Aloes – co to za roślina i skąd pochodzi?
Aloes należy do rodziny jednoliściennych sukulentów liściowych, a grupa ta liczy ok. 400 różnych gatunków. Na całym świecie możemy spotkać aloesy o przeróżnych wielkościach i kształcie – od miniaturowych bylin do pokaźnych rozmiarów aloesów drzewiastych.
Wszyscy kojarzymy ich specyficzny wygląd – rozłożyste, mięsiste, błyszczące liście z kolczastym brzegiem. Choć można go spotkać na naszych parapetach, ta roślina występuje naturalnie tylko na określonych szerokościach geograficznych. Najlepsze warunki do wzrostu aloesu występują na Półwyspie Arabskim, w Afryce i na Madagaskarze.
Historia aloesu sięga czasów starożytnych, już wtedy był doceniany jako środek kosmetyczny. Stosowano go jako pachnidło do skrapiania pościeli i tkanin. Pierwsze wzmianki o aloesie pochodzą sprzed kilku tysięcy lat. Dowodem na to są zapisy afrykańskiego ludu tubylczego Sumerów znalezione na glinianych tabliczkach. W starożytnej Grecji aloes nazywany był „darem Wenus”, w Egipcie „rośliną nieśmiertelności”, Indianie zaś nadali mu miano „niebiańskiej pałeczki”. Te nazwy pokazują nam, jak dobrą sławą cieszyła się ta roślina tysiące lat temu. Już wtedy sympatycy docenili go za jego dobroczynne właściwości. Dzisiejsza nauka i wiedza pozwalają nam jednak wykorzystać potencjał aloesu w 100%.
Właściwości odżywcze aloesu
Aloes jest prawdziwą skarbnicą witamin i minerałów. Ma w sobie cały szereg witamin i minerałów, m.in: witaminy A, C, E, kwas foliowy oraz witaminy z grupy B. Od innych roślin odróżnia go wysokie stężenie witaminy B12. Oprócz tego w aloesie możemy odnaleźć duże ilości niezbędnych mikro- i makroelementów, takich jak wapń, cynk, magnez, chrom, potas, selen, sód i wiele innych.
Aloes charakteryzuje się zawartością niezwykle cennych, aktywnych biologicznie substancji. Zawiera duże ilości polisacharydów, które są głównym składnikiem śluzu typowego dla tej rodziny roślin. Wielocukry zawarte w aloesie składają się w większości z glukozy i mannozy.
Dla ludzkiego organizmu ważne są także glikoproteiny (lektyny) występujące w roślinie, zawierają one znaczne ilości aminokwasów o wysokim stężeniu kwasu glutaminowego i asparaginowego. Pierwszy z nich jest silnym antyoksydantem, drugi wspiera pracę neuronów i poprawia koncentrację. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na występujące w aloesie aminokwasy egzogenne, czyli takie, których nasz organizm nie potrafi sam syntezować.
Jeśli chodzi o kwasy tłuszczowe zawarte w aloesie, na uwagę zasługują sterole roślinne: kampesterol i beta-sitosterol. Kampesterol znany jest w dietetycznym świecie jako substancja o silnych właściwościach przeciwzapalnych. Badania wykazały również, że działa ochronnie na kości i stawy. Z kolei beta-sitosterol zmniejsza wchłanianie cholesterolu w jelicie cienkim. Uważany jest za sojusznika osób cierpiących z powodu miażdżycy i innych chorób naczyniowo-sercowych. Oprócz tych dwóch wyżej wymienionych steroli roślinnych aloes ma w sobie również znane nam kwasy tłuszczowe, takie jak kwas linolowy, linolenowy, mirystynowy i oleinowy.
Aloes – właściwości zdrowotne
Po pierwsze należy wspomnieć o upiększającej mocy aloesu. Już Nefretete i Kleopatra doceniły właściwości jego miąższu i używały go jako środka do pielęgnowania swojej skóry. Współcześnie znajduje zastosowanie również jako kosmetyk.
Dzięki ogromnej zawartości antyoksydantów jest środkiem skutecznym w prewencji przeciwstarzeniowej. Niwelując działanie wolnych rodników, spowalnia procesy powstawania zmarszczek i przebarwień na skórze.
