Joasiu miło że wpadłaś do mnie ... mam nadzieję że bóle odeszły i ten słoń i tryskajasz energią
Milusiej środy Ci życzę
buziaki
Joasiu miło że wpadłaś do mnie ... mam nadzieję że bóle odeszły i ten słoń i tryskajasz energią
Milusiej środy Ci życzę
buziaki
hej, Joasiu!!!!!!!!!!!!!
gdzie sie podziewasz????????????
A teraz skrobne cos u siebie zeby nie bylo ze tak starsznie zaniedbuje wlasny watek...
jakos tak sie stalo ze mobilizacja sama przyszla... mozolne dietkowanie tylko oddala upragniona chwile wyjscia z otylosci do nadwagi a pozniej do bycia juz tylko slodziutkim niegroznym pulpeciatkiem.... czas idzie dzien za dniem i chce zeby moja waga sie jakos przykleila i w raz z kartkami kalendarza jej poprostu bylo mniej.... zobaczymy czy przyniesie to upragniony efekt... ruszenia w koncu do magicznej 100... przydalo by sie jednak nowy roczek przywitac juz w dwoch cyfereczkach a nie w trzech jak teraz to ma miejsce.....
wczoraj dzielnie cwiczylam 1 h fat burningu i 0,5h steepu.. musialam z opuszczona glowa opuscic dalsza czesc zajec.. poprostu stopien trudnosci krokow okazal sie dla mnie za trudny a ja na stepie nie bylam 3 lata a zajecia z ** gdyby byly z * pewnie poradzilabym sobie.. no ale i tak 1,5h to niezly wynik... dzis ide na TBC jak co srode no prawie kazdą bo przeciez z zeszla mnie nie bylo dietkowo wczoraj bylo super.. dzis sie okaze.. ale mam nadzieje ze bedzie tak samo...
nad swietami jakie beda i jak bedzie ciezko dietkowac w czasie nich stwierdzilam ze nie bede sie teraz nawet nad tym zastanawiac.. wszak do swiat jeszcze 24 dni .. i ciagu tego czasu mozna troszke utracic przebrzydlego smalczyku.. noo do dziela na przod do przodu...
jak czytam watek sonne to tak jak bym jakas bajke czytala.. takie to piekne i wcale nie kiczowate.. strasznie mi sie to wszystko podoba.. tak ze Sonne mam nadzieje ze jednak te magiczne chwile bede trwaly i ze ten czlowiek wart jest Twojej uwagi i zainteresowania.. no nie bede duzo gadac w tym wzgledzie.. ale superowsko ooo tyle powiem
Darkness23 dziekuje za wizyte u mnie.. tak @ juz nie daje znac o sobie .. jest juz OK
Fla slonia rodzilam kiedys co miesiac.. wiec sprawna juz ze mnie rodzaca slonica
Musze cos dzis wykombinowac na jutrzejsze jedzonko do pracy a szczerze powiedziawszy nie wiem co mam w lodowce z warzyw.. chyba musze udac sie znow na warzywne zakupy..zastanawiam sie tylko czy makaron czy ryz bedzie na jutro.. makaron z warzywami badz ryz z jabluszkiem... szybko i sprawnie.. jutro tez cwiczonka to sie wszystko spali ...a moze jakies niuniu?
tylko samo nie przypelzlo a w lodoweczce nie ma...
ale co tam pomysle o tym pozniej ... jak bede juz w domku.. wszak 20 to najlepsza pora na grzebanie w lodowce
A teraz zmykam juz pilnie pracowac...
wybieram ryż z jabłkami może ja też sobie zrobię tylko cynamon musze nabyć drogą kupna
Aleście mi smaku narobiły, a ja dzisiaj miałam juz nic nie jeść!!! Może jutro sobie zrobię ten ryż z jabłuszkiem...
Buziaczki!! :P
A ja tylko buziaki wysyłam i okłady na bolący brzuszek też!
Dziękuję, że do mnie zaglądasz, dziękuję za ciepłe słowa. To ma dla mnie bardzo duże znaczenie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Ajoanko pozdrawiam cieplutko i dziekuje,że pamiętasz o mnie Ciesze się,że już lepiej się czujesz
Ajoanko,
buziaczki, buziaczki, buziaczki,
dobrze, ze samopoczucie lepsze i humorek poprawiony
Zakładki