Wątek: Odchudzona o 25 kg wracam na ostatnie okrążenie...

Kasieńko, dziękuję za dzisiejszą rozmowę na gg i mam nadzieję, że szybciutko uporasz się z pracą i popędzisz do bliskich, którzy Cię potrzebują.

Jesteś bardzo ważną osobą w moim życiu.

Mocno Cię ściskam i dzielę się energią.

kasiakaszku główka do góry przykro mi z powodu twojego znajomego ale może spójrz na reszte wydarzeń inaczej miałas wypadek ale przeżyłas a twoja mamą było ciężko ale uratowano ją dzieci niedlugo wyzdrowieja
pozdrawiami mocno ściskam

moge tylko powiedzieć, ze myslami jestem z Tobą,

wszystko się ułozy, jestem pewna tego.

Trzymaj się cieplutko

OKRUCHY CODZIENNOŚCI , ks. Mieczysław Maliński

Czy ty potrafisz
cieszyć się życiem: wstawaniem,
jedzeniem,
drogą do pracy,
pracą,
powrotem,
odpoczynkiem,
snem,
szorstkością muru,
bielą śniegu,
niebieskością nieba;
walką, nawet przegraną?

Czy potrafisz
cieszyć się jeszcze życiem?
Choćby niekiedy?
Czy też zostało ci tylko
zmęczenie,
znużenie aż do
obrzydzenia - obowiązek
niewolnika, który pada
wieczorem na łóżko tak, jak
kiedyś padnie w grób?

A przecież życie
to jest największy dar, jaki
Pan Bóg mógł ci dać

KASIU PRZEMAWIAM WIERSZAMI WIEM ,ZE ROZUMIESZ CO CHCE POWIEDZIEC PRZYTULAM MOCNO

Kasiu powtórzę za Izary-myślami jestem z Tobą

Ciesze się,ze wyszłas cało z wypadku!!Mama na pewno dojdzie do siebie!!Przykro mi z powodu znajomego -to straszna tragedia,po której i ja nie mogę sie otrząsnąc!!!Myslałam,żeby pojechac na tą wystawę.......

Trzymaj sie-wszystko sie uloży

Przesyłam wirtualne uściski, dużo ciepełka i dobrej energii

POZDRAWIAM CIEPLUTKO I CZEKAM NA TWOJ USMIECH KASIU

Kasieńko jestem z Toba

Kasiu, przesyłam Ci moc dobrej energii i jestem z Tobą!

Witaj Kasiu po długiej nieobecności, mam nadzije, że u Ciebie lepiej, przesyłam duzo ciepła, buziaki