Dodano: 2017-11-10

Zaparcia – przyczyny, leczenie, co jeść Ocena: 5/5 Ilość głosów: 1

Problem zaparć może dotyczyć nawet co trzeciej osoby. Często zamiast wprowadzenia zmian w diecie stosuje się leki przeczyszczające, które jeszcze pogłębiają problem. Gdy pojawiają się zaparcia, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie diety wysokobłonnikowej, która w naturalny sposób pozwala trwale się ich pozbyć.

Zaparcia – definicja

O zaparciach możemy mówić wówczas, gdy częstotliwość wypróżnień jest zbyt mała, <2/tydzień, lub stolec jest twardy, oddawany z wysiłkiem, z uczuciem niepełnego wyróżnienia. Problem ten dotyczy 2–28% społeczeństwa. Zaparcia częściej występują u kobiet oraz osób po 65 roku życia. Ciąża jest stanem fizjologicznym, który również sprzyja powstawaniu tego problemu.

Przyczyny powstawania zaparć

Zaparcia są schorzeniem, które może zostać wywołane przez różne czynniki. Wyróżnia się przyczyny nieorganiczne i organiczne. Do pierwszej grupy należą: zbyt długie powstrzymywanie się przed oddaniem stolca, dieta o niskiej zawartości błonnika, odwodnienie, niedożywienie, w przypadku dzieci zbyt wczesne wprowadzenie do diety mleka krowiego lub pokarmów uzupełniających, mało aktywny tryb życia, zaburzenia psychiczne, np. jadłowstręt psychiczny, depresja, niektóre leki (np. sympatykomimetyki, leki antycholinergiczne, opioidy, leki psychotropowe, fenobarbital, preparaty z żelazem, przedawkowanie witaminy D).

Udowodniono także predyspozycje genetyczne do występowania zaparć – u bliźniąt jednojajowych aż w 80% przypadków zaparcia występują u obojga rodzeństwa, podczas gdy u dwujajowych tylko w 18% przypadków.

Spośród przyczyn organicznych można wymienić:

  • zaburzenia metaboliczne – niedoczynność tarczycy, nadnerczy, przysadki, hiperkalcemia, hipokaliemia, celiakia, mukowiscydoza, cukrzyca, amyloidoza, porfiria;
  • choroby nerwowo-mięśniowe – urazy i wady rdzenia kręgowego, mózgowe porażenie dziecięce, stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona, miopatie i neuropatie trzewne, choroba Hirschsprunga;
  • choroby tkanki łącznej – twardzina układowa, toczeń;
  • zaburzenia anatomiczne – zarośnięcie odbytu, zwężenie odbytu lub odbytnicy, szczelina odbytu, uchyłek odbytnicy, guzy jelita cienkiego, choroba Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, kiła, gruźlica, przepukliny, zrosty pooperacyjne.

zaparcia są związane z różnymi czynnikami

Zaparcia – leczenie

Leczenie zaparć wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowe znaczenie ma właściwa dieta. Istotny jest nie tylko dobór składników, należy zwrócić uwagę również na regularność posiłków, co pozwala na właściwą pracę przewodu pokarmowego.

Wskazane jest zwiększenie aktywności fizycznej, ponieważ ruch powoduje pobudzenie pracy jelit. Warto zastosować ćwiczenia relaksacyjne oraz ćwiczenia zwieracza zewnętrznego odbytu. U niemowląt dobre rezultaty dają masaże brzuszka, ciepłe kąpiele i gimnastyka nóżkami. W przypadku braku skuteczności powyższych działań można rozważyć zastosowanie leczenia farmakologicznego. Najczęściej stosowane składniki to: laktuloza, makrogole, płynna parafina, dokuzan sodowy, śluz siemienia lnianego, bisakodyl, sennozydy, metyloceluloza, babka lancetowata, czopki glicerynowe, bisakodyl, enema.

