tez troche wspólnego z jogą. Tez mam tą płytkę , fajnie się z nią ćwiczy. Chyba możesz kalorie policzyć podobniedo jogi i callaneticsu
-
Ma babka kondycję, nie? A ta nastepną płytę masz bo tez jest niezła.
U mnie dzisiaj dużo warzyw zapiekanych w folii i dwa jajka na twardo.
-
Elu, ściskam, życzę smacznych pomysłów na obiadki i w ogóle udanego weekendu
-
Weekend upłynał pod znakiem wielkich porządków i tapetowania więc ciężko było z liczeniem kalorii - teraz ide na spacerek
-
Waga uparcie stoi w tym samym miejscu ale spodnie z bioder spadają - zamiast chudnąć ubijam się, mam nadzieję, że później już będę chudnąć.
-
Najważniejsze, że wymiary spadają. Ja radziłabym pomierzyć sie centymetrem krawieckim, wtedy będziesz na pewno znała swoje wymiary i śledziła ich zmiany, a nie tylko domyślała się po ciuchach.
A przy takim sprzątaniu i tapetowaniu to na pewno całkiem sporo kalorii sie spala
Uściski
-
Elu
z pilatesu mam tylko tą jedą płytę, mam jeszcze kasetę z Callaneticsem i tą najbardziej lubię. A i z Vity mam jeszcze TBC ale z nią nie ćwiczyłam- bo w ogóle w domu jestem za leniwa na ćwiczenia, ciężko mi się zebrać.
A pomysł z mierzeniem jest niezły, mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, więć mimo chudnięcia waga nie spada.
-
a ja tez chce miec te plyty....mozna to gdzies jeszcze kupic??? ...
-
Grubciu ja je kupiłam (jak większość rzeczy) na allegro za 5zł
-
Ela pytałaś kiedyś co podgryzać - wczoraj mama mi zafundowała fajną przegryzke - fasola szparagowa gotowana bez dodatków - pycha i tylko 3zł / kg
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki