Trzymam kciuki za Ciebie
Trzymam kciuki za Ciebie
Witaj Grubbasku!!! Nie smuć się tym tak bardzo. Mój mąż przed tym moim ostatnim odchudzaniem, jak powiedziałam, że odchudzam się to też chodził i mówił" Gosia ile razy ja to już słyszałem" i też nie wierzył, ze tym razem się uda. Bo fakt to prawda, że odkąd go znam to wiecznie zaczynam jakieś odchudzanie. I smiał się że z tego odchudzania to wyszło na to, że mam nie 10kg nadwagi, ale wyszło tego 50. Ale teraz jest ze mnie dumny i sam przyznaje, że jestem silna i twarda dziewczyna i zrozumiał, że to wcale nie tak łatwo.Zamieszczone przez grubbaseeek
Zobaczysz niedługo i Twojemu mężusiowi oczka będą się śmiały i będzie dumny z każdego straconego kilograma. A co do tego, ze zerka czasami na ładne dziewczyny to nic strasznego. Dziwne by było jak by nie patrzył na ładne kobiety. Byłoby podejrzane A przecież faceci to wzrokowcy i to że się patrzą na inne to jeszcze nic nie znaczy.
POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Witam,
jakos sie trzymam..jem troszke wiecej..liczę kalorie ale troszkę mi nie idziemam nadzieję ze jednak mi sie uda........z ciekawości zapytam...dziewczyny a co z ciałem przeciez jak się tyle chudnie to skóra wiotczeje...i bedzie strasznie obwisla...kupilam jakis peelieng i krem ujędrniająco-wyszczuplający...ale czy to starczy?Doradcie mi cos proszę
Co do pielęgnacji ciała to proponuję, żebyś poczytała wątek Margolki123 pod tytułem Cel: ładne ciało.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
wielkie dzięki ..przeczytałam go i ...niestety jestem przerazona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NAPRAWDĘ....po 1 nie mam kasy na takie kosmetyki..pracuje tylko mąż..po drugie czasu..na te wszytkie zabiegi....i jak teraz myślę obwisłe ciało czy lotyłość to sam nie wiem((((((((
Grubasku,ale na co nie masz pieniedzy?Wystarczy to co kupilas.Stosuj SYSTEMATYCZNIE !Jesli bedziesz potrzebowala jakiejs porady to zapraszam na moj topik,jestem kosmetyczka i chetnie Ci cos dopasuje
Aga
Grubasku mi się też wydaje, że to co masz może wystarczyć. Ja podałam Ci ten topic bo wiem, że było wiele ciekawych rzeczy, ale wiadomo, że jak nie ma dużo pieniążków i czasu to trzeba inaczej sobie radzić. A Ty masz dwie podstawowe rzeczy i na pewno przyniosą efekty.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Myszko, koniecznie jedz śniadanie!!! Inaczej długo nie wytrzymasz. Nie zaczynaj od okropnego rygoru, tym bardziej, że musisz trochę zrzucic. Głodując będzie Ci bardzo ciężko wytrzymać... . Spróbuj - przynajmniej na początek, zanim się żołądek nie skurczy, jeść ok. 1500kcal. No i to śniadanie. Jeśli Ci nie wchodzi bardzo rano, to choć coś lekkiego miedzy 9-10. A w ogóle to najlepiej dziennie 3 główniejsze posiłki + 2 przekąski (właśnie jakaś szklanka soku albo jabłko), żeby organizm zaufał, ze zawsze dostaje i nie zaczął prób magazynowania na zapas. Ale nie będę Ci tu więcej smęcić. Choć tak po prostu chcę się z Tobą podzielić, bo wreszcie sama te wszystkie rzeczy odkryłam i wreszcie chudnę normalnie, a nie głoduję.Zamieszczone przez grubbaseeek
Ja też nie mam kasy na te wszystkie kosmetyki. Ale olejki, o których pisze Margolka, można na szczęście dostać po ok. 5,50 za buteleczkę, więć możesz sobie chyba kupić cynamonowy i 1-2 inne? - tylko raz, bo one starczają na bardzo długo. Na foliowanie też nie mam czasu - jak Ty, ale ja olejków po prostu dodaję troszkę do balsamu i idę spać (wtedy byle które) albo rano i do pracy - tu może nie cynamonowy, ale grejpfruitowy jest zupełnie OK na dzień - i ładnie pachnie .
A mąż... - no cóż, faceci generalnie są kiepscy w tzw. inteligencji emocjonalnej - nie wiedzą jak się zachować w niektórych sytuacjach. Taki już ich urok, ale zazwyczaj nie robią tego złośliwie .
Pozdrawiam
Witam..dziewczyny cos się chyba dzieje z moim organizmem...chyba sie oczyszcza....bo dziś weszłam na wage i wskazywała 98.60..wiec cos sie rusza najwazniejsze ze sie oczyszczam!!!!!!!!!!!
Jakie dokładnie mam kupić te olejki..bo nie wiem naprawdę..nigdy aż tak nie dbałam o siebie sądziłam że i tak jestem gruba wiec nie ma po co....najgorsze jest to ze nie uprawiam żadnego sportu...na rowerku tez niestety nie jerzdzę poprostu wieczorem to juz padam po całym dniu...a np jutro szkoła i wyklady od 8-17 i w niedziele to samo...nie wiem jak przetrwam te dwa dni bo wiecie jak to w szkole...kawa..ciasteczko..frytki itp
a do tego ja palę papierosy wiec zawsze coś sie chrupie..z dziewczynami
Cześć! Szkoła nie może być wymówką. Weż 2 jabłuszka, surówkę w pojemniczek i strczy albo jescze coś dietkowego. A dlaczego jak polsz to coś chrupiesz? cHYBA JEST ODWROTNIE. rOK NIE PALĘ I WIEM,ŻE po rzuceniu palenia ciągle cos chrupałam .. a jak poliłam to wystarczyły TiK-TAKI lub guma ..jeść się nie chciał o.
Nie mysl na "NIE" myśl na "tak"- że schudniesz, udowodnisz sobie i innym ,że potrafisz. Myślenie pozytywne też pomaga. Zyczę wytrawłości..a zobaczysz jeszcze przed Świętami 95-powodzenia.
Zakładki