Właściwa dieta – co jeść w przypadku problemów z zaparciami

Leczenie zaparć różni się w przypadku dzieci i dorosłych. U niemowląt, gdy występują zaparcia, należy wcześniej wprowadzić soki owocowe, warzywne oraz jarzynki. Można również zwiększyć ilość tych produktów w diecie. Na czczo należy podawać takie płyny jak soki, woda, herbata z kopru włoskiego, rumianku. Skuteczne są również mieszanki mleczne wzbogacane w probiotyki.

W przypadku starszych dzieci konieczne jest zwiększenie podaży błonnika z dietą. Należy uwzględnić przede wszystkim frakcje nierozpuszczalne: celulozę, hemicelulozę i ligniny. Ich źródłem będą produkty zbożowe z pełnego ziarna (ciemne pieczywo, grube kasze, np. kasza gryczana, pęczak, otręby). Należy uwzględnić w jadłospisie większą ilość warzyw i owoców (minimum 5 porcji, co najmniej 500 g). Aby błonnik mógł właściwie zadziałać, musi spęcznieć w przewodzie pokarmowym, dlatego należy pamiętać o odpowiedniej ilości wypijanych płynów. W trakcie stosowania diety wysokobłonnikowej należy wypijać minimum 2 l wody dziennie.

Dieta bogatoresztkowa u dzieci zakłada podaż minimum 0,5 g błonnika na kilogram masy ciała. Nie należy jednak przekraczać ilości 35 g/dobę. Korzystne jest zastosowanie oligosacharydów, które nie ulegają trawieniu w przewodzie pokarmowym. Nasilają one procesy fermentacyjne i poprawiają częstotliwość wypróżnień. Wpływają także na produkcję krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych obniżają pH, zwiększają wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii i związków toksycznych.

Podczas stosowania diety na zaparcia należy zwiększyć ilość wapnia w diecie, wprowadzając przede wszystkim produkty mleczne fermentowane, takie jak kefir, jogurt, maślanka, zsiadłe mleko. Korzystnie działa wprowadzenie na czczo soku lub owoców. Warto wprowadzić do diety suszone owoce oraz siemię lniane. Najlepiej pozostawić je na noc do spęcznienia. Wpływają one na pobudzenie perystaltyki jelit.

Dieta powinna wykluczać produkty o działaniu zapierającym. Należy ograniczyć mocną herbatę, kakao, czekoladę, jasne pieczywo, drobne kasze, biały ryż, mąkę ziemniaczaną, tłuste produkty mięsne, warzywa wzdymające, dżemy wysokosłodzone.

Coraz większe znaczenie w leczeniu oraz profilaktyce zaparć przypisuje się probiotykom i prebiotykom. Probiotyki to bakterie zasiedlające przewód pokarmowy człowieka i wykazujące korzystne oddziaływanie na organizm. Prebiotyki są składnikami nietrawionymi, ale stymulującymi wzrost korzystnej mikroflory jelitowej. Zastosowanie tych składników wpływa na zwiększenie stężenia krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych (kwas mlekowy, octowy, propionowy, masłowy), które powodują pobudzenie perystaltyki jelit, poprawę pH stolca oraz zwiększenie jego masy.

Zaparcia to bardzo często występujące schorzenie. Główną przyczyną jego powstawania są błędy dietetyczne, dlatego właśnie od zmian sposobu żywienia należy rozpocząć leczenie.