Aloes sprawdza się również w leczeniu poparzeń skórnych. Ma właściwości chłodzące, niweluje ból oraz redukuje ryzyko powstania infekcji grzybiczych i bakteryjnych. Wspomaga gojenie uszkodzonej skóry, a także zmniejsza blizny pooparzeniowe. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku leczeniu ran i skaleczeń. Stosowanie aloesu w obu przypadkach polega na przykładaniu do rany świeżo ściętych liści z miąższem. Jeśli jest to niemożliwe, można zakupić w aptekach maść aloesową. Przed użyciem obu tych metod należy przeprowadzić próbę alergiczną na małym fragmencie zdrowej skóry. Jeśli nie pojawią się podrażnienia i zaczerwienienia śmiało można rozpocząć terapię.
Stosowanie aloesu może mieć zbawienny wpływ na nasz układ pokarmowy. Niewielka ilość miąższu lub soku z aloesu wpływa łagodząco i tonizująco na pracę naszych organów trawiennych. Zawarte w roślinie antranoidy znane są jako substancje o właściwościach przeczyszczających.
Jeśli mamy kłopoty z żołądkiem lub jelitami, możemy przygotować w domu wodę aloesową (kawałek rozciętego liścia moczony w zwykłej wodzie mineralnej przez kilka godzin). Taką mieszankę należy spożywać 2–3 razy w tygodniu. Taka terapia pozwoli intensywnie oczyścić jelita. Wypróżnienie następuje po około 12–24 godzinach po spożyciu wody aloesowej, stolec choć bardzo obfity nie występuje w formie biegunki.
Oprócz oczyszczenia organizmu aloes można stosować z powodzeniem także w terapii hemoroidów, wypadających włosów, wyprysków, łuszczycy, rozstępów, użądleń przez insekty oraz setek innych przypadłości.
Napój aloesowy – czy warto go pić?
Najczęściej spotykanym przez nas aloesowym produktem jest napój. Można go kupić w prawie każdym sklepie, jest dostępny w wielu wariantach smakowych i pojemnościach. Cena za małą 500 ml butelka zaczyna się od ok. 5 zł i wzrasta w zależności od składu i producenta.
Zawartość kalorii w napoju aloesowym wynosi ok. 35–38 kcal/100ml. Produkty tego typu są najczęściej niezwykle słodkie i charakteryzują się dużą zawartością aloesowego miąższu. Ile wspólnego mają z prawdziwym naturalnym aloesem i czy warto je kupować?
Skład jednego z popularnych napojów aloesowych to: woda mineralna, koncentrat z soku aloesu (21%), pulpa aloesowa (9%), cukier trzcinowy (9%), miód, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, naturalny, aromat winogronowy, mleczan wapnia, cytrynian sodu, guma gellan. Jak sami widzicie, zawartość aloesu wynosi w sumie ok. 30% – nie jest to wyjątek, a średnia ilość miąższu i pulpy we wszystkich tego typu sokach. Na kolejnym miejscu jest cukier trzcinowy i miód – dlatego osoby cierpiące na cukrzycę powinny zachować szczególną ostrożność w stosowaniu tego napoju. Przypisuje się mu właściwości oczyszczające, szczególnie kosmków jelitowych. Wspaniale sprawdza się w upalne dni, schłodzony wyśmienicie gasi pragnienie.
Jak sami widzicie, aloes nie bez powodu cieszy się swoją dobrą sławą. Cały szereg prozdrowotnych właściwości czyni z niego roślinę leczniczą. Badania prowadzone na całym świecie wskazują na coraz to nowsze korzyści płynące z jego stosowania. Mimo że nie jest produktem najtańszym, warto wprowadzić go do swojej diety.
Klaudia Niemira
Dietetyk kliniczny, specjalista ds. żywienia
Bibliografia
Kukułowicz A., Steinka I., Aloes – możliwość wykorzystania jako suplementu diety, Problemy Higieny i Epidemiologi 2010, 91(4), 632–636.
Zamiara K., Aloes – jego tajemnicza moc, „Farmacja Polska” 2010, 66(7), 495–497.
Jambor J., Aloesy – dawne rośliny lecznicze, ich działanie i zastosowanie we współczesnej medycynie i kosmetyce, http://www.plantacjazdrowia.pl/aloes/ (24.10.2017).
Cieślik E., Turcza K., Właściwości prozdrowotne aloesu zwyczajnego Aloe vera (L.) Webb. (Aloe barbadensis Mil.), „Postępy Fitoterapii” 2015, 16(2), 117–124.
Wierzbicka I., Aloes– sukulent o leczniczych właściwościach; „Food Forum” 2016, 4(14), 97–102.
Komentarze
Święta racja! Sama regularnie pije aloes i widzę poprawę stanu skóry, włosów i ogólnego samopoczucia. Osobiście polecam aloes firmy Forever - najwyższa jakość!