Dzisiaj z katarkiem juz troszkę lepiej jak narazie czuje sie nie najgorzej i noska nie kapie tak jak wczoraj wiec duzy krok do przodu
Dzisiaj z katarkiem juz troszkę lepiej jak narazie czuje sie nie najgorzej i noska nie kapie tak jak wczoraj wiec duzy krok do przodu
zjadłam na śniadanko pół miseczki płatków z mlekiem wiecej nie dałam rady nie mam ochoty jesc, zaraz zrobie sobie gorącą herbatke z miodem i zabieram sie za sprzatanie
nio i popsiatane zaraz mam ciepła zupke oby mnie rozgrzała
hej pycholku!!
mam nadzieje, że bedziesz leczyc katarek
bo ja tak z nim łaziłam łaziłam.. i ciągle sobie nie moge poradzić...
licze że szybko sie podkuruje
pozdrawiam
nio i dzisiaj waga wskazała znow mniej chociaz 0.5 kg to niewiele ale zawsze cos wogole katarek mnie dalej meczy ale juz troszke mniejszy na szczescie, bede musiała pomyslec o jakies ochronie witaminkami na zime zeby nie byc znow chorą moze jakies propozycje??
Gratuluję utraty kolejnej połowy kiloska BRAVO
hmmm co do tego leku przeciwko przeziębieniom i kolejnym zachorowaniom...to ja nic nie mówię... bo sama jestem zachrypnięta i kaszląca...a wiec expertem wtej dziedzinie chyba nie jestem
hej jak tam zimno na dworze a przeziebienie dalej mnie meczy na dodatek mam lekką gorączkę ale spoko oby udłao mi sie jakos szybko wyleczyc.....
masz jeszcze dzisiejszy dzień, zeby się wyleżeć, wygrzac i wypić tę dziwną miksture czosnoko - imbirową
aj jutro na uczelnie a ja dalej taka chora ehh ja nie chce łeeeeee
No pewnie, że kolejne stracone 0,5 kg to powód do radości. Gratulacje!!!
Ściskam i życzę zdrówka
Zakładki