mgr inż. Karolina Bednarowicz
Dietetyk, specjalista ds. suplementacji

Bibliografia
Ciborowska H., Rudnicka A., Dietetyka. Żywienie zdrowego i chorego człowieka, Warszawa 2010, 541–555.
Czerwionka-Szaflarska M., Romańczuk B., Postępowanie w zaparciu czynnościowym stolca u dzieci i młodzieży, „Forum Medycyny Rodzinnej” 2008, 2(5), 349–357.
Jarosz M., Probiotyki i prebiotyki w profilaktyce i leczeniu zaparć stolca – obecny stan wiedzy, Zapobieganie i leczenie chorób cywilizacyjnych i społecznych http://www.zywnoscdlazdrowia.pl/04/pdf/06.pdf (9.11.2017).
Neubauer K., Poniewierka E., Błonnik w wybranych chorobach układu pokarmowego, „Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne” 2013, 3(3), 299–302.
Rustecka A. et al., Najczęstsze zaburzenia czynnościowe przewodu pokarmowego u niemowląt i ich związek z żywieniem. Część II. Biegunki ostre i zaparcia, „Pediatria i Medycyna Rodzinna” 2010, 6(3), 198–203.
Szczeklik A., Choroby wewnętrzne – kompendium, Kraków 2011, 100–103.

To pole jest wymagane Wciśnij ENTER, aby dodać komentarz
To pole jest wymagane

u mnie zaparcia pojawiły się w efekcie przyjmowania żelaza, czego nie mogłam uniknąć, bo miałam dość poważną niedokrwistość. Znajomy lekarz polecił mi czopki eva/qu na zaparcia, które zaczęłam aplikować regularnie. Są tak naprawdę wskazane dla osób w każdym wieku, także dla kobiet w ciąży. Ja je polubiłam, bo działają bardzo szybko i nie przeczyszczają

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

ja się zaparć nabawiłam przez błonnik, myślałam że jest on bezpieczny a tu się okazuje że jego nadmiar też może zaszkodzić. nie wiedziałam o tym i się bardzo nacierpiałam. myślałam że jakoś w naturalny sposób sobie z nimi poradze ale nic nie pomagało i dopiero dicopeg pomógł. potem się dowiedziałam że zaparcia pojawiły się przez nadmiar błonnika i byłam w ogromnym szoku że on może zaszkodzić

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Tez ratuje się dicopeg 10g, jest bardzo skuteczny. A nie wiedziałam że przez błonnik można się zaparć nabawić :O u mnie pojawiły się one przez śmieciowe jedzenie, ale zmieniłam dietę i coraz rzadziej się pojawiają :)

mam bardzo stresującą pracę. Czasem nie mogę spać w nocy mimo dużego zmęczenia. Czasem mam zaparcia trwające 5 dni mimo, że odżywiam się zdrowo i jeżdzę na rowerze. Doraźnie używam czopków eva qu, jeśli zaparcie trwa dłużej niż 3 dni,

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Zaparcia albo wzdecia to nic innego jak nieprawidlowe funkcjonowanie jelit. Sama przechodzilam ten problem gdy zbyt gwaltownie zmienilam diete. Musialam przez jakis czas brac Inteste by poprawic perystaltyke i wspomoc wytwarzanie flory jelitowej.

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Co jakiś czas mam problem z zaparciami, mam chorobę Hashimoto i dużą niedoczynność tarczycy. Skutkiem tego jest bardzo zwolniony metabolizm i problem z wypróżnianiem. Jak się pojawiają zaparcia to stosuję czopki musujące Eva/qu. Działają po 10 minutach. Wcześniej stosowałam lewatywy, ale czopki wygrywają.

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

siemię pomaga, ale jak dla mnie jest nie do przełknięcia. Może dlatego że to taka śliska galareta :( wolę już czopki eva/qu

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Ja to nie uznaję już nic innego odkąd czopki zaczęłam stosować. 15 minut i po sprawie, czasem nawet jak jestem w pracy i czuję, że coś jest nie tak, to stosuję i po kilkunastu minutach mam luz.

