Wątek: Odchudzona o 25 kg wracam na ostatnie okrążenie...

Dziękuję za odwiedzinki u mnie. A jak tam wróżby?


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Kasiu mam nadzieję że w sobotkę się zobaczymy.......pozdrawiam cieplutko i słodkich snów Majeczka.

Kasiu to juz jutro się poznamy

Zamieszczone przez kasiakasz

Po zajęciach wszystkie wyciągły swoje skarby

Nie wiem dlaczego, jakoś mi się w pierwszym momencie te "skarby" inaczej skojarzyły i oczyma wyobraźni zobaczyłam te dziewczyny wyciągajace np. swoje biusty

No koniecznie napisz, co Ci w tych wróżbach wyszło

Ja pamiętam andrzejki na tai chi parę lat temu, gdzie zaproszono "profesjonalną wróżkę" i ta powiedziała mi, że w moim domu mieszka mężczyzna, który ma pociąg do alkoholu. Jedynym mężczyzną w moim domu był mój pies, ależ mu sie po powrocie do domu przyglądałam

Bawcie się cudownie na tym spotkaniu... i czy muszę pisać, jak bardzo Wam go zazdroszczę?

I Kasieńko, to wcale nie jest tak, że my o Tobie zapominamy, ajk się nie pojawiasz, jak o Tobie można by zapomnieć ? Po prostu ja też nie zawsze mam czas odwiedzić wszystkie wątki (i tak od początku tygodnia śpię po 3 godziny na dobę), zaczynam od góry i jak któryś jest nizej, to może sie zdarzyć, że nie dotrę. Ale dotrę innego dnia I na pewno nie zapomnę

Uściski

Witam Cię Kasiu
Wpadam z pozdrowieniam. Trzymam kciuki za wytrwałość i konsekwencję w akcji. Czy Ty jutro też będziesz na spotkaniu w Katowicach? Jeżeli tak , to będziemy miały okazję się poznać.
Do zobaczenia
Asia

Kasiu bardzo się ciesze ze mogłam Cię poznać, jesteś dokadnie taka jak sobie Ciebie wyobrażałam: ciepła i miła.

wpadam z zyczeniami udanego tygodnia, bo przeczytasz to jutro,

a i ja nie zapominam o Tobie, tylko nie zawsze zdążę cos skrobnąć,

Kasiu, dziękuję za wczorajsze spotaknie -było przesympatycznie i mam nadzieję, że nie będzie to ostatni taki zlot

Moc buziaków i uścisków!

kasia ja nie chcę nic mówić, ale widziałam zdjęcia i ty jesteś szczuplaczkiem

No właśnie.... Też widziałam zdjęcia, i Kasia nie dość, że jest szczuplaczkiem, to jeszcze do tego naprawdę prześlicznym szczuplaczkiem A spotkania bardzo, bardzo zazdroszczę i mam nadzieję, że jak już dziś dojdziesz do komputera, to opowiesz nam o swoich z niego impresjach. Kto Cię najbardziej zaskoczył? Kto był dokładnie taki, jak to sobie wyobrażałaś? Opowiadaj

Mocno Cię ściskam