-
Dziekuje
Weekened z poprzekrazanymi limitami ale jakos mnie to nie smuci chociaz mam delikatne wyrzuty sumienia...motywacja rosnie i bedzie lepiej.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Hej agrafka
Ja zaczęłam od 6 stycznia ,przy 160 cm 55 kg, zrzuciłam juz 0,5 kg, obecnie 54,5 kg , od czegoś trzeba zacząć. Chcę dojść do 49 kg i nareszcie być laską, w krótkich sukieneczkach, obcisłych sweterkach, i przydałby mi się jakiś fajny facet, bo nie mam chłopaka . , wspierajcie mnie. Staram się jeść warzywa, owoce, zero pieczywa białego, słodyczy, kolacji,i wszystkiego co kaloryczne.
mimo że zgubiłam tylko 1 kg to już czeję się lżejsza, moja figura mi odpowiada ale dobic do 49 kg muszę, obecnie to nawet ramiona ok, bo jakoś miałam takie grubsze, muszę też je poćwiczyć , bo zazdrościłam dziewczyną, które mają chude ręce.no i nogi też bym chciała wyszczuplić,ale chyba jestem na dobrej drodze
jeszcze u Ciebie nie byłam.fajny pościk.
wszyscy mi piszą żę mało jem jak podaje co zjadłam, ale ja wcale nie czuję się głodna, nie ciągnie mnie do jedzenia, może to też stres-sesja. Raczej nie miałam problemu wcześniej z apetytem. Rzadko się odchudzam ale zauważyłam że po 3 diach szybko przyzwyczajam się do diety, a warzywka i owoce bardzo mi odpowiadają.Nie to abym obawiała sie anoreksji bo nigdy takich problemów nie miałam ,moja waga wahała się między 50-56 kg, przy 56 czuję się grubo i najczęściej trochę stopuję z jedzonkiem co mnie zbliżą do 50 a później znowu podjadam i do 56, najczęściej to około 54. gruba nie jestem ale chcę do wesela ważyć 49 i ślicznie wyglądać.
postaram się jeść więcej
_________________
dziś
-razowies
-jogurt naturalny z fetą
-sałatka z czerwonych buraczków
-Fit 8 warzyw
-jabłko
-kiwi
-jogurt owocowy
i co lepiej?czy jeszcze coś dorzucić??????????????
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź
Bo juz sama nie wiem
nie mam czasu na ćwiczenia ale po sesji to nadrobię
w połowie lutegoidę na wesele. obecnie54 kg a chcę 49 przy160 cm, myślisz że zdążę?
chcę wcisnąć się w śliczną kreację, jest świetna, tylko bardzo dopasowana, więc myszę być szczuplutka.
Ale dużonapisałam
-
Hej dziewczyny jak po weekendzie ?? u mnie katastrofa 2 razy przekoczyłam ta magiczną bariere 1000 kcal jestem wściekła na samą siebie i mój jak się okazało wściekły apetyt. prosze o nakrzyczenie na mnie bym tego drugi raz nie robiła
-
SUN - po weekendzie dół mega chandra i w ogóle ciemna masa (nie wspominając nic o tym o ile 1000kcal przekroczyłam)
krzyczeć nie będę - od poniedziałku trzeba działać znów i gubić tłuszczyk
ściskam bardzo i życze dużo słońca - przyda się
-
Hej dziewczynki
dziś się ważyłam i znowu 1 kg za mną, czyli od 6 stycznia zgubiłam 2 kg
obecnie 53 kg, no coraz bliżej 49
jestem bardzo z siebie zadowolona, no i dietkuję dalej. Wam też życzę dużo sukcesów w gubieniu kilogramów. Uda się. Bez tych 2 kg czuję się super i smuklejsza
DZis mam w planie
śniodanko- razowiec z twarożkiem
obiad- tuńczyk
- sałatka- brokuły, feta,migdały,sos czosnkowy- oczywiście kupna ta sałatka ale pyszota
-kolacyjka- batonik Coorny-zbozowy więć niezbut kaloryczny a potrzebuje energii do nauki, więc chyba mogę , no trochę mi wstyt bo się od słodyczy odzwyczaiłam
- jabłko
wszystko do 18
A jak wasze dietki
pozdrawiam
-
do d...
HEJ
U mnie oczywoscie weekend porazek niestety i ojejjj nic mi sie nie chce ale jestem taka gruba ze nie moge patrzec. Dzis dostałam zdjecia z imprezy chyba narazie musze unikac aparatu. Znów łapie doła ale sie nie poddam musze schudnac cholera jasna!!!!
Najgorsze jest to ze nie chce mi sie jesc a jem z nudów i nieswiadomie pakuje w siebie cos tzn takie podjadanie zmoraaa!!
Pozdrawiam.
-
agarafka
2 kg za mną
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pozdrawiam
-
SOLMEG za mna niby około 5 ale jakos tego nie czuje a dzis to wydaje mi sie ze utyłam z dyche heheh ale to nic jutro znów podbudowanie motywacjii jakos to bedzie do lata jeszcze jest czasu
Pozdrowionka
-
witaj Agarafko . pisze że 5 kg za toba ale tego nie czujesz pomyśl to całe 5 kg , może tego nie widzisz ale twój organizm na pewno jest ci wdzięczny za to , ja zrzuciłam taką samą wage czyli 5 kg i na razie tez nie widze różnicy ( obecnie waże 69 kg)ale myśle że ważne jest to iż to sukces dla mnie że waga idzie ze wskazówką w str lewą a nie prawą. także głowa do góry pamiętaj o diecie i o tym iż nie jesteś sama. a co do podjadanie zajmij sobie czas . czymkolwiek- czytaj książki, chodz na spacery, sprzątaj mieszkanie, gadaj z nami , , ogladaj filmy (tylko takie które tak wciągaja byś zapomniała o podjadaniu), zapisz się na jakiś kurs ( językowy, szydełkowanie, malowanie, taniec, śpiew) rób cokowiek by nie kusiło żarcie. pozdrawiam
-
Aj SUN1 kochana, u mnie fiasko. W zasadzie nie jem duzo ale konsekwencji i systematycznosci brakuje. Podjadam i czuje ze chyba mi sie nie uda bo brakuje mi własnie tego samozaparcia. Podziwiam kobiety które cwicza, liczą i chudna ja tak cholera nie potrafie. Ok juz nie marudze i biore sie na nowo do pracy.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki