-
Mały klubik zakładam
Zakładam mały klubik odchudzania.Kto sie przyłączy?Bedziemy sie wspierać nawzajem,co wy na to?
O mnie:mam na imie Kinga,mam 24 lata.Strasznie przytyłam po ciazy,a było to 19 miesiecy temu i od tego czasu walcze z kilogramami.
Tym razem musi sie już udać,jestem na diecie juz od miesiaca(mój najwiekszy sukces).
A wy co o sobie powiecie?Chciałabym znalezc kogos z kim mogłabym sie nawzajem wspierać.
-
To ja chętnie wstąpie do klubiku
Mam na imię Asia, mam 17 latek, ok.174 cm wzrostu i staram się jeśc 1000-1200kcal dziennie ale jak zjem więcej to nie panikuje... ogólnie nie więcej niż 1500kcal cwiczę do tego, teraz ferie, wiec dużo więcej niż zazwyczaj Chcę zrzucic te 12kg do konca kwietnia by wiosenkę przywitac już jako szczuplutka
-
ZACZYNAMY :)
Witam Wszystkich
Najwyższy czas pożegnać zimę i nastawienie, że kiedy zimno to "organizm domaga się więcej pożywienia" :P!
A dlatego dzisiaj przyłączam się do klubu, bo w końcu wykupiłam karnet na aerobik - rano będę studiować, a potem - ćwiczyć Godzinka dziennie za wyjątkiem niedziel. Mam 166 cm wzrostu i obecnie ważę 62 kg. Najwięcej w swoim życiu ważyłam w 8 klasie szkoły podstawowej - 75 kg, więc mam nadzieję, że tym razem te 10 kg również uda mi się, również dzięki waszej pomocy, zrzucić!
Jest godzina 15, a za mną 260 kcal :P Planuję nie przekraczać magicznego 1000
-
No to trzymam kciuki Mam nadzieję, że na wiosne zaczne również dobrze wyglądać
Pozdrawiam gorąco, bo za oknem narazie nie ciekawie ;*
-
No to trzymam kciuki Mam nadzieję, że na wiosne zaczne również dobrze wyglądać
Pozdrawiam gorąco, bo za oknem narazie nieciekawie ;*
-
Kurcze,mnie sie skonczył karnet na aerobik i musze nowy wykupić.Wypada na dzisiaj,ale cus kasy brak...Jak nie załatwie to sie chyba załamie.Nie lubie tak przerywac,jak juz zaczęłam.
-
Ja chodziłam na aerobik przez 2 miesiące w trakcie wakacji (sierpień, wrzesień) potem nie miałam czasu i ciągle myślałam o tym, jak dobrze byłoby wrócić spowrotem do ćwiczeń W końcu się udało - postaram się wszystko jakoś pogodzić. Aerobik to fajna sprawa nie tylko dla naszego ciała, ale przede wszystkim - psychiki! Bo nie ma nic lepszego, jak po godzinnie jazdy na roweku, chwiejąc się na nogach ze zmęczenia, wypełnia Cię duma, że znowu pokazałaś leniuszkowi siedzącemu gdzieś wewnątrz główki
-
[/b]Witajcie kochane. W takim razie ja też mogę sie do Was przyłączyć Hmm co tam o mnie 169 cm, 51kg a jak narazie dążę do 48kg. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów
-
Ojej, to Ciebie chyba wcale już nie widać Ale bardzo serdecznie witam
-
Ponieważ juz troszke schudłam Ale zapewniam Cię kochana ze widać i jeszcze przydałoby sie cos z tym zrobić
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki