GRATULUJE I TAK TRZYMAJ
![]()
![]()
Agnimi, trzymam kciuki, żeby sprawa zatok się wyjaśniła, bo tak żyć od bólu głowy do bólu głowy to nie jest fajnie.
Uściski![]()
Tak przyznaję że spotkanie forumowe się przyczyniło do wzrostu motywacji![]()
Kardloz tickerek schowany z zupełnie innego powodu nie jest już aktualny bo przytyło się ostatnioale jest nadzieja że wkrótce wróci do normy
a po zlocie u Triskell to dopiero włączymy dopalacze![]()
Cieszę się z Twego nowego zapału dietkowego ; choć myślę ,że to raczej stary lecz odświeżony.Zawsze byłaś dobrym wzorem odchudzaczki!
Zatoki zbadaj koniecznie , bo z tego dużo różnych nieciekawych rzeczy wypływa![]()
Zlot grudniowy...nie mogę się doczekać!
Buziaki!
Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
Pozdrawiam Ciepło
Kasia
BUZIAKI DLA CALEJ RODZINKI
CO NOWEGO U MARTUSI
POZDRAWIAM JA CIEPLUTKO
![]()
![]()
Witam
U mrtusi wszystko dobrze , Psotulko, dziękuje Ci za podrowienia![]()
U mnie tez ok. Wczoraj uczyłam tesciową obsługi komórki. Ciężka sprawa![]()
Dietka idzie nieźle.
I od dwóch tygondi nie piję kawy. Da się wytrzymać![]()
Teraz tylko musze całkowice odstawić chleb, a to już będzie trudniej wykonać
Hehe, Twoja teściowa to pewnie jak moja mama - ma komórkę, ale potrafi jedynie odbierać telefony.A pilota do telewizora miałam takiego dwustronnego, z jednej strony było więcej przycisków, a z drugiej tylko te najważniejsze. I jak mama miała przyjść w odwiedziny, to przekładało się na tą "prostszą" stronę.
![]()
No ja też nie muszę chyba wspominać, jak bardzo nie mogę się już doczekać forumowych spotkań.
Uściski![]()
wczoraj udało mi się nauczyć teściową odbieraniaa z wybieraniem numerów to juz był problem
, a najtrudnie było jej wytłumaczyć że jak wybiera numer to trzeba telefon przy uchu trzymać, bo w domu ma taki "głośnomówiący"
![]()
Zakładki