Strona 12 z 41 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 409

Wątek: Tiarkowe dietkowanie

  1. #111
    tiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzionek zaliczony 1000 Na obiadek byla zupka ogorkowa i banan a na kolacje hmm... bylismy w centrum handlowym i rodzice chcieli do KFC to zamowili poledwiczki wiec obralam 3 ze panierki i zjadlam Jest to jakis grzech ale mysle ze lekki
    Kupilam sobie kaszkiet dzisiaj

    Pokaze fotke jutro

  2. #112
    Awatar uszata
    uszata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    No grzeszki mał czasami się Damą zdarzają, zycie bez nich byłoby nudne Ja jeszcze nie jadłam kolacyjki, na która mam właśnie zupke ogórkową
    Kaszkiet powiadasz, to to znowu modne jest :P Mnie sie kojaży ze szkołą srednią i najbardziej niegrzecznym okresem w moim zyciu
    Nie ma to jak rodzice

    Miłego wieczorka Tiarko
    "Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"

  3. #113
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    no no jak to nie ma fotki !!! OCZYWISCIE ZE NIE WYBACZAMY!! co to ma niby być - jakaś taryfa ulgowa czy coś ale jak już nie ma pazurów to kaszkiet raz dwa poproszę a nie jakies jutra rozleniwiłas się w tym kielcowie kochana

  4. #114
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tiarko, gratuluję silnej woli i operania się mamusinemu jedzonku A kaszkietu też jestem ciekawa

    Uściski

  5. #115
    tiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm...
    Wczoraj tylko myslalam ze zakoczylam dzien A do tego trzeba dodac pare kolejek finlandii porzeczkowej i gryza jogurtowego sernika Ale to wciaz sukces przy tym co bylo do wyboru Wodka puste kalorie... ehhhh no nic... wazne zeby dzis nie bylo gorzej, bo dzis... imieniny babci:P Na razie zjadlam serek wiejski i wypilam herbatki i tyle
    Zdjecia kaszkietu nie ma bo nie mam jeszcze akumulatorkow z aparatu - tata ma je przywiesc, ale cierpliwosci dziewuszki. Wieie przeciez ze ja kocham fotki i Wam powklejam

    ZOSTALO 51 DNI DO KONCA DIETKI!

  6. #116
    tiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    Macie kaszkiet i buziaka

  7. #117
    Awatar uszata
    uszata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    Tiarko heloooo......

    No bardzo ladnie, jestem z Ciebie dumna, że tak ładnie sie opierasz wszystkim przysmaczką.
    A kaszkiecik ..... jaki on ma sliczny kolorek..... No i modelka też śliczna. Ja też Ci posyłam cmokaski i zyczę Ci milusiego dzionka
    "Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"

  8. #118
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    ale boska fotka naparwdę super wstaw ją sobie na awatarek bo jest boska ( no jak ty nie oszukujmy się :P )

  9. #119
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    a kto to na tym zdjątku przesyla taki wielki cmok

  10. #120
    tiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hihi
    Dzieki za zachwyty nad fotunia Nad avatarkiem pomysle, a w kaszkiecie sie zakochalam teraz musze sobie kupic jeszcze albo bladorozowy albo bordowy- zeby mi do nowych kozaczkow pasowal Zakupilam sobie wczoraj cudne kozaczki (fota pozniej

    Na imieninach babci jadlam na co mialam ochote ale w malych ilsociach a kochana matula jeszcze caly talerz pelen salaty obok postawila zebym sobie szamala wiec salata chlebek zastapila zupelnie
    Dzis juz po sniadanku- serek wiejski. Cos mnie lebek pobolewa, ale zaraz sobie humor poprawie bo nakupuje ******* do pazurkow.

    ZOSTALO 50 DNI DO KONCA DIETKI!!!

Strona 12 z 41 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •