Wątek: 10 kilogramów za mną:) Uwaga polowanie na 7:)

hmm... to może wpadniesz do mnie i zrobisz porządki u mnie

Hej kochane ja na chwilkę sprawdzić co tam u Was.

Triskell - dziękuje za radę. Zapisze sobie (spalać, spalać i jeszcze raz spalać)

Agnimi - tak naprawde, porządki to wymówka, zeby nie pisać pracy

Skierko - u mnie sprzątanie to "syzyfowa praca", wiec nie mam juz na innych czasu

Miłego porządkowego weekendu

przesyłam pozdrowień moc i ciepłe myśli

Porządki? A co to takiego? Chyba nie znam tego słowa

Ściskam i życzę udanego weekendu

U Ciebie syzyfowa praca, to musiałabys pokój mojego dziecka zobaczyć - sprzatanie tam nazywam odgruzowywaniem pokoju

Cześć dziewczyny
Kasiu - troszke ciepełka sie przyda , a co do weekendu,to dzisiaj porządki a weekend wolny hehe

Triskell - Ale masz dobrze, ja niestety znam to słowo na wylot i jeszcze wiele jego synonimów

Agnimi - odgruzowywanie, dobre hehe, dzieci to potrafią co?

Dzisiaj udało mi sie wczesniej wrócić do domku z uczelni wysiadłam z pociagu 8:30, a wsiadałam do powrotnego juz o 10:00, sama nie wiem jak mi się to udało, bo sama droga, z dworca na uczelnie, zajmuje mi 15 min. Pokazałam projekty na dyplom, jeszcze zdąrzyłam poplotkować z ludzmi z roku .
Zakupiłam herbatkę Pu- Erh(cytrynową, bo ta zwykła smakuje, jak siano)Zapłaciłam za nia tylko 2,80 a dostałam jeszcze gratiś herbatke lisciastą przez weekend muszę ostro trzymać z dietką, bo mam zamiar zobaczyć w poniedziałek 1 kg mniej na wadze. dzisiaj przeczytałam w gazetce artykuł o cukrze i .... juz nigdy nic nie posłodze

Jeszcze później tu zajrzę i wtedy was poodwiedam papa

połozyłam się na chwilkę, żeby odpocząć, zrelaksować się, no i przysnełam hihi. Dopiero się obudziłam i chyba czas wziąć sie za pisanie pracy. Jak narazie z tych moich poscików wyszła praca magisterska, czemu tam mi nie wychodzi tak pisanie jak tutaj hehe( a temacik ciekawy). Ostro się biorę do roboty. A was sciskam kochane mocno, bo zimno troszkę.
A co do dietki to ostatnio bardzo ładnie mi idzie, (już nie mogę się doczekać poniedziałkowego mierzenia i ważenia, oby było mniej). Nawet mi się udaje pić tyle ile trzeba. Ta herbatka bardzo smaczna z jakimś ziółkiem słodkim(bez kalorii). Zaczęłam również przyjmować "Aplefit" , żeby rozkręcić troszeczkę przemiane materii .

miałam tą herbatke ze słodkim zielem faktycznie smaczna

"Aplefit"
?
a co to ?

sukcesów w pisaniu pracki

Hejka, trzymam kciuki za Ciebie zeby w poniedziałek waga spadła, mocno mocno trzymam.
Powodzenia w pisaniu pracy, ja jeszcze nie wiem za bardzo co to jest i co sie tam pisze ale wiem ze jest z tym duzo pracy, dlatego duzo sily i wytrwania

A no właśnie co to za tabletki ??

Pozdrowionka <BUZIAKI>