Czopki czopkami, te są ok, ale trzeba się zdrowo odżywiać i ruszać. Woda to też podstawa aby nie było zaparć. Z błonnikiem też nie można przesadzić.

nie wyobrażam sobie apteczki na wakacje bez czopków eva/qu - zaparcia to moja największa zmora wyjazdów

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

czasem zmiana diety może nie wystarczyć. u mnie tak było. nawet koktajle mocno owocowe nie pomagały. aż pewnego dnia koleżanka poczęstowała mnie lekiem debutir i zachęciła do tego żeby go stosować. po kilku dniach już czułam różnicę i widziałam, że mój brzuch o wiele lepiej się zachowuje. teraz zaparcia to już historia :)

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

dla mnie też czopki okazały się pomocne na ostatnim wyjeździe do alicante. Wyjazd trwał 10 dni, pierwsze 2 dni były trochę uciążliwe przez wzdęty brzuch i zaparcia, ale jak wzięłam czopki to mi całkiem przeszło. uffff

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Ja się czopków boję :( Ale chyba muszę się przekonać, bo nie daję rady. Przeszłam na bardzo restrykcyjną dietę, do ślubu muszę jeszcze trochę zrzucić no i zaczęły się problemy... myślicie, że czopki pomogą?

dla mnie idealnym połączeniem z dietą okazał się być lek Debutir. fajnie reguluje pracę moich jelit i dzięki niemu nie mam problemów z zaparciami albo z biegunka. wcześniej niestety mi się to zdarzało.

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

W moim przypadku sprawdziło się picie odpowiednich ilości wody, owsianki na śniadanie , śliwki między posiłkami. Ale są dni kiedy pomagają mi tylko czopki .Od dawna już stosuję czopki eva qu , bo działają szybko i nie ma po nich uczucia podrażnienia

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

moim sposobem na zaparcia tak jak lemki są czopki, które zaczynaja działac juz po 15min od aplikacji co jest ich wielką zaletą

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Najważniejsze znaleźć swój sposób na pozbycie się zaparć. ale warto też zastanowić się jak ich unikać, np. długo spacerować, jeździć rowerem, pić duużo wody itd itp

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

ja na dokuczliwe zaparcia zaczęłam brać suplement herbaya z ekstraktem z senesu. Działa naprawdę bardzo skutecznie, moje jelita zaczęły normalnie pracować i skończyły się problemy z zaparciami

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Ale senes to raczej ostro przeczyszcza... przynajmniej w moim przypadku. Polecam jednak wypróbowac coś co nie uzależnia i działa bardzo szybko, własnie np czopki, ja stosowałam akurat eva/qu, ale pewnie są najróżniejsze. Tylko nie wiem czy inne dadzą radę w 15 minut :)

Szczerze mówiąc, mnie nie przeczyszczało. Raczej wyregulowało się codzienne spotkanie z toaletą. Nie wyobrażam sobie, że mogę używać czopków, to zupełnie nie dla mnie.

Niestety zaparcia to temat dobrze mi znany. Było źle, dopóki nie wypróbowałam czopków eva qu. Super sprawa, działają w ciągu 15 minut od aplikacji. Zmieniłam też dietę na lżejszą, jem dużo błonnika i to też działa.

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

Ale czopki... no nie próbowałam, ale faktycznie wystarczy im 15 minut? Nigdy nie stosowałam, ale skoro te tak szybko działają to chyba nie są takie jak te glicerynowe?

ja też mam te czopki przetestowane, i działają w ciągu 10 min, 15 to jest maks. a sposób działania jest taki, że wytwarzają pęcherzyki gazu, które rozbijają masy kałowe

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi

To są te same, co można je stosować będąc w ciąży? Gdzieś czytałam właśnie o takich delikatnych i szybko działających, ale nie pamiętam ich nazwy i tak szukam i nie mogę znaleźć...

no ale takie zaparcia nie biorą się znikąd. trzeba zmienić coś w swoim żywieniu żeby tego unikać, a nie tylko leczyć skutki czopkami. dlatego dobra dieta to podstawa. ja w swoją włączyłam bardzo dużo warzyw i owoców i dzięki nim o wiele lepiej się poczułam. do tego jeszcze kapsułki debutir, dwie dziennie jako wspomagacz dla jelit. pomagają bardzo dobrze i powodują, że jelita wreszcie nabrały systematyczności.

OdpowiedzAnuluj dodanie odpowiedzi