Strona 15 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 196

Wątek: Niech Moc chudnięcia będzie ze mną

  1. #141
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki
    Dość tego mojego marudzenia. Zaczynam od teraz
    Opracuje plan na przyszły tydzień.
    W tym tygodniu musze dotrzeć na joge, przeciez ją tak kochałam, a obiecuje sobie od kilku m-cy i ciagle cos wypada i nie idę. I troszkę się wstydzę tego mojego cielska wieloryba , ale jest jakie jest i zeby się zmieniło muszę działac, a nie labiedzić i się dla pocieszenia obzerać
    Jutro jeśli tylko temp. pozwoli spacer dłuższy i sanki z Mackiem i więcej sie ruszać, a mniej jeść. Zaplanowac rano co zjem i tego się trzymać. Wagowo nawet nie jest tak fatalnie 91, ale to siedzi w mojej głowie, więc głową tez się zająść
    Myslałam, że już dobiłam do 100, wiec nie jest tak fatalnie ruszam do boju. Niech moc bedzie ze mną
    Dzięki dziewczyny za wsparcie

  2. #142
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monika, powiem Ci tylko jedno- od momentu, gdy Cię na jesieni poznałam SCHUDŁAS i to w sposób WIDOCZNY! Potrafisz! A jedno male załamanie to NIC, wszystkim się zdarza! Główka do góry, a na spacerek baaaardzo chętnie się wybiorę, nawet na sanki z Tobą i Maćkiem, bo już baaardzo dawno tego przystojnego mężczyzny nie widziałam, a ten jego buziak na pożegnanie kompletnie mnie zaczarował (czaruś z tego twojego synka, oj czaruś... a co będzie jak dorośnie, skoro już teraz tyle ma uroku )

    Zatem do zobaczenia i trzymaj się cieplutko!

  3. #143
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś jest pierwszy dzień całej reszty mojego życia
    O 9 śniadanko
    O 12.15 II śniadnko
    Był już spacer z Maćkiem i sankami do sklepu, powrót z baniaczkiem 5l ( od kilku dni mamy fatalna w wodę) i 4 reklamówkami zakupów i sankami z Maćkiem - kosztował mnie dużo wysiłku i samozaparcia i ujawniły się znów pokłady dobrego humoru. Kupiłam też moje ukochane Zwierciadło - będę sie nim delektować dziś i jutro
    Od rana mam znów dobry humor dzis go "nie zajem " tak jak wczoraj, bo wieczorem pojawiają sie wyrzuty sumienia, żal do samej siebie i niechęć do jw
    Stopniowo znowu wchodzę w rytm chudnięcia, szczuplenia i pieknienia
    O 15.00 obiadek gotowane mięsko z warzywami
    O 18 lekka kolacyjka
    Nie przegryzać nic pomiedzy, nie zjadać resztek po Macku , pić herbatkę dużo herbatki, różne herbatki
    Wieczorem rozliczyć się na forum z wykonanegpo planu

  4. #144
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    I tak trzymać! Plany super, trzymam kciuki za ich realizację

  5. #145
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Podzrawiam i trzymam kciuki

  6. #146
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłego dnia i tygodnia!!!

    Buziaki!

  7. #147
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo smutny tydzień za mną. Śmierć wujka-bardzo go lubiłam-zmarł w wieku 58 lat-nagle. Ból serca się nasilił-stwierdziłam narwoból i przejdzie jak zawsze, ale nie przeszedł przez kilka dni-decyzja ide do lekarza. Byłam EKG bardzo nieciekawe. W piątek badanie krwi i moczu w poniedziałek wyniki i z wynikami znowu lekarz. We wtorek najprawdopodobniej kilka dni na kardiologi mnie czeka, potem tydzień zaprzyjaźniania się z holterem. Tusza dała znać
    Dieta na zmianę z pocieszycielami. Ostatnio rozsmakowałam się w lodach . Inne grzeszki dietowe też były.

  8. #148
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    DBAJ O SERDUCHO WIEM COS O TYM MYŚLĘ O TOBIE

  9. #149
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana, strasznie mi przykro z powodu Twojego Wujka Tobie natomiast i Twojemu serduszku przesyłam dużo zdrówka. Ale to znaczy, że tym bardziej musisz zabrać się solidnie za dietę, bez żadnych pocieszaczy, bo jeśli zaczyna to już powodować tak poważne komplikacje zdrowotne to naprawdę nie wolno tego bagatelizować i odkładać diety na "od jutra"

    Uściski


  10. #150
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monika, będę trzymać kciuki, żeby badania i holter nie wyszły tak źle jak się obawiano! Przesyłam Ci duuużo zdrówka i siły! Obie musimy zabrać się poważnie za dietę bez pocieszaczy- trochę z tym przeginamy (ja na pewno )

    Przytulam Cię bardzo ciepło i mocno!

Strona 15 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •