Wątek: zaczynam po raz drugi

Dzisiaj ostatni dzień szkolenia, nareszcie. Wczoraj było nawet warto posiedzieć - temat VAT, wykładowca dobry. Dzisiaj podatek dochodowy.
Teraz szykuję się z Martunią na zasrzyk, trzeba przyznać , że dzielnie to znosi .

Dieta wczoraj tak połowicznie wyszła - późna kolacja
Za to dzisiaj mam TBC, więc będzie lepszy dzień
No i piekę dzisiaj agemkowy serniczek na wigilię w szkole. Szkoda, że Martunia go nie spróbuje.

Biedna Martunia, pamiętam, jak ja nie cierpiałam zastrzyków. Ale sądzisz, że ona aż do Wigilii nie będzie w stanie z domu wyjść i pójść na tą wigilię w szkole? Czy też ta wigilia jest jakoś wcześniej?

Wysyłam dużo siły i zdrówka dla Was obu

Uściski

Miłego dnia

Witaj Agniesiu
mmmm... agemkowy serniczek, pycha
a ja wklejam dla Martusi obrazek, takie mam wspomnienia zimy, chłopaczyska grają w hokeja na rozlewiskach, a dziewczynki nieopodal kręcą piruety na swoich figurówkach... oczywiście obie grupy popisują się przed sobą niemiłosiernie
pozdrawiam cieplutko

ps
grupę dziewczynek trzeba sobie wyobrazić

Pozdrawiam cieplutko w taką niepogodę jak dzisiaj,duuuuuuuużo zdrówka maja życzy

Dużo zdrówka dla córuni. Pozdrawiam i życzę udanego dnia.

hej Agnimi
mam nadzieję że córa szybko wyzdrowieje i prawdziwą wigilię spędzi już w pełni sił i zdrówka. A serniczka zawsze kawałeczek możesz jej przecież zostawić - a na wigilię do szkoły zanieść taki już pokrojony w porcje na tacy albo talerzu - żeby nie było widać że porcja wybrakowana nieco
podziwiam cię że przy takim nagromadzeniu kłopotów i pracy masz jeszcze siły i chęci i mobilizację dietkowo-ćwiczeniową. Super!

Agnimi życzę dużo zdrówka dla córeczki
Buziaczki
Asia

Oby szkolenie było dziś równie interesujące , jak wczoraj............

Ja też serdecznie pozdrawiam.Pogoda do kitu-miejmy nadzieje że do świąt sie zmieni

Aga,zycze zdrowka dla Corci.