o 5 toż to srodek nocy :P :P :P
o 5 toż to srodek nocy :P :P :P
jaki środek nocy - toż to ledwie wieczór :P
pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
witam. pozdrawiam. życzę udanego dzionka.
P.S. ja mam pobudkę o 6:30 i to jest dla mnie straszne... Żeby wstawać o 5... samobójstwo jak dla mnie i mojego organizmu
no i jestem w domku i na dodatek juz po obiadku zrobiam sobie dietetyczny barszczyk i do tego zjadłam jednego krokieta z kapustą i grzybkami, duzy to on nei był ale jestem najedzona dzisiaj jeszcze jakis owoc i koniec z jedzonkiem
nadszedł kolejny wieczor, dopijam reszte herbaty zielonej jeszcze tylko balsamowanie i spac ... a od rana znow sajgon w Opolu ehh ale takie zycie i nic na to nie poradze )
jednak jeszcze wypiłam kubek mleka 1.5% zeby mi sie lepiej spało
znowu pobudka przed 5 zaraz na dworzec i na uczelnie...ehh dopije herbatke i zmykam aj alez nie chce mi sie najchetniej bym jeszcze poleniichowała w lozku tam bylo tak cieplutko brr....wziełam kanapki tylko 2, jogurcik i 2 jabluszka no i oczywiscie wode bo bez tego dzisiaj ani rusz zjawie sie ty wieczorem jak wroce...buziaczki hehe
i w koncu dotarłam do domu padnięta ale szczesliwa ze wrocilam zjadłam teraz dietetyczna pomidorowke - na wodzie z bulionu, przecieru i bez makaronu - i mam dosyc jedno dobre ze jutro moge pospac do południa bo mam wolne
hej
witam na forumiku
mam nadzieję że już niedługo Twoje plany staną się rzeczywistością
czy dobrze zrozumiałam dojeźdzasz coziennie z Gliwic do Opola na uczelnię ojej ...podziwiam...
nio dojezdzam ponad godizna pociagiem w sumie dojscie dojazdy itd zajmuja mi 2 godziny w jedną sttrone ale idzie wytrzymac tylko potem juz na nic nie mam ochoty chyba ze na przytulance z moim chlopakiem :P ale na to to obojetnie kiedy to mam ochote hehe
Zakładki