Strona 21 z 28 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 280

Wątek: Dziś zaczełam diete, będzie/jest ciężko- Kolejna próba

  1. #201
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Iza to prawda że jak się siedzi w domciu to się je wiecej, no bo człowiek się nudzi i coś zawsze by przekąsił Wiem to, bo sama jestem w takiej sytuacji. Ostatnio "chodz"i za mną ptasie mleczko, mniam poprostu je uwielbiam - ale wiem że jakbym siadła to zjem całe opakowanie - chwila szczęścia ale nieszczęście dla moich "boczków"

    Na dzisiaj ptasie mleczko pozostaje w marzeniach

    Choroba jeszcze mnie trzyma ale niedaje sie jej i mam nadzieję że szybko odejdzie.

    Aniuuuuu gdzie jesteś


  2. #202
    Guest

    Domyślnie

    ja ptasie mleczko też uwielbiam.... mniam mniam..
    i czekoladę..
    ech... zadręczam się..
    a tak poważnie to jak masz chotę na coś słodkiego i mało kalorycznego to polecam batoniki Bel Vita.. w opakowaniu są dwa malutkie batoniki i każdy ma tylko po 60 kcal a są naprawdę pyszne..
    ps. pewnie są takie mało kaloryczne bo są takie małe
    pozdrawiam

  3. #203
    neti71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    grubasek pozdrawia grubaska w TLUSTY CZWARTEK i zyczy wytrwałosci

  4. #204
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Słodziutko Się tu zrobiło.
    Ja też uwielbiam ptasie mleczko , ostatnio widziałam reklamę kokosowego -jeszcze go nie próbowałam. Ale wiem ,ze nadejdzie taki dzień ,że go kupie i zjem wieczorem oglądając film.
    Dziś mam szaleństwo faworkowe.
    Sama rano usmażyłam dwa kopiaste półmiski. Potem teść przywiózł mi w kartoniku po butach faworki od teściowej. Chwilę po nim tata takie samo pudełko od mamy odchodząc mówił ,że jeszcze jedzie z faworkami do siostry i do babci. Jak po półtorej godzinie zobaczyłam go na progu z pudełkiem po butach to myślałam ,że stracił pamięć - ale to były pączki od babci.
    Ja uwielbiam faworki i się nie oszczędzałam dopiero jak weszłam na stronę zobaczyłam ,że 100g ma prawie 500kalorii to poczułam się podle.
    Faworków mam zapas na kilka dni . a wczoraj gdy była u mnie koleżanka nie miałam nawet zwykłego herbatnika ,żeby podać do kawy.
    Mam nadzieję ,że Wy po dzisiejszym dniu nie będziecie mieć takiego kaca kalorycznego jak ja.
    asiulkavip batoniki jak je gdzieś w sklepie wypatrzę to spróbuje.
    Pozdrawiam
    a wczoraj waga tak ślicznie pokazywała niecałe 60 kg

  5. #205
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorotko dzisiaj piątek więc myślami jestem z Tobą. Mam nadzieje ,że zdrówko wróciło do formy.
    Izuniu chore zatoki to paskudztwo ja miałam to kilka lat temu a do dzisiaj pamiętam ból.
    Po tych szaleństwach faworkowych za szybciutko o ptasim mleczku ani o batonikach nie myśl bo wpadniesz w pułapkę zwaną jojo a tak ładnie schudłaś.
    Ja tez uwielbiam ptasie mleczko a ze względu na dietę robiłam sama taką podróbkę mniej kaloryczną , która zaspakajała moje zachciewajki na słodycze.
    Wszystkim życzę miłego dnia
    Ania

  6. #206
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie kobietki

    DZiekuje za odwiedziny asiulkavip i neti71

    Aniu dziękuje za dobre słowa.

    Iza ja zjadłam tez co nieco - pączek i pare faworków - ale na tym koniec.

    I najważniejsza wiadomość

    MAM PARCE

    NAWET NIEWIECIE JAK SIĘ CIESZĘ HURA HURRRAAAAA

    POZDRAWIAM WSZYTSKICH PAPA

  7. #207
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    No no GRATULUJĘ

  8. #208
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorotko cieszę się razem z Tobą

  9. #209
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś idę na imprezkę, pewnie wypiję jakiegoś drinka

    Czuje sie dzis świetnie oczywiscie do pełni szczęścia brakuje tylko mojej drugiej połóweczki Marka Mam nadzieję ze wszystko zacznie sie ukłądać i juz niedługo bedziemy razem .

    Idę do nowej pracy więc postanowilam sobie że znów zaczynam dietkę - konkretną dietkę.
    Nowa praca wiec będzie "nowa ja"

    Pyza dzieki za dwiedziny

    Bawcie sie dobrze w koncu to ostatnia sobota karnawału

    Przyrzekam nieszaleć z jedzonkiem i z drinkami za dużo, wszystko w miarę normy hihi jezeli to można nazwać normą


  10. #210
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorotko mam nadzieję ,że dobrze się bawiłaś!
    To prawda ,że nowa praca , może być nowa motywacją Wiadomo w pracy jesteśmy między ludźmi i oni nas oceniają jak wyglądamy i jacy jesteśmy.a co tu ukrywać szczupła sylwetka lepiej się prezentuje niż delikatnie mówiąc puszysta.Wiem po sobie ,że z szczupłą figurą zyskuje się jeszcze pewność siebie.
    Dlatego namawiam do dalszej diety i dalej bedę się cieszyć z każdego straconego przez Ciebie kilograma.
    Wiem ,że strasznie dzisiaj jestem marudna -mam nadzieję ,że się nie pogniewasz.
    Od kiedy zaczynasz pracę?
    Pozdrawiam
    Ania



Strona 21 z 28 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •