Wątek: Niech Moc chudnięcia będzie ze mną

Kochana, zupełnie się na tym nie znam (na pewno wśród stronek podanych przez Agnimi znajdziesz dużo cennych informacji), więc po prostu przesyłam Maciusiowi dużo zdrówka a Tobie dużo spokoju.

Uściski

Dziękuję ślicznie Agnimi. Maciuś już lepiej, ale nadal w szpitalu-teraz z mężem. Byłam przerażona jak Maciuś dostał drgawek i stracił przytomność-nie wiedziałem, że tak może być u małych dzieci przy b.wysokiej temperaturze

Kochana, nadal przesyłam Maciusiowi strumień zdrówka.

Uściski

Triskelku dziękuję za strumień dociera cały czas
Maciuś ma się lepiej, ale nadal w szpitalu, moze na Święta będziemy w domku. Ma prawostronne zaciekowe zapalenie płuc, ale wczoraj miał kolejne prześwietlenie i jest tych zacieków mniej.
Moja dieta - resztki po Maćku z kuchni szpitalnej - dojadanie w barze szpitalnym jak ma mnie kto zastąpić na chwile przy Maćku, zajadanie na zapas jak przyjadę do domu na chwilę, ale o dziwo waga nie rośnie może przez stresy i nie przesypiane noce. Jestem już mocno zmęczona i bardzo bym chciała być już z Maciusiem i mężusiem w domku i poprostu pomieszkać sobie, poprzytulać w trójeczkę rano na łóżku, pobrykać . Poprostu, zeby było jak dawniej przed szpitalem, jak mam coś to nie zawsze doceniam dopóki nie stracę.

Kochana, niedługo maciuś będzie z powrotem w domu i teraz juz będziesz pamiętała o tym, by to taki "zwykłe" zycie rodzinne doceniać

Uściski i dużo jak najlepszej energii nadal ślę

Życzę Ci Moniko i Twojej Rodzince nadziei,
własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
pogodnych świąt zimowych,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych Świąt! A przede wszystkim
niech będą to święta spędzone w domku
razem ze zdrowym już Maciusiem!!!

życzy Basia

Aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe,
jak ten jeden wigilijny wieczór.
Aby Twoja twarz i twarze Twoich najbliższych zawsze rozpromieniał uśmiech,
a Gwiazda Betlejemska prowadziła Cię ku szczytom



Ps. I dużo, dużo silnej woli potrzebnej do nieprzejedzenia sie przy stole świątecznym.

Ooptymistko, Gosiaczku, z okazji Świąt dla każdego mam tradycyjną triniową paczuszkę z energią. Do Twojej dokładam dużo zdrowia dla Maciusia, a dla Ciebie dużo motywacji i konsekwencji No i dużo radości z nowego gniazdka

Ściskam i życzę Wesołych Świąt

Już po Świętach. Kg troszkę gorzej jutro podam moja obecną wagę.
Macius lepiej od środy w domu .
Miałam trudności z wejściem i logowaniem się na forum, ale jak widać problem już rozwiązany.
Dziś dzień z herbatką tylko - małe oczyszczanie dobrze mi zrobi.