Strona 9 z 28 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 280

Wątek: Dziś zaczełam diete, będzie/jest ciężko- Kolejna próba

  1. #81
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć dziewczyny
    widze że i u was z dietką niezabardzo, czyli tak jak umnie
    Anno głowa do góry , kłopoty w domciu sa wszedzie i na szczęscie przejsciowe Wszytsko się ułoży- po burzy przychodzi słońce wiec wszystko bedzie dobrze.

    Grimka Ty szczęściaro, ja tez chętnie bym poszła kupić sobie buciki Zawsze zakupy uspakajały mnie, jak miałam chandre to szłam sobie kupić torebkę - uwielbiam torebki. A teraz niestety ale mam nadzieje że i te czasy powrócą.
    Życzę Ci abyś przeszła na ten cały etat i wszystko się ułożyło po Twojej myśli.

    Dzieki za wysłuchanie moich żali

    Jutro jadę do "przyszłej" teściowej na obiadek więc trzeba sie dobrze zachowywać hihi
    (tak na marginesie mieszkam z moim facetem ale bez ślubu )

    Pozdrawiam was serdecznie i życzę udanego i spokojnego weekendu
    Trzymajcie sie papa

  2. #82
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Butów nie kupiłam , te które mi się podobały i mogłabym je nosić kosztowały sporo ponad 100 zł. Postanowiłam jeszcze pochodzić po innych sklepach może znajdę coś do noszenia po przystępniejszej cenie.
    Plusem tej wyprawy po buty było to ,że łaziłam prawie trzy godziny i nie pokusiłam się przez ten czas o nic do jedzenia.
    Dociakpku Mam nadzieję ,że humorek po wizycie i obiadku dopisuje. Moja teściowa karmi bardzo dobrze i obficie- a Twoja
    anno trzymasz się dzielnie mimo stresu
    sięgam po coś do jedzenia, choć staram się by były to owoce lub warzywa.
    ja bym łapała za coś konkretniejszego


  3. #83
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Grimka

    Buty jeszcze zdążysz kupić - a spacerk mmm niezły
    Wizyta u teściowej udana - ale jakbym była u niej dłuzej to niezmieściłabym sie w drzwi
    z przejedzenia. Ale zjadłam 3 gołąbki i jakos wystarczyło - no dobra i jeszcze dwie czekoladki-cukiereczki mniammm pychotka
    Wiem wiem troche kalori to miało ale jakie pyszne
    Humorek troszkę się poprawił po wizytach u rodzinki
    Grimka miłej niedzieli i spokojnego poniedziałku w pracy

    Anno Tobie życze spokojnych dni i powrotu ciszy bez kłopotów w domciu

    Pozdrawiam was serdecznie, papa

  4. #84
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sobota i niedziela pod względem diety bardzo udana , żadnego nadprogramowego obżerania. Ale spadek wagi zero a nawet jest bliżej 66 niż 65kg.
    bardzo opornie mi to idzie.
    Dobra wiadomość to to ,że mój mąż będzie w domu w tym tygodniu , co prawda tylko parę dni ale cieszę się ogromnie.
    Gołąbeczki pyszna sprawa aż mi ślinka pociekła .
    Buty muszę kupić szybciutko bo coraz zimniej na dworze szczególnie rano. Dzisiaj nałożyłam stare , ale jakoś żle się w nich czuje.
    Miłego poniedziałku

  5. #85
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie odwrotnie niż u Grimki. Dużo jedzenia i co za tym idzie dużo kalorii.
    Ale od dziś............ może się uda
    Mi też te gołabki po przeczytaniu postu Dociakp chodza po głowie. Dziś zjadamy resztki po niedzielne ale jutro chyba zrobię dla nas z mieskiem i ryżem a dla syna z ryżem i pieczarkami.
    Ja zjem samego bez dodatków
    Dociakp dziekuje za dobre słowo , aż mi się weselej zrobiło gdy to przeczytałam
    grimka nie martw się za bardzo wagą czasem bywa ,że waga stoi w miejscu ale ubywa nam centymetrów w obwodach ja też tak miałam.Trzymaj dietę a waga napewno pokaże spadek.
    Życze dietkowego dnia

  6. #86
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w piekny słoneczny dzionek
    właśnie skończyłam porządki w domciu ale jeszce troszke zostało ale to juz na inny dzień sobie zostawię.
    Jak jestem zajęta to nic niepodjadam a wiec dopołudnia mineło spokojnie dietkowo.
    Anno głowa do góry a te gołąbeczki z pieczarkami mniam tez lubie
    Dziś na obiad zrobiłam pulpety z drobiowego mięska do tego fasolka szparagowa - mam nadzieje że to nie jest zbyt kaloryczne

    Grimka a Ty się niemartw waga ruszy nawet nie bedziesz wiedziała kiedy w koncu mąz bedzie w domciu Życze wiec miłych dni z męzulkiem
    Pozdrawiam i zyczę spokojnego poniedziałku pa

  7. #87
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grimka a Ty się niemartw waga ruszy, nawet nie bedziesz wiedziała kiedy - w koncu mąz bedzie w domciu i ci w tym pomoże

    (troszkę w poprzednim poscie zjadłam zdania-sorki)

  8. #88
    anna1965 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzisiaj pierwsza bo mam czym się pochwalić. Wczoraj zjadłam tylko 1200 kalorii
    Cieszę się jak dziecko ale dawno już nie miałam takiej zjedzonej liczby kalorii.
    Dziś na obiadek gołąbki i jeżeli się uda to zjem jak obiecałam tylko jednego bez niczego.
    Pulpety jak najbardziej mogą być ale bez wielkiej ilości sosu. Ja w poprzednim odchudzaniu starałam się jeść i obiad w mirę dietetyczny i konkretny by na kolację się juz tak sie nie objadać.
    I dużo wiem o odchudzaniu tylko nie wiem czemu teraz mi tak trudno

    Grimka a Ty się niemartw waga ruszy, nawet nie bedziesz wiedziała kiedy - w koncu mąz bedzie w domciu i ci w tym pomoże
    ja tez tak myślę , tym bardziej ,że pewnie stęsknieni jesteście za sobą

  9. #89
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Anno coś nam dzis Grimka nawaliła- nie ma jej. Pewnie zapracowana albo poszła szaleć po sklepach za bucikami
    Gratuluje 1200 kalorii
    apropo moich pulpetów były bez sosiku a wiec niezbyt kaloryczne
    A gołąbeczki napewno będą smaczne

    Życze udanego dzionka pa

  10. #90
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem , zalogowałam się już jakiś czas temu , ale dzis pracuje od 12 do 18 i teraz a po południu u nas większy ruch. Nie miałam czsau wcześniej coś skrobnąć.
    Diety pilnuje choć kalorii wczoraj zjadlam napewno więcej niż Anna . Aniu gratuluje przy Twoim doświadczeniu napewno znów szbko dojdziesz do formy.
    Zazdroszcze Wam tych obiadków mi dla samej siebie nie chce się gotować , choć miałam taki czas ,że gotowalam sobie wyczytane z gazet dietetyczne dania.Może dlatego tak mi marnie idzie , że nie jadam o tych samych porach i jem za mało gotowanego- jak myślicie
    Mój ma być w domku w piątek do poniedziałku, nie za długo ale jeszcze troszkę i będę go miała na całą zimę.
    Dociakpku a mielone drobiowe kupujesz gotowe czy sama mielisz

    Zaczynam już myśleć czym będę karmić męża jak przyjedzie

    Wracam do pracy Miłego wieczoru

Strona 9 z 28 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •